ŚCIANA SŁAWY | Tutaj będą umieszczane odnosniki do stron, na których znalazły się recenzje wydanych przez nas książek
|
POLECAMY | Pozycje polecane przez naszą stronę. W celu zobaczenia szczegółów należy kliknąć w dany banner
|
|
Witamy |
Strona ta poświęcona jest YAOI - gatunkowi mangi i anime ukazującemu relacje homoseksualne pomiędzy mężczyznami. Jeśli jesteś zagorzałym przeciwnikiem lub w jakiś sposób nie tolerujesz homoseksualizmu, to lepiej natychmiast opuść tę witrynę - resztę naszych Gości serdecznie zapraszamy
|
Twoje życie 2 |
część 2
"Nadzieja"
Ktoś potrząsnął go lekko za ramię, budząc z przepełnionego wspomnieniami snu. Poderwał sie, przerażony, przez przypadek trafiając głową pochylającego sie nad nim mężczyznę w szczękę.
-Ał! Veridanie, uważaj!-jęknął ten, rozcierając brodę.
-Prze... przepraszam, Shiro.-wzrok elfa zamgliły łzy. On tak dużo dla niego zrobił... Bez jakiejkolwiek nadziei na zysk. To było piękne... A on tak mu się odwdzięczał.
Mężczyzna objął go i przytulił.
-No, już... Cicho... Nic się nie stało... Znowu ci się to śniło? Biedactwo...
-Nie było tak źle...-zaryzykował nieśmiało, odwracając wzrok.
-A to to niby co?-zapytał Shiro, delikatnie ocierając jego łzy smukłymi dłońmi.
Bo, wiecie, Shiro też był elfem. A właściwie pół-elfem. Jego matka była człowiekiem, ojciec zakochał się w niej bez pamięci. Urodził się w Everesce, schronieniu księżycowych elfów i tam wychował. Tam też, na obrzeżach miasta znalazł Veridana, o czym ten dowiedział się dopiero kilka dni później, gdy obudził się wreszcie ze śpiączki. Spędzili ze sobą już kilka miesięcy, bardzo zaprzyjaźniając się ze sobą, lecz Veri nadal nie był w stanie opowiedzieć mu, co się stało.
Zdawał sobie sprawę, że Shiro czuje do niego coś więcej, niż tylko przyjaźń. Zdawał sobie sprawę, ale przed nim udawał, że niczego nie zauważa. Jeśli dałby mu do zrozumienia, że zauważył jego uczucia, musiałby się wytłumaczyć z powodu odmowy ich odwzajemnienia. O ile by odmówił. Nie wiedział. Shiro był mu bardzo bliski, ale... bał się, bał, że znowu spotka go coś takiego, jak z Anvarem.
Cholerne złote elfy!!
-Nic...
-Na morze i gwiazdy!-zaklął delikatnie ciemnowłosy-Martwię się o ciebie. Proszę, pozwól sobie pomóc...
-Shiro... ja...-ponownie się rozpłakał-...proszę... nie... nie .mogę... NIE MOGĘ!! Shiro, tak bardzo bym chciał! Boję się! Nie chcę sobie tego... znowu... przypominać... Proszę...
-No już... Cisza. Nie będę naciskał. Powiesz, gdy będziesz gotowy. A teraz cicho.-przytulił go. Veridan spiął się cały. Bał się, bał się dotyku.-Tu nic ci nie grozi. Uspokój się... Nic ci nie zrobię, możesz się nie bać.
-Ktoś już tak mówił.-wymamrotał Veri z niesamowitą goryczą w głosie.
-Wielu. Ale w końcu ktoś musi mówić prawdę.
-Ciekawe, kto...
-Na przykład ja. Nie skrzywdziłbym cię, bo... bo cię kocham.
|
|
Komentarze |
dnia padziernika 16 2011 19:03:56
Komentarze archiwalne przeniesione przez admina
alexik (Brak e-maila) 14:54 16-10-2006
ha pierwsy xDD
pomyślik z elfami nawet nawet historyjka tes ciekawa tylko na Mleczko Czekoladowe cemu to takie krótkie jest? zdecydowanie brakuje mi tutaj rozwinięć więksej ilości opisów i akcji... ale jak na debiut ciekawe pisz dalej pisz ^^
Raisik (Brak e-maila) 14:15 02-11-2006
to maleństwo pisane było pod wpływem złego wpływy wpływajacych na mnie wpływowych kumpli i wpływajacego na wszystko wpływów wpływowych złych emocji, które bardzo wpływaja na wpływową twórczosć...
Po prostu miałam doła. Ale skoto ktoś to czyta... postaram sie o cd.
(Brak e-maila) 20:48 06-07-2007
tak! ciąg dalszy!Proooszę
(Brak e-maila) 21:00 06-07-2007
eeee..... sorry ale tak banalne zakończzenie rzadko ise zdarza mi czytać
Yuriko-chan (Brak e-maila) 16:34 27-06-2008
Kurde, jakoś nie chcę mi się wierzyć, że po tak traumatycznych przeżyciach jak tortury, w dodatku zadane przez kochaną osobę, Veri mógł na pierwszym spotkaniu uwiesić się na szyi oprawcy... Phi...!? Co z tego, że był pod wpływem demona. Sam przyznał przecież, że boi się nawet przytulić Shiro.. Ajj nieudane zakończenie...
wampirzyca (Brak e-maila) 17:02 13-12-2009
proszę o kolejne części tekstu...historyjka zapowiada się dość ciekawie |
|
Dodaj komentarz |
Zaloguj si, eby mc dodawa komentarze.
|
Oceny |
Dodawanie ocen dostpne tylko dla zalogowanych Uytkownikw.
Prosz si zalogowa lub zarejestrowa, eby mc dodawa oceny.
Brak ocen.
|
|
Logowanie |
Nie jeste jeszcze naszym Uytkownikiem? Kilknij TUTAJ eby si zarejestrowa.
Zapomniane haso? Wylemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
Nasze projekty | Nasze stałe, cykliczne projekty
|
Tu jesteśmy | Bannery do miejsc, w których można nas też znaleźć
|
Shoutbox | Tylko zalogowani mog dodawa posty w shoutboksie.
Archiwum
|
|