ŚCIANA SŁAWY | Tutaj będą umieszczane odnosniki do stron, na których znalazły się recenzje wydanych przez nas książek
|
POLECAMY | Pozycje polecane przez naszą stronę. W celu zobaczenia szczegółów należy kliknąć w dany banner
|
|
Witamy |
Strona ta poświęcona jest YAOI - gatunkowi mangi i anime ukazującemu relacje homoseksualne pomiędzy mężczyznami. Jeśli jesteś zagorzałym przeciwnikiem lub w jakiś sposób nie tolerujesz homoseksualizmu, to lepiej natychmiast opuść tę witrynę - resztę naszych Gości serdecznie zapraszamy
|
K3 2 |
Proszę nie mieć mi tego za złe, ale zawsze chciałam napisać historyjkę o seksie grupowym lub coś w tym stylu...^-^
--------------------------------------------------------------------------------
Siedzieli w gabinecie dyrektora i czekali na kolejne kazanie.
- Nuuuuda... - powiedział Fox.
Pozostali przytaknęli.
- Jak przeżyjemy kazanko dyrektora to będziemy mieli już spokój do końca dnia. - powiedział Lacerta.
- A musiałeś mu mówić, co robiliśmy w nocy? - spytał Clover.
- I tak mi nie uwierzył... Zresztą... Sami mi przytaknęliście... - uśmiechnął się nieco złośliwie Aoi.
- W sumie nie musieliśmy, ale warto było. Takiej miny to u psora jeszcze nie widziałem. - przyznał Kazuya i zaczął się śmiać.
- A najlepsze było jak mu zaproponowałeś udział w zabawie. - dodał Yuko i zaczął rechotać.
- Tyle tylko, że teraz musimy tu siedzieć i nudzić się... - westchnął Aoi.
- Wcale nie musimy... - powiedział Clover i zaczął całować Lacertę po szyji. W tym samym czasie Fox lekko ugryzł go w ucho. Chłopak jęknął cicho i wsunął rękę pod koszulkę Fox'a. Zaczął wodzić palcami wzdłuż jego kręgosłupa szukając wrażliwych punktów. Blondyn jęknął kiedy palce kolegi zaczęły uciskać i przyszczypywać jego skórę.
- Nie przeszkadzam wam...? - odwrócili się w stronę głosu. Przed nimi stał dyrektor.
Lacerta spłonął lekkim rumieńcem, bo ręka Yuko zaczęła wdzierać się do jego spodni.
- Nie... - odpowiedzieli mimo to wszyscy trzej.
Dyrektor westchnął i usiadł za biurkiem.
- Siadajcie tutaj... - powiedział wskazując im trzy krzesła przed samym biurkiem.
Usiedli na nich i czekali.
- Wiem, że... wasze hormony nie śpią, ale prosiłem was żebyście się dwa razy zastanowili, zanim coś powiecie...
Przytaknęli.
- Wasz pobyt tutaj jest ściśle tajny. Żaden z uczniów i nauczycieli w tej szkole nie wie kim naprawdę jesteście... I nie powinni się dowiedzieć... - spojrzał na nich znacząco.
- My też o tym wiemy... - powiedział Hino. - Ale nie bardzo mi się podoba, że ktoś napada na mnie na korytarzu, gdy spaceruje i usiłuje zgwałcić.
Dyrektor puścił to mimo uszu.
- Słuchajcie... Nie obchodzi mnie co robicie w nocy, ale macie sprawiać wrażenie normalnych uczniów.
- Nie jesteśmy normalnymi uczniami... - powiedział Mitaka.
- Wiem o tym, ale inni nie wiedzą... I niech tak zostanie...
Popatrzyli na dyrektora.
- Poza tym... Gdyby ktoś przeszukał wasz pokój i znalazł to co w nim trzymacie...
- Nie ma obawy! - zapewnił Fox. - Rudi pilnuje pokoju! Poza tym zawsze go szczelnie zamykamy.
- Wiem o tym, ale wyobraźcie sobie, jaka panika by wybuchła, gdyby ktoś dowiedział się, że trzymacie tam broń...?
- Jest ukryta. - powiedział Clover.
- Nie wątpię w to, ale mimo to...
- Nie wpuszczamy nikogo do pokoju. - powiedział Lacerta.
- To dobrze... - powedział dyrektor. - Ale proszę was... Jesteście tutaj jako uczniowie z wymiany i tak się zachowujcie. Przyjęliśmy, że jesteście ze szkoły wojskowej... Dlatego zostawiliśmy wam wasze mundurki. Trzech nowych uczniów ot tak, wzbudziłoby niepotrzebne zainteresowanie...
Przytaknęli.
- Zresztą my naprawdę jesteśmy ze szkoły wojskowej... - powiedział Fox. Zerknął na swój mundurek. Był cały w odcieniu zieleni. Chłopcy nosili ciemno-zielone spodnie i koszule w odcieniu brudnej zieleni, a pod szyją mieli zawiązane krawaty w kolorze spodni. Na głowach nosili zielone czapki wojskowe.
Dyrektor spojrzał na niego.
- Pułkownik Nagisa dał mi kopie waszych akt. Wiem, że wyciągnął was z poprawczaka i przeniósł do tej szkoły, a chwilowo ukrywacie się tutaj...
- Nie nasza wina, że wysłał nas na akcję, po której depczą nam po piętach członkowie mafii... - powiedział z sarkazmem Tokuma.
- Dlatego udajecie zwykłych uczniów. Dla bezpieczeństwa...
- Ale i tak co chwilę wysyłają nas na akcje... - powiedział Lacerta. - Dlatego trzymamy tu sprzęt. Nie mamy możliwości zabierać go z jednostki przed akcjami. Za dużo kłopotu...
- Wiem, że nie jest wam lekko, ale...
- Lekko? - spytał Fox. - Nam nigdy nie jest lekko. Po tym jak trafiliśmy do poprawczaka rodziny się nas wyrzekły. Ale i tak jakoś musieliśmy przywyknąć do tego... - powiedział już ciszej.
- Rozumiem... Możecie iść...
Wstali z zamiarem wyjścia.
- Acha! Jeszcze jedno... - spojrzeli na dyrektora. - Czy możecie się trochę powstrzymać od tego co robicie w nocy...? Nie obchodzi mnie wasza orientacja seksualna, ale jak to do kogoś dojdzie, że to prawda to...
Uśmiechnęli się ironicznie.
- Zobaczymy... - powiedzieli i wyszli.
***********************
Nie chciało im się wracać na lekcję więc zaszyli się w swoim pokoju.
- Rudi!!! - wykrzyknął Fox kiedy wielki robo-pies podbiegł do niego.
- Wiesz co Fox? - zapytał Lacerta.
- Co? - spytał tuląc się do swojego pupilka.
- Jesteś jednak geniuszem... Żeby skonstruować takiego robota trzeba mieć nie lada talent... - Fox uśmiechnął się, a Lacerta sięgnął po paczkę papierosów i zapalił jednego.
- Chcecie? - spytał.
- A daj. - powiedział Clover.
- Fox...?
- Nie mam ochoty. Muszę mu śrubki dokręcić...
- Bez twoich bajerów nasze akcje Nie byłyby takie udane. - powiedział Lacerta.
- Przesadzasz... - powiedział blondyn rumieniąc się lekko.
Lekcje już ich nie bardzo obchodziły. Pojawili się dopiero w czasie przerwy obiadowej na stołówce. Wszyscy zwrócili twarze w ich kierunku, ale chłopcy nie zwracali na nich uwagi. Zamówili sobie coś do jedzenia i usiedli przy osobnym stoliku. Zaczęli cicho rozmawiać w innym języku. Nikt nie wiedział, że znali angielski tak dobrze, więc nikt nie wiedział o czym rozmawiają. Niektórzy wyłapywali tylko pojedyncze słowa.
- Czyli dzisiaj w nocy mamy kolejna akcję? - spytał Fox. (Nie chce mi się pisać tego wszystkiego po angielsku... - dop. autorka.)
- Zgadza się. - przytaknął Lacerta. - I to w dodatku będzie ostra jazda.
- Co tym razem? - spytał Clover.
- Mamy rozpierniczyć bandę handlarzy narkotykami. Dziś w nocy będą chcieli przekazać towar.
- Przecież to robota dla policji... - zdziwił się blondyn.
- Słuchaj... Handlarze plus uzbrojona obstawa z ostrym sprzętem... Co ty na to? - spytał Aoi.
Fox wyraźnie się rozchmurzył.
- Czyli przyda się moja nowa zabaweczka!
- Nowa...? - spytali.
Pokiwał głową.
- A co to jest?
- Zobaczycie...
PART 2
THE END
2002
|
|
Komentarze |
dnia padziernika 16 2011 20:22:18
Komentarze archiwalne przeniesione przez admina
grzybek (Brak e-maila) 18:56 16-08-2004
Tutaj to poprosze kolejne częsci tego tria. Są fajni. Hehehe
Yoan (Brak e-maila) 20:56 17-08-2004
hie, hie...popieram!
Aleksnader (a_berenda@interia.pl) 16:49 18-08-2004
To komentarz do wszystkim opowiadań Ryoko. Czy Ty wiesz dziewczyno, że moja ptzygoda z Yaoi(na tej stronce) zaczęła się właśnie od Twoich opowiadań? Nie rób mi tego i prześlij na stronkę jakieś swoje dziełko!!! Ja po prostu Cię uwielbiam(szczególnie za: K3. Kwiat Elfów, Legendę Krzyżowych Gór, Lovers of Music, Little Fighter i CHCĘ DALSZE CZʦCI!!! BŁAGAM!! ^^
grzybek (grzybekmen1@op.pl) 19:39 21-08-2004
Aleksander nie wiedziałem że mamy takie same gusta.
stokrotka (stokrotka_997@wp.pl) 12:17 23-08-2004
MISTRZU NAUCZAJJJJJJJJJJ!!! ZGADZAM SIĘ Z MOIMI PRZEDMÓWCAMI... JESTE¦ TY MÓJ MISTRZU GENIALNA... JA NORMALNIE UWIELBIAM TWOJE OPOWIADANIA^^
klucz (Brak e-maila) 17:39 10-10-2004
i love ryo!!! ty się nie leń tylko pisz więcej opo
Kathy (Brak e-maila) 20:30 27-10-2004
Suuuper opowiadania piszesz. Przeczytałam już wszystkie na tej stronie. Czekam na ten obiecany drugi bonus do K3. Ten pierwszy bonus był extra^^ w ogóle wszystkie twoje opo są extra...na swoim blogu zamieściłaś dużo rysunków Yugi i Yami Yugi. Czy zamierzasz napisać o tym ff yaoi?? W twoim wykonaniu napewno byłby super^^
lollop (Brak e-maila) 22:16 20-11-2004
ja tez chcę takich kumpli!!!!
Ryoko Kotoyo (Brak e-maila) 14:19 15-01-2005
Hehe^^ A co narodzie powiesz na wiadomość, że szykuję kontynuacje tego opo?
Kruha (Brak e-maila) 01:30 04-02-2005
Jestesmy za i to bardzo **!
xaisypx (Brak e-maila) 17:48 17-02-2005
mamo... to jezd boskie!!! poplose dalsze części tego trio...
kurde (kurde) 17:11 09-03-2005
kurde facet co ty se myślisz i niemyśl za dużo bo ci majteczki zlecą i lepsze jest little fighter 2!!
krajek (...) 17:13 09-03-2005
ej wejdź na www.littlefighter.com znajdź download i ściągnij lf2!!
kajti (Brak e-maila) 14:40 29-07-2005
Stanowczo za krótkie!
Aranel (Brak e-maila) 20:23 03-10-2007
hey, Ryokoooo! Mówiłaś, że będzie drugi bonus do K3... nie było... mówiłaś, że będzie kontynuacja.... nie ma jej... nie żebym poganiała, ale czytam to już chyba 10 raz i JA CHCĘ WIĘĘĘCEEEEEJ!! ^-^
Aranel (alatriel@op.pl) 22:55 13-06-2008
Ryoko-san! Słyszałam od Yui, że podobno masz już ileśtamdziesiąt ep Atlantydy a jest szansa, że masz kolejny bonus do K3?? gdybyś miała, mogłabyś mi wysłać na maila?? Onegai! (chyba już 20 raz przeczytałam K3 xD)
azumi (dariajaponka@wp.pl) 23:01 02-03-2009
hejka super jeśli będziesz miała kiedyś czas to wyślij mi jakieś twoje opowiadanko na emaila. dziewczyno jesteś super
azumi (dariajaponka@wp.pl) 23:01 02-03-2009
hejka super jeśli będziesz miała kiedyś czas to wyślij mi jakieś twoje opowiadanko na emaila. dziewczyno jesteś super |
|
Dodaj komentarz |
Zaloguj si, eby mc dodawa komentarze.
|
Oceny |
Dodawanie ocen dostpne tylko dla zalogowanych Uytkownikw.
Prosz si zalogowa lub zarejestrowa, eby mc dodawa oceny.
Brak ocen.
|
|
Logowanie |
Nie jeste jeszcze naszym Uytkownikiem? Kilknij TUTAJ eby si zarejestrowa.
Zapomniane haso? Wylemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
Nasze projekty | Nasze stałe, cykliczne projekty
|
Tu jesteśmy | Bannery do miejsc, w których można nas też znaleźć
|
Shoutbox | Tylko zalogowani mog dodawa posty w shoutboksie.
Archiwum
|
|