ŚCIANA SŁAWY | Tutaj będą umieszczane odnosniki do stron, na których znalazły się recenzje wydanych przez nas książek
|
POLECAMY | Pozycje polecane przez naszą stronę. W celu zobaczenia szczegółów należy kliknąć w dany banner
|
|
Witamy |
Strona ta poświęcona jest YAOI - gatunkowi mangi i anime ukazującemu relacje homoseksualne pomiędzy mężczyznami. Jeśli jesteś zagorzałym przeciwnikiem lub w jakiś sposób nie tolerujesz homoseksualizmu, to lepiej natychmiast opuść tę witrynę - resztę naszych Gości serdecznie zapraszamy
|
K3 1 |
Nyo! To jest naprawdę mocne opowiadanko i radzę czytać, gdy nikogo nie ma w pobliżu,
bo co by ludzie powiedzieli czytając coś takiego...?
--------------------------------------------------------------------------------
Do pokoju wszedł bez pukania czarnowłosy chłopak. Jego włosy i ubranie były w kompletnym nieładzie, ale zdawał się tym nie przejmować... Przeciągnął się tylko, zdjął ubranie i kompletnie nagi wszedł do łóżka mamrocząc pod nosem:
- Już nawet przejść się nie można... Co za noc...
Nagle w dwóch pozostałych łóżkach stojących w pokoju dało się słyszeć odgłosy zrzucania pościeli, a po chwili zapaliło się światło.
Dwóch chłopców usiadło na posłaniach i przypatrywało się trzeciemu. Po chwili jeden zapytał:
- Możesz mi powiedzieć co się znowu stało Lacerta? - miał piwne oczy, aktualnie zaspane i długie brązowe włosy.
Lacerta wychynął spod kołdry i powiedział:
- Następne pytanie poproszę... Ten sukinsyn próbował się do mnie dobierać!
- Ale mi to nowość...
- Przestałbyś Clover. - powiedział drugi chłopiec o blond włosach. Na grzywce miał rude pasemko, a bystre, niebieskie oczy patrzyły zaspane. - Ja się nie dziwię, że każdy próbuje podrywać Lacertę. W końcu jest taki śliczny... - uśmiechnął się złośliwie.
To była prawda. Lacerta był jednym z najpiękniejszych chłopców w szkole i nic nie mogło tego zmienić, ale pozostałej dwójce też niczego nie brakowało z urody. Lacerta miał długie, czarne włosy i szaro-zielone oczy. Prawe oko zazwyczaj przysłaniała grzywka.
- Zamknij się Fox! - warknął chłopak.
- A co zrobiłeś z tym palantem? - zapytał Clover.
Lacerta wzruszył ramionami.
- Kiedy go widziałem po raz ostatni usiłował wytrzeć posadzkę... - wyszczerzył zęby w złośliwym uśmiechu.
Pozostali zaczęli się śmiać.
- Co ty właściwie robiłeś na korytarzu w środku nocy? - spytał Fox.
- Nie mogłem spać i chciałem się trochę przejść. Skąd mogłem wiedzieć, że ten... się na mnie zaczaił?!
- Nie mogłeś spać? - spytał Clover. Lacerta przytaknął. - Boli cię...?
- Czasem, ale przejdzie.
- Może chcesz coś przeciwbólowego...? - zapytał z troską blondyn.
Lacerta pokręcił głową.
- Nie trzeba. Rany postrzałowe są wredne. Nic tego nie zmieni... - przejechał ręką po lewym udzie. Prawe biodro i udo zdobił tatuaż w kształcie jaszczurki. Nie był to jedyny tatuaż na ciele chłopaka. Drugi w kształcie łańcuszka miał na lewym ramieniu.
- Źle się goi...? - spytał Fox. Wyskoczył z łóżka, zrzucił z chłopaka kołdrę i zaczął badać jego ranę. Nie przeszkadzało mu to, że kolega jest nagi. Żaden z nich nie wstydził się nawet chodzić nago po pokoju. Często też wszyscy trzej sypiali bez niczego.
- Paskudnie to wygląda... - powiedział Fox. - Gdybyś wtedy mnie nie popchnął... - Nie skończył, bo Lacerta przyciągnął jego twarz do siebie i lekko pocałował w usta.
- Zamknij się... - powiedział cicho. Puścił twarz niebieskookiego i położył się z powrotem.
Clover podszedł do nich i usiadł obok Lacerty na jego łóżku.
- Spać z tobą...? - spytał.
Lacerta zaprzeczył ruchem głowy.
- Tego Taurusa to chyba popierdoliło do reszty. - powiedział Fox.
- Nic nowego... - Clover wzruszył ramionami. - Przecież wiedzieliśmy czym pachnie ta akcja.
- Wszystkie są tak samo niebezpieczne... - powiedział czarnowłosy.
- Widać... - powiedział blondyn i dotknął uda szarookiego. Lacerta syknął.
- Boli...? - spytał brązowowłosy.
Nie uzyskał odpowiedzi. Clover pochylił się i pocałował ranę obejmując jednocześnie nogę kolegi.
Lacerta jęknął cicho. Częściowo z bólu, częściowo z rozkoszy. Clover oderwał się od niego na chwilę i zdjął ubranie, w którym spał. Fox zrobił to samo. Obaj przylgnęli do ciała chłopaka. Lacerta mimo bólu pomieszanego z rozkoszą roześmiał się cicho.
- Co cię tak bawi...? - spytał z przyśpieszonym oddechem ciemnooki.
- Wyobraziłem sobie minę gościa, który by tu teraz wszedł...
Wszyscy trzej roześmiali się cicho, ale złośliwie i powrócili do poprzedniej czynności...
**********************
Szli zaspani na pierwszą lekcję, a wokoło nich słychać było szepty:
- Patrzcie...
- To ta nierozłączna trójka...
- Oni tak zawsze...
- Śliczni są...
Dziewczyny stojące z boku zarumieniły się na ich widok.
- Dzień dobry Hino-san... - powiedziała jedna nieśmiało. Chłopak uśmiechnął się do niej, a dziewczyna spłonęła rumieńcem.
- Tokuma-san... Mitaka-san... Cześć... - powiedziały inne.
Chłopcy przeszli przez korytarz do swojej klasy. Kiedy do niej weszli zrobiło się gwarno. Wszyscy wiedzieli, że ta trójka jest w szkole bardzo popularna i zdolna w różnych dziedzinach. Nie wiadomo było dlaczego chodzą do takiego zwykłego liceum. W ogóle mało o nich wiedziano... Także ich zdolności w sprawności fizyczna budziły podziw. Na w-fie potrafili wykonać karkołomne ćwiczenia bez żadnego wysiłku. Jednak stronili od ludzi. Przebywali tylko we własnym towarzystwie. Czasami znikali ze szkoły na kilka dni i nikt nie wiedział, gdzie wtedy byli, jednak dyrekcja nie usunęła ich ze szkoły. Dziewczyny podkochiwały się w nich skrycie, a i nie zawsze były to tylko dziewczyny. Wielu chłopców czerwieniło się na ich widok.
- Niewyspany jesteś co Lacerta? - szepnął czarnowłosemu do ucha Fox.
- Dziwi cię to...? - spytał uśmiechając się lubieżnie.
- Mnie nie... - powiedział Clover cichutko i zaśmiał się pod nosem.
Po chwili do klasy wszedł profesor i zaczął sprawdzać listę.
- 8... Hanara...?
- Jestem. - odezwał się jakiś chłopak o szczeciniastych włosach.
- 9...Hino...?
Brak odpowiedzi.
- Hino Aoi. Jest?
- Lacerta, obudź się. - syknął Clover kopiąc go w krzesło, gdy chłopak spał sobie w najlepsze.
- Jestem... Jestem... - powiedział zaspany.
- 14... Matori...?
- Jest!
- Mitaka...?
Znowu nic.
- Mitaka Kazuya?
- Aaaaa... Jestem... - powiedział również zaspanym głosem Fox.
Nauczyciel wyraźnie nie miał dobrego humoru.
- 26... Tojino...?
- Jestem.
- 27... Tokuma...? - nie uzyskał odpowiedzi, bo chłopak zdążył zasnąć na ławce, podobnie jak Lacerta i Fox. Profesor podszedł do jego ławki i wrzasnął tuż nad uchem:
- Tokuma Yuko!!! Pobudka!!!
Clover zerwał się z miejsca i myśląc, że to jakiś debil rąbnął nauczyciela pięścią w twarz. Gdy połapał się co zrobił psor zdążył pozbierać się z podłogi. Wstał i był wyraźnie wściekły.
- Tokuma! - wrzasnął. - Co ty odstawiasz?!
- Oj...Sorki psorze... To było niechcący... - zaczął się tłumaczyć.
- Niechcący zasnąłeś na lekcji, tak?! - urwał, bo doszły do niego odgłosy chrapania. Odwrócił się do klasy i zamarł. Hino i Mitaka spali sobie bezczelnie na ławkach.
- Co wy sobie do cholery myślicie?!!! - wrzasnął psor. - Wszyscy trzej wylądujecie zaraz u dyrektora!!!
- Nie ma sprawy... - powiedział zaspany Fox i przeciągnął się. - Utniemy sobie z nim miłą pogawędkę... - osunął się z powrotem na ławkę.
- A możecie mi powiedzieć, co robiliście w nocy, że śpicie teraz? - spytał ironicznie psor.
Klasa czekała co z tego wyniknie, bo ta trójka często zaskakiwała swoim zachowaniem i sposobem bycia. Ponadto mieli bardzo cięte języki.
Lacerta podniósł głowę, rozejrzał po klasie i powiedział bezceremonialnie:
- Uprawialiśmy seks... - psor wyglądał jakby piorun w niego trafił, a cała trójka uśmiechała się złośliwie.
- I myślicie, że wam uwierzę...? - spytał psor.
- Nie... - powiedzieli naraz.
- A pan profesor myśli, że jak mamy wspólny pokój to nie skorzystamy z niego pod tym kątem...? - spytał Clover, a psor wyglądał w tej chwili jak dojrzały burak. Podobnie zresztą wyglądała część klasy...
- A seks grupowy jest the best... - powiedział Fox.
- Może pan psor kiedyś wpadnie...? - spytał Lacerta.
- Wszyscy trzej do dyrektora!!! - wrzasnął i dopilnował żeby chłopcy trafili do gabinetu...
PART 1
THE END
2002
|
|
Komentarze |
dnia padziernika 16 2011 20:22:02
Komentarze archiwalne przeniesione przez admina
grzybek (Brak e-maila) 18:56 16-08-2004
Tutaj to poprosze kolejne częsci tego tria. Są fajni. Hehehe
Yoan (Brak e-maila) 20:56 17-08-2004
hie, hie...popieram!
Aleksnader (a_berenda@interia.pl) 16:49 18-08-2004
To komentarz do wszystkim opowiadań Ryoko. Czy Ty wiesz dziewczyno, że moja ptzygoda z Yaoi(na tej stronce) zaczęła się właśnie od Twoich opowiadań? Nie rób mi tego i prześlij na stronkę jakieś swoje dziełko!!! Ja po prostu Cię uwielbiam(szczególnie za: K3. Kwiat Elfów, Legendę Krzyżowych Gór, Lovers of Music, Little Fighter i CHCĘ DALSZE CZʦCI!!! BŁAGAM!! ^^
grzybek (grzybekmen1@op.pl) 19:39 21-08-2004
Aleksander nie wiedziałem że mamy takie same gusta.
stokrotka (stokrotka_997@wp.pl) 12:17 23-08-2004
MISTRZU NAUCZAJJJJJJJJJJ!!! ZGADZAM SIĘ Z MOIMI PRZEDMÓWCAMI... JESTE¦ TY MÓJ MISTRZU GENIALNA... JA NORMALNIE UWIELBIAM TWOJE OPOWIADANIA^^
klucz (Brak e-maila) 17:39 10-10-2004
i love ryo!!! ty się nie leń tylko pisz więcej opo
Kathy (Brak e-maila) 20:30 27-10-2004
Suuuper opowiadania piszesz. Przeczytałam już wszystkie na tej stronie. Czekam na ten obiecany drugi bonus do K3. Ten pierwszy bonus był extra^^ w ogóle wszystkie twoje opo są extra...na swoim blogu zamieściłaś dużo rysunków Yugi i Yami Yugi. Czy zamierzasz napisać o tym ff yaoi?? W twoim wykonaniu napewno byłby super^^
lollop (Brak e-maila) 22:16 20-11-2004
ja tez chcę takich kumpli!!!!
Ryoko Kotoyo (Brak e-maila) 14:19 15-01-2005
Hehe^^ A co narodzie powiesz na wiadomość, że szykuję kontynuacje tego opo?
Kruha (Brak e-maila) 01:30 04-02-2005
Jestesmy za i to bardzo **!
xaisypx (Brak e-maila) 17:48 17-02-2005
mamo... to jezd boskie!!! poplose dalsze części tego trio...
kurde (kurde) 17:11 09-03-2005
kurde facet co ty se myślisz i niemyśl za dużo bo ci majteczki zlecą i lepsze jest little fighter 2!!
krajek (...) 17:13 09-03-2005
ej wejdź na www.littlefighter.com znajdź download i ściągnij lf2!!
kajti (Brak e-maila) 14:40 29-07-2005
Stanowczo za krótkie!
Aranel (Brak e-maila) 20:23 03-10-2007
hey, Ryokoooo! Mówiłaś, że będzie drugi bonus do K3... nie było... mówiłaś, że będzie kontynuacja.... nie ma jej... nie żebym poganiała, ale czytam to już chyba 10 raz i JA CHCĘ WIĘĘĘCEEEEEJ!! ^-^
Aranel (alatriel@op.pl) 22:55 13-06-2008
Ryoko-san! Słyszałam od Yui, że podobno masz już ileśtamdziesiąt ep Atlantydy a jest szansa, że masz kolejny bonus do K3?? gdybyś miała, mogłabyś mi wysłać na maila?? Onegai! (chyba już 20 raz przeczytałam K3 xD)
azumi (dariajaponka@wp.pl) 23:01 02-03-2009
hejka super jeśli będziesz miała kiedyś czas to wyślij mi jakieś twoje opowiadanko na emaila. dziewczyno jesteś super
azumi (dariajaponka@wp.pl) 23:01 02-03-2009
hejka super jeśli będziesz miała kiedyś czas to wyślij mi jakieś twoje opowiadanko na emaila. dziewczyno jesteś super |
|
Dodaj komentarz |
Zaloguj si, eby mc dodawa komentarze.
|
Oceny |
Dodawanie ocen dostpne tylko dla zalogowanych Uytkownikw.
Prosz si zalogowa lub zarejestrowa, eby mc dodawa oceny.
Brak ocen.
|
|
Logowanie |
Nie jeste jeszcze naszym Uytkownikiem? Kilknij TUTAJ eby si zarejestrowa.
Zapomniane haso? Wylemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
Nasze projekty | Nasze stałe, cykliczne projekty
|
Tu jesteśmy | Bannery do miejsc, w których można nas też znaleźć
|
Shoutbox | Tylko zalogowani mog dodawa posty w shoutboksie.
Archiwum
|
|