ŚCIANA SŁAWY | Tutaj będą umieszczane odnosniki do stron, na których znalazły się recenzje wydanych przez nas książek
|
POLECAMY | Pozycje polecane przez naszą stronę. W celu zobaczenia szczegółów należy kliknąć w dany banner
|
|
Witamy |
Strona ta poświęcona jest YAOI - gatunkowi mangi i anime ukazującemu relacje homoseksualne pomiędzy mężczyznami. Jeśli jesteś zagorzałym przeciwnikiem lub w jakiś sposób nie tolerujesz homoseksualizmu, to lepiej natychmiast opuść tę witrynę - resztę naszych Gości serdecznie zapraszamy
|
Falling in love 1 |
Część PIERWSZA
Jasmine obserwował parę, siedzącą w fotelu dokładnie naprzeciw niego. Juka był ubrany w zwykłe, sprane jeansy i koszulkę, a na nosie miał okulary. Wyglądał na zmęczonego, dwumiesięczna trasa z pewnością dała mu się we znaki. Jedną ręką obejmował czule w pasie swojego czarnowłosego kochanka, który siedział u niego na kolanach, a drugą gładził go po udzie. Kaya także był nieuczesany, miał na sobie obcisłe jeansy i koszulkę, lekko opinającą jego szczupły tors. Opierał głowę o ramię srebrnowłosego, obejmując za szyję. Jasmine przypuszczał, iż czarnowłosy wokalista spał. Oczywiście przywitał wcześniej gości, zrobił kawę, pokroił ciasto, później poczęstował winem, ale od kilkunastu minut był dziwnie milczący. Basista zauważył, iż Kaya porusza się bardzo ostrożnie. Krzywił się lekko, kiedy się pochylał, by odstawić tacę na stół, czy siadał. Właściwie obaj wyglądali tak, jakby wyszli z łóżka na niedługo przed przybyciem gości.
Jasmine zerknął na sofę, na której siedzieli Kamijo z Hizakim. Oni również byli parą. Kamijo obejmował opierającego się o niego Hizakiego. Obaj byli rozbawieni. Kiedy Hizaki dostrzegł iż basista ich obserwuje, puścił mu oczko, uśmiechając się szerzej. Jasmine odwzajemnił uśmiech i cicho westchnął. Tylko on i siedzący obok Teru byli sami. Nawet Yuki miał ukochaną, z którą spędzał teraz czas.
Yuu był zachwycony widokiem kochających się par, ale także trochę im zazdrościł. On nie miał do kogo się przytulać. Wszyscy, z którymi sypiał, nie wytrzymywali napięcia, towarzyszącego zespołowi i rzucali go. W końcu Jasmine zdecydował się nie wiązać z nikim. Było mu dobrze, tylko czasem tęsknił za kimś, do kogo mógłby się przytulić... Za kimś, kogo kochał... Spojrzał tęsknie na Teru i znów westchnął.
- Więc? - zapytał po chwili, patrząc na Jukę.
- Co "więc"? - odpowiedział pytaniem na pytanie.
- Ile razy to zrobiliście? - wyjaśnił basista
- Co? - Juka nie zorientował się, o co chodzi przyjacielowi.
Kamijo, Hizaki i Teru zaczęli chichotać, a Kaya tylko mocniej wtulił się w kochanka.
- Aha! O to ci chodzi - srebrnowłosy uderzył się otwartą dłonią w czoło. - Sorry, nie wyspałem się... Sześć. Zrobiliśmy to sześć razy, a co?
- Dlaczego on jest bardziej zmęczony od ciebie? - Jasmine zadał kolejne pytanie.
- Bo mniej spał - odpowiedział pytany. - Ja spałem w samolocie i samochodzie . Kaya nie kładł się, czekał na mnie - uśmiechnął się lekko i spojrzał z czułością na kochanka. Pogrążył się na chwilę we wspomnieniach. Kiedy zobaczył Kayę, stojącego w oknie, czekającego... Czułe powitanie... Seks... Nad ranem, kiedy Juka przebudził się, jego ukochany nie spał, patrzył na niego. Srebrnowłosy zakochał się w nim po raz kolejny. Pocałował go, przytulił mocniej i nakazał sen. Rano, czy raczej po południu, spieszyli się. Zerwali się z łóżka 20 minut przed umówionym spotkaniem.
- ... a wtedy zaczęliśmy z Teru uprawiać seks na scenie - zakończył zirytowany Yuu. - Ty mnie w ogóle nie słuchasz!
- Ależ słucham cię - odparł wyrwany z rozmyślań Juka. Hizaki i Kamijo zaczęli się śmiać, a Teru zarumienił się lekko.
- To co powiedziałem przed chwilą? - spytał Jasmine, zakładając ręce i naburmuszając się lekko.
- Że uprawiałeś z Teru seks na scenie - odpowiedział spokojnie Juka. - Co?! Uprawialiście seks na scenie?! - zorientował się po chwili, co powiedział. - I jak było? Jesteście razem? Nareszcie! Od kiedy? Dlaczego nic o tym nie wiem? A Kaya wie?
Z ust Juki wydobywał się nieprzerwany potok pytań, aż w końcu Kamijo, prawie płacząc ze śmiechu, wyciągnął się i zakrył mu usta. Jasmine schował twarz w dłoniach.
- Ja z nim nie mogę... Ja normalnie protestuję... On cały czas myśli o Kai... Ja też chcę!
- Myśleć o Kai? - spytał rozkojarzony Juka. Kamijo i Hizaki zaśmiali się głośniej, a Teru ukazywał zęby w uśmiechu.
Jasmine podniósł głowę i utkwił wzrok w Juce.
- Nie! Myślę o Ter... - przerwał gwałtownie i zerknął z niepokojem na Teru. - Myślę o kimś innym. Też chciałbym być szczęśliwy... - Dokończył cicho. Po jego słowach zapadła cisza. - Chodźcie, chłopaki. Nic tu po nas. Oni obaj praktycznie śpią. Przyjdziemy kiedyś indziej - Jasmine wstał i skierował się do wyjścia, a w ślad za nim poszli pozostali członkowie zespołu. - Nie musisz nas odprowadzać, Juka, idźcie spać. Na razie - dodał i wyszedł.
Gdy tylko zamknęły się drzwi za gośćmi, Juka wziął Kayę na ręce i przeniósł do sypialni. Tam, nie rozbierając się nawet, położył kochanka na łóżku, przytulił go i zasnął.
  |
|
|
|
|
Komentarze |
Dodaj komentarz |
Zaloguj si, eby mc dodawa komentarze.
|
Oceny |
Dodawanie ocen dostpne tylko dla zalogowanych Uytkownikw.
Prosz si zalogowa lub zarejestrowa, eby mc dodawa oceny.
Brak ocen.
|
|
Logowanie |
Nie jeste jeszcze naszym Uytkownikiem? Kilknij TUTAJ eby si zarejestrowa.
Zapomniane haso? Wylemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
Nasze projekty | Nasze stałe, cykliczne projekty
|
Tu jesteśmy | Bannery do miejsc, w których można nas też znaleźć
|
Shoutbox | Tylko zalogowani mog dodawa posty w shoutboksie.
Archiwum
|
|