ŚCIANA SŁAWY | Tutaj będą umieszczane odnosniki do stron, na których znalazły się recenzje wydanych przez nas książek
|
POLECAMY | Pozycje polecane przez naszą stronę. W celu zobaczenia szczegółów należy kliknąć w dany banner
|
|
Witamy |
Strona ta poświęcona jest YAOI - gatunkowi mangi i anime ukazującemu relacje homoseksualne pomiędzy mężczyznami. Jeśli jesteś zagorzałym przeciwnikiem lub w jakiś sposób nie tolerujesz homoseksualizmu, to lepiej natychmiast opuść tę witrynę - resztę naszych Gości serdecznie zapraszamy
|
Tylko mój 1 |
1
-Jeśli sądzisz, że zgodzę się zagrać rolę Julii, to się grubo pomyliłeś.- Poderwał się z biurka czerwieniąc, co bardzo go sfrustrowało.
Teofil jednak niczego nie zauważył, zajęty przewracaniem stron:
-Daj spokój Tomek. Musisz mi pomóc.- Przeczesał ze zmartwieniem swoje pół długie sięgające do podbródka jasnoblond włosy.- Nie mam z kim tego zagrać. Chcę się jak najlepiej wczuć w rolę. Jutro występ, a Basia nie przyszła.
-Spróbuj z kotem, nie wiem...
Przewrócił oczami:
-Przestań.
-To ty przestań!- Spiął się, opierając rękami o biurko- Jestem facetem więc spróbuj zrozumieć, że nie wcielę się w Julię.- skrzywił usta - Jestem mężczyzną. Nie kobietą...Facet...Ja- Wskazał na siebie. Teofil patrzał na niego jak na wariata.
-Nigdy tego nie negowałem...
Tomek wyszarpnął mu z ręki rolę, by zająć czymś oczy.
-Przecież to nic wielkiego. Będziesz czytał tylko swoją kwestię. Nie musisz zakładać kiecki. Nie musisz też przedrzeźniać bohaterki. Rany, jesteś załamujący.- Potrząsnął głową, odchylając się na krześle- To co? Zrobisz to dla starego kumpla?
Tomek zadrżał na myśl, że miałby odegrać scenę miłosną ze swoim przyjacielem, przed którym skrywał tak wiele emocji.
-Słuchaj, a może poprosisz matkę, albo brata? Właśnie! Niech Patryk zagra rolę Julii. Chętnie zobaczę go w tej roli.
Przeszył go niemalże nienawistnym spojrzeniem.
-Taki jesteś? Zapamiętam to sobie...
-Dobra, ty parszywa mendo!!- wycedził przez zaciśnięte zęby- Zagram rolę tej stukniętej z miłości Julii, ale jeśli zaczniesz się śmiać to wychodzę i wiedz , że już nigdy nie przekroczę progu twojego jakże zacnego domostwa.
Klasnął w dłonie energicznie wstając.
-Wiedziałem, że mogę na tobie polegać. Jesteś moim najlepszym przyjacielem...- zawołał z przesadną słodyczą przebiegłego lisa.
-Chciałeś powiedzieć chyba- jedynym przyjacielem, a teraz daj mi przeczytać tę rolę.
Tomek jednak nie mógł zrozumieć ani jednego zdania. Ze strachu wszystkie litery zlewały się ze sobą.
-Gotowy?
-Na co? Ja tylko czytam.- Stanął w pewnej odległości- Gadaj- rzucił szorstko.
I wtedy się zaczęło. Teofil był wprost zniewalający. Był takim typem, który przyprawiał o gęsią skórkę i niezły zawrót głowy. Dziewczyny ciągnęły do niego jak ćmy do lampy. On jednak nie zwracał na nie uwagi. Niepoprawny romantyk wciąż poszukiwał tej jedynej. Tomek miał nadzieję, że nigdy jej nie odnajdzie.
-,,Jak się tu dostałeś? Kto ci pokazał drogę?
Teofil zmrużył oczy zbliżając się krok. Tomek cofnął się odruchowo, omal nie przewracając się przez krzesło. Skarcił się w duchu za swoje zachowanie. Musiał nad sobą panować.
-,,Moimi krokami kierowała miłość...Nie jestem sternikiem, ale gdybyś była nawet tak oddalona, jak odległy brzeg obmywany przez fale, i tak znalazłbym drogę do ciebie..."
Zamarł. Jeszcze nigdy nie widział tylu uczuć na twarzy przyjaciela. Zbliżył kartkę do twarzy, aby ukryć poruszenie.
-Taaa- bąknął przełykając ślinę- Chwila, pogubiłem się w tekście.
Teofil zawiesił głowę.
-Nie sądzę, by Julia to powiedziała...
Dla Tomka nie miało to znaczenia. Byle tylko Teofil przestał wreszcie wpatrywać się w niego w taki sposób. W końcu jakoś odnalazł to, co miał powiedzieć i dalej szło bez przeszkód.
Kiedy skończyli, Teofil przyjrzał mu się, zdawkowo się uśmiechając.
Tomek nabrał do płuc powietrza, osuwając się na łóżko.
-Nawet nieźle ci szło.- powiedział nieoczekiwanie.
-Przestań- bąknął.
-Naprawdę. Czyżbym odkrył w tobie jakiś głęboko ukryty talent, a może romantyzm?
" Ani to, ani to...."-pomyślał, smutno przymykając oczy.- Tak trudno zachować obojętność, gdy mówisz, że mnie kochasz...Choć wiem, że to tylko gra...serce wali mi jak młot.
-Muszę przepisać to na czysto- odwrócił się do biurka- Kurde....Chyba skończył mi się tusz do drukarki, skiknę na dół.
-W porzo...
Nie doczekał się jednak jego powrotu. Nieoczekiwanie dopadł go sen...
-Chyba sobie żarty stroisz. Wczoraj kupiłem nowy tusz, więc się nie wygłupiaj.
-Jak mówię, że nie drukuje to nie drukuje...
Odłożył niedokończoną kanapkę, miażdżąc Teofila wzrokiem.
-Czy zawsze musisz mi zawracać głowę jak jem. I co ja ci teraz poradzę na to?
-Mógłbyś łaskawie zajrzeć i sprawdzić, co mi tam szwankuje...To bardzo ważne. Jutro mam występ. Choć raz stań na wysokości zadania i zachowaj się jak na starszego brata przystaje, Patryk.
Chłopak przewrócił oczami odsuwając z łoskotem krzesło.
-Kochany brat- powiedział, poklepując go z zadowoleniem po plecach.
-Tylko bez takich, bo się porzygam.- Strącił jego rękę.
Teofil puścił go przodem, zagryzając nerwowo wargę. Miał nadzieję, że Patryk szybko załatwi sprawę i zniknie, zanim na dobre rozpęta się burza. Odkąd pamiętał, Patryk i Tomek wiecznie wskakiwali sobie do oczu.
-Przynieś kartki. -rzucił przez ramię, wchodząc do pokoju.
Teofil zawahał się.
Tomek będzie na mnie wściekły...-Pobiegł po kartki, przeskakując dwa stopnie, by jak najkrócej pozostawić ich samych.
Tomek jednak nie był świadom tego, co działo się wokół niego. Zapadł w tak głęboki sen, że nawet głośne wejście Patryka nie zdołało go przebudzić. Patryk jednak szybko go dostrzegł. Zastygł z pół rozwartymi ustami, starając się zrozumieć całe to zjawisko.
-A cóż...to?- Sytuacja strasznie go rozbawiła. Zbliżył się, patrząc z niedowierzaniem- No proszę, jak sobie tu dokazują. Tomuszek w łóżku mojego brata...No, no...
Chłopak jakby na dźwięk niepożądanego głosu zmarszczył czoło, odwracając się do niego plecami. Zaintrygowany Patryk przeszedł z drugiej strony . Wsunąwszy ręce do kieszeni, przykucnął przy nim w momencie, w którym pojawił się Teofil.
Na ten widok wszystkie kartki wypadły mu z dłoni a twarz pobielała ze zgrozy.
-Patryk na Boga!!! Co ty mu zrobiłeś?! Czemu się nie rusza?!! Ocipiałeś do reszty?!!! Tym razem przesadziłeś...Boże...Tomek...!!!
Brat uniósł do góry brwi.
-Że co...?
Teofil natarł na niego popychając go na ścianę. Tymczasem Tomek się obudził. Drgnął na łóżku, siadając w ekspresowym tempie. Nie mógł zrozumieć, co się wokół niego działo.
-Stary...Nic ci nie jest?
-Oczywiście, że nic mu nie jest. A co ty sobie myślałeś, że go zabiłem? Spał sobie w najlepsze nie spytawszy czy może. Nie widzisz? Tylko na niego popatrz...-Poprawił wymiętoszoną koszulę- Głąb.
Tomek powoli zaczynał sobie przypominać. Serce podeszło mu do gardła. Jak mógł dopuścić do tego, by zasnąć?!
-Matko...Sory Teofil...całkiem mnie zamroczyło.
-Najbardziej ze wszystkich to mnie należą się przeprosiny.- odpalił głęboko urażony, po czym ruszył do komputera, zbyt mocno naciskając na myszkę- Dziwię się sobie, że ci jeszcze pomagam z tym kompem.
Teofil wyglądał na zażenowanego.
-Wybacz...tak się nad nim pochylałeś.
-He...?- Tomek zwęził oczy zniesmaczony- Nade mną? Nie żartuj...- Zacisnął pięści ledwo opanowując jęk rozpaczy. Patryk widział go śpiącego, to tak jakby się obnażył.
Delikatnie ujmując, stosunki między tymi dwojga nie należały do najlepszych.
Znienawidził Patryka od pierwszej chwili, kiedy go zobaczył. Kiedy pierwszy raz zjawił się w domu Teofila. Pamiętał bardzo dokładnie moment, gdy tamten otworzył mu drzwi, mierząc go od stóp do głów tymi swoimi nieprzeniknionymi, zarozumiałymi czarnymi oczami. Tomek czuł się jak na prześwietleniu rentgena. Nie było to przyjemne doznanie. A później te ciągłe docinki i skrywane uśmieszki...Wiele razy zdawało mu się jakby tamten czytał mu w myślach. Toteż towarzystwo Patryka było dość niebezpieczne, zwłaszcza w ostatnich okresach, kiedy uczucia do Teofila nasiliły się.
Chłopak pochylił się niby z ociąganiem wstając z łóżka. Czuł jak wstępują mu rumieńce.
-Zastanawiałem się tylko, co robisz w łóżku mojego brata.- Wzruszył ramionami wyciągając z drukarki tusz- Niecodzienny widok...Nie wiedziałem, jak to zinterpretować- Spojrzał na niego zaczepnie.
-Przestań...-żachnął się Teofil- Ciężko dziś pracowaliśmy.
Tomek zgrzytnął zębami, wyciągając z kieszeni komórkę. Miał ochotę rozszarpać Patryka na strzępy za te jego aluzje.
-Pójdę już.- odrzekł.
-Nie zostaniesz na kolacji?- zdziwił się Teofil.
-Niestety nie tym razem.- powiedział z naciskiem. Starał się nie patrzeć w stronę Patryka- Ale podziękuj twojej mamie za zaproszenie.
Teofil jakby posmutniał:
-Szkoda, bo myślałem, że jeszcze przećwiczymy parę scen z ,,Romeo i Julii" skoro tak dobrze nam szło.
Tomek zachwiał się, omal nie lądując na podłodze.
-,,Romeo i Julia"? -zainteresował się Patryk, odwracając w ich stronę. Jego czarne oczy przewiercały Tomka na wylot- Czyżby nasz mały Tomuszek poświęcił się w roli Julii.
Chłopak nie wiedział czy pytanie było skierowane do niego, czy też do Teofila.
-I co z tym tuszem?
-Jest zaschnięty, to przez to, że dawno nie drukowałeś. Potrzymaj go trochę nad parującą wodą. Powinno pomóc.
-To do zobaczenia w szkole.- Wezbrał w sobie siłę, aby się jeszcze uśmiechnąć, po czym prawie wybiegł z pokoju.
-Hyy, dziwny ten twój kumpel. Zawsze jest taki nerwowy?
-Tylko w twojej obecności. Jesteś wrednym palantem, Patryk.
Biczyki deszczu nieustannie uderzały o szybę pokoju Tomka. Rozszalała się prawdziwa ulewa, nie pozwalająca zasnąć. Chłopak zarzucił sobie poduszkę na głowę, zaciskając powieki. Nie pomagało, więc z powrotem ułożył się na plecach, wbijając oczy w sufit.
-Teofil...jesteś na wyciagnięciu ręki, a z drugiej strony tak daleko...-Odwrócił oczy w stronę szafki, na której stało ich wspólne zdjęcie.
Poznali się w pierwszej gimnazjum. Byli dla siebie wielkim kontrastem. Teofil cichy i spokojny, wzorowy uczeń. Tomek zaczepny i pyskaty, często goszczący na dyrektorskim dywaniku, a przy tym zdolny sportowiec. A jednak coś ich do siebie ciągnęło. Przyjaźń utrzymała się w liceum, ale...coś się zmieniło.
Teofil stał się dla Tomka kimś więcej, niż tylko przyjacielem. Serce zaczynało coraz szybciej bić w jego obecności, a kręcące się wokół niego dziewczyny jeszcze nigdy nie były tak irytujące. Tomek musiał w końcu stanąć z prawdą w oczy. Zakochał się w nim. Nie było odwrotu...
Na próżno starał w sobie zwalczyć to uczucie. Było coraz silniejsze. Pozostały mu tylko modlitwy, by tamten nigdy się o tym nie dowiedział. Tylko, co zrobić z samym sobą? Jak długo uda mu się powstrzymać samego siebie przed chęcią pochwycenia Teofila w ramiona.
-Dosyć...- uciszył samego siebie, rzucając poduszkę na podłogę.- Między nami nic się nie zmieni. Nie zepsuję tej przyjaźni... Z takimi przemyśleniami udało mu się w końcu usnąć.
|
|
Komentarze |
dnia padziernika 13 2011 13:42:39
Komentarze archiwalne przeniesione przez admina
(Brak e-maila) 19:26 24-10-2006
Brak dalszych części, poza tym świetne.
[b](Brak e-maila) 11:31 27-10-2006[/b]
Podobało mi się nie ma to jak zakręcone trójkąty
Eovin Nagisa (Brak e-maila) 23:10 27-10-2006
Ajoj robi się bardzo ciekawie^__^ Jakoś tak widzę Tomka i Patryka w jednym łóżku xD Nie wiem czemu XD Ale to mi chyba najbardziej pasuje ^__~ I oczywiście ja NAPRAWDĘ czekam na dalsze części ^___^ Może przy następnej aktualce? Bardzo proszę... :3
fallenAngel (Brak e-maila) 11:12 30-10-2006
Opcio naprawde bardzo przyjemnie sie czyta :] I mi tez najbardziej Tomek w lozku Patryka pasuje :3 Jeszcze jeszcze
Bociek (Brak e-maila) 09:31 31-10-2006
Bardzo urocze! Znalazłam to opko wczoraj przypadkiem, a rodział 5 i 6 przeczytałam jush kilka razy Zapowiada się ciekawie a pomysł na parkę Patryk + Tomek jest świetny! Czekam na dalsze częsci!
kociak00 (miratoo@o2.pl) 10:24 02-11-2006
Porusza moje nieco juz zmrożone serce. Oby nastepne czesci stopily z niego caly lod. Prosze.
Noren (tokyobabylon@wp.pl) 17:15 07-11-2006
świetne, nie moge się doczeka reszty
Iria (Brak e-maila) 15:14 10-11-2006
ekhym...dzięki!! Rok temu pisałam ten opek i jest już dawno zakończony więc niebawem pojawi się reszta. Bardzo się cieszę, że wam się podoba nawet nie wiecie jakie to przyjemne czytać te wszystkie komentarze. Przepraszam, że tak mało opisów i język niezbyt wyszukany ^^" Nie jestem dobrą pisarką xD Moje nowe opki są lepsiejsie...tak myślę ^^" Dziękuję ^_^
Clara (Brak e-maila) 21:00 26-12-2006
kiedy bedzie nowa czesc??????
Eovin Nagisa (Brak e-maila) 01:33 01-01-2007
Fajniutko ^^ Szkoda, że nie doszło do czegoś więcej, ale nic XD Cały czas uważam, że Tomek powinien być z Patrykiem XD Pasują do siebie *^ ^*
Neyllya (neyllya_chan@interia.pl) 10:57 02-01-2007
Proszę o następne części. opko jest świetne, tylko szkoda, że całośc nie jest wrzucona na stronkę. to czekanie mnie zebija ToT.
(Brak e-maila) 21:20 02-01-2007
jak zakończony to czemu nie ma tego wiecej? Jak można konczyć w takim momecie? Ja się zapłaczę, a jak przyjdzie nam czekać na aktualkę zbyt długo( uchowaj)to co?
Schensi (Brak e-maila) 00:34 08-01-2007
kuuurde swietne ^^ naprawde mi sie podoba z niecierpliwoscia czekam na ciag dalszy ^^
a_wia (a_wia83@tlen.pl) 18:44 16-01-2007
bardzo mi się podoba. historia mnie wciągnęła, mimo styczności ze 'zwykłym aniołem' zuzyy, którego skądinąd uwielbiałam także ;] pozdrawiam i czekam na kolejne części.
wika (Brak e-maila) 11:28 24-02-2007
opowiadanie jest świetne, pomysł ciekawy całość wciąga. Tylko czemu tak żadko się pojawiają następne części?
Iria (Iria999@op.pl) 20:22 25-02-2007
Właściwie wysłałam jeszcze rozdział 12, ale jak widać z jakiegoś powodu nie ma... A odpowiadając dlaczego nie ma całości? dlatego, że opek jest dość obszerny i komu by się chciało sprawdzać tyle błędów na raz xP Jeśli ktoś koniecznie chce rozdział 12 to proszę pisać na moją pocztę ^^"
Omega (barbara.omega99@wp.pl) 13:38 02-03-2007
Chcicałabym Ci powiedzieć, Iria, że - choć są pewne niedociągnięcia językowe - to opowiadanie bardzo mi się podoba. Doskonale budujesz nastrój napięcia erotycznego, nie idziesz na skróty. Pozdrawiam i czekam na kolejne części.
mida (Brak e-maila) 00:36 08-03-2007
Świetne! Proszę o jeszcze ^^
Sasori (Brak e-maila) 18:13 20-03-2007
Uwielbiam to poowiadanie. Proszę dodaj kolejne części jak najszybciej.
Kira (Brak e-maila) 20:54 20-03-2007
Zajebiste!!!!!!!!!!!!!ciąg dalszy obowiązkowo musi być, pozdawiam i czekam niecierpliwie!
lollop (Brak e-maila) 00:47 21-03-2007
ne ma być dalszej części...? T-T ne zgadzam sie... to jest takie fajne i tak mi się podoba i w ogóle... no, pisz dalej, co?
mila (Brak e-maila) 10:32 21-03-2007
Opowiadanie bardzo fajne. Na początku co prawda podchodziłam do niego trochę sceptycznie, ale po trzecim rozdziale nie miałam już wątpliwości. Podoba mi się postać Patryka i Teofila. Całkiem nieźle ich wykreowałaś. No i oczywiście jest jeszcze Tomek, rozchwiany uczuciowo między jednym a drugim bratem. To mi się zdecydowanie podoba.
Poza tym...
Po myślniku i wielokropku zawsze jest spacja. I nie stawiaj po wielokropku przecinka - toż to przeokropnie wygląda.
I BŁAGAM Cię, nie umieszczaj w opowiadaniu emotek/buziek/uśmieszków czy jak to tam można jeszcze nazwać. Myślę, że czytelnicy doskonale wiedzą, co zaszło w 12 rozdziale między Tomkiem a Patrykiem, więc ten uśmieszek był absolutnie niepotrzebny. Zresztą coś takiego tylko przeszkadza w czytaniu. A przynajmniej mi. Wybacz mi droga autorko, jeśli jestem upierdliwa, ale po tym uśmieszku urok rozdziału zmniejszył się dla mnie o połowę.
Bardzo Cię proszę, nie rób czegoś takiego w swoim tekście, to jest wręcz profanacja każdego szanującego się opowiadania. W swoich dopiskach odautorskich rób co chcesz, ale sam tekst zostaw w spokoju.
Życzę dużo weny i z niecierpliwością czekam na ciąg dalszy.
Pozdrawiam
mila
Omega (Brak e-maila) 17:23 21-03-2007
O rany... ale się porobiło. Ale ciekawie, no i podoba mi się to, że oni zachowują się tak "pod swój charakter", bo to niekiedy trudno przypilnować. Hmmm... a kiedy reszta?
asjana (Brak e-maila) 02:08 22-03-2007
dobrze ze go nei usunelas czekam na dalsze czesci
Aithne (Brak e-maila) 03:14 23-03-2007
Śliiiiczne! ani mi się waż usuwać je z kompa. idę sie porozpływać w oczekiwaniu na kontynuację
feelka (Brak e-maila) 22:37 22-04-2007
wow...wątek szczerze mnie powalil...rany, wreszcie coś z charakterkiem a nie jakies wymigdalone słodkie hisoryjki...mam wrażenie, ze nie betowane bo kupa błędów _^_ ale nie no....mistrzu, chce wiecej!
(Brak e-maila) 14:01 23-04-2007
nie no...sado-maso rox ;D
liz (liz5@o2.pl) 16:26 23-04-2007
ja chce dalsze czesci!!! kocham to i ciebie i to opowiadanie
Ava Ingray (ava_ingray@o2.pl) 19:48 29-04-2007
Mam mieszane uczucia. To opowiadanie jest dobre, niezaprzeczalnie. Fabuła całkiem interesująca, Patryk mru. I tak, mam ochotę przeczytać kolejne części. Ale... jest trochę poważnych błędów językowych, kilka "kfiatków" przy których zaśmiewałam się na śmierć. Przydałby ci się dobry beta-reader. To opowiadanie sporo zyska na porządnej korekcie.
Iria (Brak e-maila) 18:04 19-06-2007
Taaa, bo jest dość stare i nie chciało mi się ich poprawić. Nie wiedziałam, że to coś może się tak podobać. Następne rozdziały będą lepsze, obiecuję.
marisa (Brak e-maila) 22:46 19-06-2007
Piekne!!! Kiedy następne?? Doczekam się kolejnych części?? Takie opowiadania mogłabym czytać po kilka razy!!!
Eovin Nagisa (Brak e-maila) 08:45 20-06-2007
Autentycznie xD Ja mam wydrukowane wszystkie części i kiedy siostra zajmuje kompa, zabieram się za ich czytanie xD Jednak czuję niedosyt... Chcę następnej części! *^ ^*
Verdish (Brak e-maila) 20:50 20-06-2007
Dziś przeczytałam. I nie wiem dlaczego jest to dla mnie inne od wszystkich. Chcę więcej. Ma to w sobie ten niepowtarzalny urok i delikatność.
Iria (Brak e-maila) 19:01 29-06-2007
dzięki ^^ nie wiem czy w ogóle będzie dalsza część, wysłałam następne rozdziały, ale minęło więcej jak 2 miesiące i jak nie ma tak nie ma xD Obecnie stukam coś nowego, nie wiem czy jest dobre, ale jak ktoś chcę to może wejść na http://dream.vdd.pl/ i poczytać Kameleona- szechiny (das bin ich ^^" Zmiatam!! papa
iria-chan (Brak e-maila) 19:22 29-06-2007
ps: xD obiecuję przysłać rozdziały w tym tygodniu (zrobie jeszcze małe poprawki) Widzę, że były tu jakieś problemy to dobrze, że wszystko jest już okey
marisa (marisa666@wp.pl) 15:26 07-07-2007
Czy moge miec chociaz cien nadzieji ze przy okazji nastepnej aktualki znajde kolejny rozdzial? Wprost usycham z ciekawosci!! prosze o nastepne czesci...prosze, prosze, proszeeeee...
iria (Brak e-maila) 17:10 12-07-2007
Wysłałam, ale pewnie pojawi się później :]
marisa (Brak e-maila) 17:29 13-07-2007
Dzieki ci dobra kobieto to czekam na nastepna aktualke...
Lenna (Brak e-maila) 20:40 16-07-2007
Muhahahahah XD *very evil smile* Widzisz Szechina, jako twoja wierna fanka przeczytałam i "Tylko mój"... I ja chce więcej! Teraz, już, natychmiast! Najbardziej z całego towarzystwa lubię Patryka Czekam na następne części... ,
Pozdrawiam,
Lenna
Kicia (Brak e-maila) 09:54 10-09-2007
Co dalej, co dalej chyba nie zamarźli? Pozdrawiam autorkę, opowiadanie jest super!
bajerancki klub kucyka ponny (Brak e-maila) 18:58 21-10-2007
Fajne opowiadanko;D Ciekawe co będzie dalej...jak dla mnie to mogliby się rano pokłócić i przez jakiś czas do siebie nie odzywać...cierpieliby w samotności;P Ale na końcu oczywiście by się pogodzili Iria, proszę pośpiesz sie z dalszym ciągiem!
Tanpopo (Brak e-maila) 18:32 11-11-2007
kyaaaaaaaaa!!!!jak mogłaś w takim momencie skończyć ja zaraz zwariuje!!!!ja chcem dalej!!
valkiria (Brak e-maila) 20:01 11-11-2007
Jak mogłaś przerwać w talkim momencie?? Ty mała utalentowana sadystko!!! Ja z ciekawości zwariuję!! Kiedy następne części? Kiedy? KIEDYYY?
bajerancki klub kucyka ponny (Brak e-maila) 20:04 11-11-2007
to jest swietne!! mam nadzieje ze szybko dojda nastepne czesci!! to uzaleznia! ;P
Neyllya (neyllya_chan@interia.pl) 23:46 11-11-2007
Jak mozna przerywac wtakim momencie. Toz to sadyzm ToT. Kiedy nastepne czesci??
asjana (Brak e-maila) 03:48 12-11-2007
to jest boskie czyta sie jednym tchem . Przepięknie piszesz czekam z niecierpliwością na ciąg dalszy. Mam nadzieje, że szybko się ukarze
luc1000 (Brak e-maila) 17:54 12-11-2007
Nie mogę się w końcu doczekać!Kiedy w końcu będą razem.Proszę,ile części jeszcze mam czekać?
Kicia (Brak e-maila) 11:25 13-11-2007
Błagam niech to się skończy szczęśliwie!!! Niech będą w końcu razem please!!!
liz (Brak e-maila) 18:26 14-11-2007
nie wolno ci kończyć w takim momencie!!!! to nie dopuszczalne!!!!!
fallenAngel (Brak e-maila) 20:00 14-11-2007
Naprawdę dobre opowiadanie, miło się czytało a i jakoś do myślenia dało
Czekam na więcej.
vanessa (Brak e-maila) 22:56 14-11-2007
Jak można przerwać w takim momencie?? Czy Ciebie sumienie nie dręczy? Co dalej? Co dalej?
marisa (Brak e-maila) 23:10 18-11-2007
Ach Iria ty to wiesz jak człowieka przyprawić o szybsze bicie serca) To okrucieństwo skończyć w takim momencie kochana)
Aya (Brak e-maila) 23:25 19-11-2007
jedno z najlepszych opowiadań jakie czytałam; piszesz świetnie, nie licząc kilku błędów ortograficznych i kilka momentów gdzie nie mogłam sie za 1 razem połapać czy to w końcu Patryk czy Tomek mówi/robi/myśli ;]
ale tak poza tym to świetnie i nie mam niczego do zarzucenia;] trzymaj tak dalej, z niecierpliwością czekam na kolejną dawkę adrenaliny;]
mida (Brak e-maila) 15:49 21-11-2007
*placz* *krzyk*
...
Kiedy nastepne czesci?
Iria (Brak e-maila) 19:05 23-11-2007
ostatni rozdział to 17-sty ;P ;P Następnym razem będzie. Dziękuję za ciepłe komentarze. Ale mam teraz dobry chumor. Dziękuję ^^
persefona (Brak e-maila) 21:19 23-11-2007
17?! Ostatni?! Iria chyba nie muwisz poważnie?? W takim razie kiedy "Tylko mój II"?
Ayame Takarai (Brak e-maila) 22:05 23-11-2007
Irio moje ty bożyszcze czy po skończeniu tego opa (co przyjmyje z bólem serca do wiadomości) zamierzasz napisać kolejnego??? Bo strach marnować tai talnt)
Iria (maruta_chan@wp.pl) 15:09 25-11-2007
Hymmm sama nie wiem >_> Jestem leniwa xD Zawsze jednak możesz wpaść na mojego bloga ^^ www.yaoi-szechina.mylog.pl/ Byłoby miło ^_~ Pozdrawiam.
Mikku Kai (mikku_kai@o2.pl) 22:30 01-12-2007
Opowiadanie jest świetne! Czekamy na następny rozdział, mam nadzieję, że nie przestaniesz pisać.
Pozdrawiam ciepło,
M.K.
eL. (Brak e-maila) 21:27 04-12-2007
To jest po prostu BOSKIE! Ja chcę następną część!
Arwena (Brak e-maila) 21:36 09-12-2007
Jest aktualka nie 17-tego rozdziału( Iria ty mnie nerwowo wykończysz!!
Iria (Brak e-maila) 18:17 16-12-2007
to nie moja wina >_>" Kto inny wysyła moje prace. Jeśli ktoś mi wyjaśni czemu notatnik robi brzydkie ,,krzaczki", to wyślę rozdział
mida (synis@poczta.onet.pl) 19:03 24-12-2007
Krzaczki sa wina kodowania na stronie albo kodowania jakie jest ustawione w przegladarce (albo obu). Lepiej na wszelki wypadek nie bawic sie w polskie znaczki
PS: gdzie jest kolejna czesc????:/
Eovin Nagisa (eovin_nagisa@op.pl) 16:43 29-12-2007
No tak... xD nie zadręczajcie autorki, bo to wszystko moja wina xD Ale dont łori xD Tekst jest już u Kirikos,więc pewnie pojawi się przy następnej aktualce x2 Jeszcze raz gomen ^^'
Iria (Brak e-maila) 20:16 30-12-2007
Tak, tak, tak, to wszystko Jej wina Już wiecie do kogo pisać. (tuli Nagisę)
ciołek (Brak e-maila) 19:26 01-01-2008
to jest fajne! szkoda że się skonczyło xD
w. (Brak e-maila) 19:47 01-01-2008
Łi, koniec? ;(
Czekam na cdnastapil
Malina (Brak e-maila) 20:38 01-01-2008
Świetne! Już dawno nie czytałam czegoś tak wciągajacego i przyprawiającego o motylki w żołądku! Czekam na nowe opowiadania!
marisa (Brak e-maila) 22:55 01-01-2008
Iria jestes wielka!!! Porzuć niedbalstwo i pisz kolejne opy!!!!
Aithne (Brak e-maila) 00:02 02-01-2008
mniam... czekałam na to zakończenie dłuugo
asjana (Brak e-maila) 13:59 02-01-2008
po prostu bosko
luc1000 (Brak e-maila) 12:57 03-01-2008
nareszcie doczekałam się końca jest rewelacyjny.Oby więcej tak ciekawych opowiadań.
Fafooon (Brak e-maila) 00:38 04-01-2008
ŚWIEEETNE!
Pogratulować tylko
Yumi (Brak e-maila) 11:35 04-01-2008
jeeeeeeej! ja kocham to opowaidanie!!! *____*
melon (Brak e-maila) 13:02 09-01-2008
Bardzo mi się podobało to opowiadanie, przede wszystkim ze względu na bohaterów, którzy wyszli Ci najlepiej. Naprawdę, świetni Ci wyszli.
Końcówka była dobra, ale mimo wszystko w jakiś sposób trochę mnie rozczarowała. Nie dlatego, że skończyło się dobrze, ale przez to, że Tomek i Patryk wyszli ze swoich charakterów, strasznie ich zmiękczyłaś pod koniec. Ja rozumiem, że zakochani zachowują się różnie, ale jakieś swoje osobowości zachowują, a Ty wybiłaś obu z ich rytmów. Chłopcy zatracili siebie, co jak dla mnie jest wielką szkodą. Po prostu było za cudownie, za słodko. Albo może ja mam jakiś spaczony pogląd na romantyzm.
Ale jak już pisałam wcześniej opowiadanie bardzo mi się podobało.
marville (Brak e-maila) 19:52 09-01-2008
woooow!! xD super piszesz!! jakbyś mogła to... jak napiszesz nową część... powiadomisz mnie na 5750930 ?? bądĽ rozyczka94@gmail.com ?? byłabym wdzięczna ;]
marville (Brak e-maila) 20:19 09-01-2008
wrrrróóóć. pomyłka ;P ale też bosko piszesz ;P
marville (Brak e-maila) 17:07 11-01-2008
aaaa!!!!! to moje ulubione yaoi lepszego nie spotkałam!!!!!!!!!! kocham cie, no xD pozdrawiam cieplutko ;**
naru (Brak e-maila) 14:53 16-01-2008
dlaczego moje jedno z ulubionych opo musialo sie skonczyc? why? ja chcem wiecej ...to taka fajna parka
Eleviath (Brak e-maila) 22:57 18-01-2008
Świetne Czytałam i nie mogłam się oderwać. Niektóre błędy/ literówki itp. były denerwujące, ale fabuła to wynagradza. I cudni bohaterowie!
Skoro pisałaś to dawno, to jestem pewna już twój warsztat się bardzo poprawił i przy następnych opach będziesz bardziej wymiatać .
Masz może jakąś stronę z opowiadaniami (niekoniecznie yaoi) w necie? Z chęcią bym poczytała
Btw. Taki mały szczególik, który być może tylko mnie drażnił to twoja skłonność do umieszczania wielu wykrzykników lub pytajników przy sobie. Ja rozumiem, że emocje, ale wydaje mi się, że jeden znak wystarczy (o kurcze, piszę zupełnie jakbym się znała xxxD)
Iria (maruta_chan@wp.pl) 22:04 20-01-2008
Dziekuję Eleviath ^^ Mam własną stronę, ale opowiadanie nie jest zbyt dobre z powodu błędów. W ostatnich rozdziałach staram sie już je tak nie popełniać, ale pierwsze rozdziały dość... straszą xD Na pewno, kiedyś wezmę się porządnie za korektę tego opka, ale w tej chwili nie mam na to czasu. W każdym razie jak chcesz to zajrzyj ^^ będzie mi i tak miło www.yaoi-szechina.mylog.pl Pozdrawiam!
Koonotori (Brak e-maila) 15:17 30-01-2008
Padam na twarz przed Autorką! CUDO!!!!!!!! *.*
Haru-chan (Brak e-maila) 12:31 22-02-2008
Hai! To też jedno z moimch ulubionych opków. Fajnie piszesz jeśli chodzi o korelacje pomiędzy bohaterami. Ładnie oddajesz emocje. Mi nie zawsze się to udaje. ^^
bubu (Brak e-maila) 21:43 09-03-2008
może napiszesz drugą część?? plissssssss xD
asjana (Brak e-maila) 23:29 09-07-2008
super opowiadanie kiedyś je czytałam i dziś też usiadłam i całe przeczytałam ktoś napisał żeby była jeszcze jedna cześć niby tez bym chciała, ale kolejna część może być boska, ale może tez wszystko zepsuć więc chyba wole mieć niedosyt niż przesyt, ale czekam na kontynuację kameleona i może na jakieś inne opowiadanko
KotekxCHAOSx (dears@op.pl) 22:43 03-02-2009
założe się że Tomek bedzie z Patrykiem ^^ ale jeszcze zobczymy
oczarowana (Brak e-maila) 18:35 21-12-2009
To jest naprawdę niesamowite czytam poraz kolejny
Ein (Brak e-maila) 16:06 03-05-2010
Co jakiś czas do tego wracam i za każdym razem coraz bardziej mi się podoba ;D
Anka (Brak e-maila) 13:45 16-06-2010
Uroczy ci Twoi chłopcy
Sorasek1 (selene110@wp.pl) 21:27 19-06-2010
yay, ta historia mi coś przypomina... <3
Sorasek1 (selene110@wp.pl) 21:28 19-06-2010
piękne ;D
trubadur (Brak e-maila) 22:23 18-10-2010
świetne! nie myślałaś może o napisaniu tego również z perspektywy Patryka? chętnie bym to przeczytała ;D
sintesis (Brak e-maila) 02:37 13-02-2011
wracam po raz kolejny poniewaz malo jest takich opowiadan, do których zaglada się z tesknotą co jakis czas... po prostu cudo |
|
Dodaj komentarz |
Zaloguj si, eby mc dodawa komentarze.
|
Oceny |
Dodawanie ocen dostpne tylko dla zalogowanych Uytkownikw.
Prosz si zalogowa lub zarejestrowa, eby mc dodawa oceny.
Brak ocen.
|
|
Logowanie |
Nie jeste jeszcze naszym Uytkownikiem? Kilknij TUTAJ eby si zarejestrowa.
Zapomniane haso? Wylemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
Nasze projekty | Nasze stałe, cykliczne projekty
|
Tu jesteśmy | Bannery do miejsc, w których można nas też znaleźć
|
Shoutbox | Tylko zalogowani mog dodawa posty w shoutboksie.
Archiwum
|
|