The Cold Desire
   Strona Główna FORUM Ekipa Sklep Banner Zasady nadsyłania prac WYDAWNICTWO
Marca 29 2024 01:18:59   
Nawigacja
Szukaj
Nasi autorzy
Opowiadania
Fanfiki
Wiersze
Recenzje
Tapety
Puzzle
Skórki do Winampa
Fanarty
Galeria
Konwenty
Felietony
Konkursy
ŚCIANA SŁAWY
Tutaj będą umieszczane odnosniki do stron, na których znalazły się recenzje wydanych przez nas książek









































POLECAMY
Pozycje polecane przez naszą stronę. W celu zobaczenia szczegółów należy kliknąć w dany banner





Witamy
Strona ta poświęcona jest YAOI - gatunkowi mangi i anime ukazującemu relacje homoseksualne pomiędzy mężczyznami. Jeśli jesteś zagorzałym przeciwnikiem lub w jakiś sposób nie tolerujesz homoseksualizmu, to lepiej natychmiast opuść tę witrynę - resztę naszych Gości serdecznie zapraszamy
Falling in love 1
Część PIERWSZA



Jasmine obserwował parę, siedzącą w fotelu dokładnie naprzeciw niego. Juka był ubrany w zwykłe, sprane jeansy i koszulkę, a na nosie miał okulary. Wyglądał na zmęczonego, dwumiesięczna trasa z pewnością dała mu się we znaki. Jedną ręką obejmował czule w pasie swojego czarnowłosego kochanka, który siedział u niego na kolanach, a drugą gładził go po udzie. Kaya także był nieuczesany, miał na sobie obcisłe jeansy i koszulkę, lekko opinającą jego szczupły tors. Opierał głowę o ramię srebrnowłosego, obejmując za szyję. Jasmine przypuszczał, iż czarnowłosy wokalista spał. Oczywiście przywitał wcześniej gości, zrobił kawę, pokroił ciasto, później poczęstował winem, ale od kilkunastu minut był dziwnie milczący. Basista zauważył, iż Kaya porusza się bardzo ostrożnie. Krzywił się lekko, kiedy się pochylał, by odstawić tacę na stół, czy siadał. Właściwie obaj wyglądali tak, jakby wyszli z łóżka na niedługo przed przybyciem gości.
Jasmine zerknął na sofę, na której siedzieli Kamijo z Hizakim. Oni również byli parą. Kamijo obejmował opierającego się o niego Hizakiego. Obaj byli rozbawieni. Kiedy Hizaki dostrzegł iż basista ich obserwuje, puścił mu oczko, uśmiechając się szerzej. Jasmine odwzajemnił uśmiech i cicho westchnął. Tylko on i siedzący obok Teru byli sami. Nawet Yuki miał ukochaną, z którą spędzał teraz czas.
Yuu był zachwycony widokiem kochających się par, ale także trochę im zazdrościł. On nie miał do kogo się przytulać. Wszyscy, z którymi sypiał, nie wytrzymywali napięcia, towarzyszącego zespołowi i rzucali go. W końcu Jasmine zdecydował się nie wiązać z nikim. Było mu dobrze, tylko czasem tęsknił za kimś, do kogo mógłby się przytulić... Za kimś, kogo kochał... Spojrzał tęsknie na Teru i znów westchnął.
- Więc? - zapytał po chwili, patrząc na Jukę.
- Co "więc"? - odpowiedział pytaniem na pytanie.
- Ile razy to zrobiliście? - wyjaśnił basista
- Co? - Juka nie zorientował się, o co chodzi przyjacielowi.
Kamijo, Hizaki i Teru zaczęli chichotać, a Kaya tylko mocniej wtulił się w kochanka.
- Aha! O to ci chodzi - srebrnowłosy uderzył się otwartą dłonią w czoło. - Sorry, nie wyspałem się... Sześć. Zrobiliśmy to sześć razy, a co?
- Dlaczego on jest bardziej zmęczony od ciebie? - Jasmine zadał kolejne pytanie.
- Bo mniej spał - odpowiedział pytany. - Ja spałem w samolocie i samochodzie . Kaya nie kładł się, czekał na mnie - uśmiechnął się lekko i spojrzał z czułością na kochanka. Pogrążył się na chwilę we wspomnieniach. Kiedy zobaczył Kayę, stojącego w oknie, czekającego... Czułe powitanie... Seks... Nad ranem, kiedy Juka przebudził się, jego ukochany nie spał, patrzył na niego. Srebrnowłosy zakochał się w nim po raz kolejny. Pocałował go, przytulił mocniej i nakazał sen. Rano, czy raczej po południu, spieszyli się. Zerwali się z łóżka 20 minut przed umówionym spotkaniem.
- ... a wtedy zaczęliśmy z Teru uprawiać seks na scenie - zakończył zirytowany Yuu. - Ty mnie w ogóle nie słuchasz!
- Ależ słucham cię - odparł wyrwany z rozmyślań Juka. Hizaki i Kamijo zaczęli się śmiać, a Teru zarumienił się lekko.
- To co powiedziałem przed chwilą? - spytał Jasmine, zakładając ręce i naburmuszając się lekko.
- Że uprawiałeś z Teru seks na scenie - odpowiedział spokojnie Juka. - Co?! Uprawialiście seks na scenie?! - zorientował się po chwili, co powiedział. - I jak było? Jesteście razem? Nareszcie! Od kiedy? Dlaczego nic o tym nie wiem? A Kaya wie?
Z ust Juki wydobywał się nieprzerwany potok pytań, aż w końcu Kamijo, prawie płacząc ze śmiechu, wyciągnął się i zakrył mu usta. Jasmine schował twarz w dłoniach.
- Ja z nim nie mogę... Ja normalnie protestuję... On cały czas myśli o Kai... Ja też chcę!
- Myśleć o Kai? - spytał rozkojarzony Juka. Kamijo i Hizaki zaśmiali się głośniej, a Teru ukazywał zęby w uśmiechu.
Jasmine podniósł głowę i utkwił wzrok w Juce.
- Nie! Myślę o Ter... - przerwał gwałtownie i zerknął z niepokojem na Teru. - Myślę o kimś innym. Też chciałbym być szczęśliwy... - Dokończył cicho. Po jego słowach zapadła cisza. - Chodźcie, chłopaki. Nic tu po nas. Oni obaj praktycznie śpią. Przyjdziemy kiedyś indziej - Jasmine wstał i skierował się do wyjścia, a w ślad za nim poszli pozostali członkowie zespołu. - Nie musisz nas odprowadzać, Juka, idźcie spać. Na razie - dodał i wyszedł.
Gdy tylko zamknęły się drzwi za gośćmi, Juka wziął Kayę na ręce i przeniósł do sypialni. Tam, nie rozbierając się nawet, położył kochanka na łóżku, przytulił go i zasnął.











 


Komentarze
Brak komentarzy.
Dodaj komentarz
Zaloguj si, eby mc dodawa komentarze.
Oceny
Dodawanie ocen dostpne tylko dla zalogowanych Uytkownikw.

Prosz si zalogowa lub zarejestrowa, eby mc dodawa oceny.

Brak ocen.
Logowanie
Nazwa Uytkownika

Haso



Nie jeste jeszcze naszym Uytkownikiem?
Kilknij TUTAJ eby si zarejestrowa.

Zapomniane haso?
Wylemy nowe, kliknij TUTAJ.
Nasze projekty
Nasze stałe, cykliczne projekty



Tu jesteśmy
Bannery do miejsc, w których można nas też znaleźć



Ciekawe strony




Shoutbox
Tylko zalogowani mog dodawa posty w shoutboksie.

Myar
22/03/2018 12:55
An-Nah, z przyjemnością śledzę Twoje poczynania literackie smiley

Limu
28/01/2018 04:18
Brakuje mi starego krzykajpudła :c.

An-Nah
27/10/2017 00:03
Tymczasem, jeśli ktoś tu zagląda i chce wiedzieć, co porabiam, to może zajrzeć do trzeciego numeru Fantoma i do Nowej Fantastyki 11/2017 smiley

Aquarius
28/03/2017 21:03
Jednak ostatnio z różnych przyczyn staram się być optymistą, więc będę trzymał kciuki żeby udało Ci się odtworzyć to opowiadanie.

Aquarius
28/03/2017 21:02
Przykro słyszeć, Jash. Wprawdzie nie czytałem Twojego opowiadania, ale szkoda, że nie doczeka się ono zakońćzenia.

Archiwum