The Cold Desire
   Strona Główna FORUM Ekipa Sklep Banner Zasady nadsyłania prac WYDAWNICTWO
Grudnia 22 2024 03:51:41   
Nawigacja
Szukaj
Nasi autorzy
Opowiadania
Fanfiki
Wiersze
Recenzje
Tapety
Puzzle
Skórki do Winampa
Fanarty
Galeria
Konwenty
Felietony
Konkursy
ŚCIANA SŁAWY
Tutaj będą umieszczane odnosniki do stron, na których znalazły się recenzje wydanych przez nas książek









































POLECAMY
Pozycje polecane przez naszą stronę. W celu zobaczenia szczegółów należy kliknąć w dany banner





Witamy
Strona ta poświęcona jest YAOI - gatunkowi mangi i anime ukazującemu relacje homoseksualne pomiędzy mężczyznami. Jeśli jesteś zagorzałym przeciwnikiem lub w jakiś sposób nie tolerujesz homoseksualizmu, to lepiej natychmiast opuść tę witrynę - resztę naszych Gości serdecznie zapraszamy
Gundam Wing SD 2
primea(primea@go2.pl)

***
Akt 63: Reklama płatna
Cena przeczytania tej reklamy wynosi 3zł +VAT. Dochód zostanie przeznaczony na cele haker....to jest charytatywne, jak naprawa Gundamów i takie tam.
Atmosfera jest taka: Wokół małego tipi toczy się walka MS, a właściciel tegoż nie przejmuje się tym.
Wufei(przybiega do siedzącego przed tipi Duo, jest w stroju z Endless Waltz): Czarownik! Czarownik! Zepsuć mi się celownik od kałasza!
Duo(czarownik):Nie być problemu! Ja mieć Heeperka!
Relena&Dorothy(z przekonaniem):Co Heeperek sklei, sklei nawet Treize nie rozklei!!
Wufei, Trowa, Treize, Zechs: Strzał! Strzał! Prosto w Gundama!

***
Akt 64: Ciąg dalszy nastąpił.
Dokończenie poprzedniego aktu.
Duo(ignorując okrzyki walczących wchodzi do tipi):No, nie marudź, przecież za te prawa autorskie dostałeś fortunę.....użyczyłeś im imienia i oddałeś patent na klej, ale ile zarobiłeś!(świecą mu się oczka)
Heero(mrucząc pod nosem): Ale i tak przesadzili! Nienawidzę gości od reklamy!
Duo: Przecież to nie takie straszne! To nawet nie powód by się kłócić, zgodziłeś się na użycie imienia w nazwie kleju.
Heero: Ale....(waha się)...Relena się ze mnie śmieje!!!
Duo(szok):E......?!(pada)....I tylko dlatego?!(podnosi się)
Heero: Jak to 'TYLKO'?! A miałem cię za przyjaciela!! Buuuuuuu!!!
(W oddali słychać śmiech przecukrzonej blondyny: BUAHAHAHA!!)

***
Akt 65:Warzywko
Nie, to nie jest reklama przypraw.
Duo(podając talerz): Proszę Hee-chan! Sam zrobiłem ci ten obiad!(uśmiech)
Heero(niepewny): Tak?
Duo: Spróbuj! Prooooooszęęęęę!
Heero(z wahaniem): ...Ok...(zaczyna jeść)
Duo: Lubisz ostrą paprykę?
Heero:..mmm...?
Duo: Bo mi się pudełko otworzyło za bardzo i....Hee-chan! Dokąd biegniesz?!
Heero(przy kranie): Ty...!! (patrzy na Duo, potem chrząka, patrzy, chrząka, otwiera usta i...)
Duo: AAAAAAAAA!! Nie musisz na mnie ziać tym ogniem! Hee-chan! Przeeestaań!!
Heero: Haaaaaaaa! Haaaaaaaaa!(zieje ogniem ganiacjąc wokół stołu za Duo)

***
Akt 66: Biablo II
Duo(wylewa szklankę coli na klawiaturę laptopa):.....hmmm........fascynujące..........
Heero(zrozpaczony i wściekły): DUO! Jak mogłeś! Odebrać mi jedyną radość życia!
Jesteś Barbarzyńcą!!
Duo: Czym? Barbarą? Aż tak ci przypominam kobietę?
Heero: Nie Barbarą a BARBARZYŃCĄ!!!
Duo:Barbie?
Heero:(dostaje zawału i pada nieprzytomny):..........!!
Duo: W dzieciństwie nie miał wielu zabawek to teraz nie dość, że łatwo wpada w złość to jeszcze myli mnie z lalą.....hmmmm......ciekawe czy specjalnie?

***
Akt 67:Strzelać albo nie strzelać, oto jest pytanie!
Heero(patrzy w lufę wycelowanego w siebie pistoletu): Straciłem sens życia! Muszę
zginąć!
Duo(wchodzi do pokoju): Cześć Hee...AAA! Co ty robisz!!??
Heero:Próbuję się skoncentrować, bądź łaskaw nie przeszkadzać bo to ważne....
Duo: HEE-CHAN! Odłóż natychmiast ten pisolet!!
Heero: Zamknij się i nie przeszkadzaj!
Duo: Ale Heero! Co...
Heero: Być albo nie być, oto jest pytanie!
Duo(zszokowany): Hee-chan.....nie wiedziełm, że jesteś filozofem...
Heero: ...?!
Duo: Nie wyglądasz na humanistę, co by cytatami sypał w takich chwilach..........raczej na gundamistę, co by nabojami sypał......
Heero: Zaraz coś tu kogoś trafi.....i ja się będę temu przyglądał z czystą satysfakcją,
przysięgam!

***
Akt 68: Wydawnictwo Ficowe KIEPP-reklama płatna
W rządku stoją obok siebie Heero, Duo, Quatre, Trowa i Wufei. Przed nimi gość z kamerą i reżyser. Kręci się reklamówkę nowego wydawnictwa.
Heero: Wydawnictwo Ficowe KIEPP to KLAPA...
Duo: ...IRRACJONALIZM...
Quatre: ...EMERYTURA...
Trowa:...POWALONE POMYSŁY...
Wufei: I to wszystko w ficach świrniętej wariatki primey za jedyne 5.99+ VAT!!
Wszyscy: OKAZJA! TYLKO TERAZ! Taki wysoki poziom świrnięcia wszelkich pomysłów za tak niską cenę! Nie przegap okazji! Przyłącz się do nas!
Kamerzysta(wyłącza kamerę): No, świetnie, nakręcone, pani reżyser, możemy juz iść?
reżyser: NIE! Nie podobało mi się! Jeszcze raz!
Quatre: Ale my to już 264938 razy powtarzamy! primea! Zlituj się!
reżyser: NIE! Jeszcze raz! Nie wytłumaczyliście dość dobrze nazwy mojej firmy!
Duo: A wyjaśnij nam choć co mamy pokazać!! Te słowa nic nam nie mówią!
reżyser: NIC?! JAK TO "NIC"?! Klapa to opis poziomu, irracjonalizm tematu, emerytura
funduszy, nawiasem mówiąc wątpię byście ją kiedyś dostali, piloci zawsze mieli
przepchlapane, powalone pomysły inspiracji, rozumiecie już ciołki jedne?!
Wszyscy: Taaaaaaaa.....
Kamerzysta: Włączam kamerę!
Wszyscy: ŚWIRNIĘTE FICI ZA 5.99 + VAT!!
reżyser: ARGH!!
Duo: Oj, primuś, spokojnie, chciałaś, żeby wszyscy zrozumieli sens twojej firmy ficowej
to masz.....
reżyser:.......zamorduję, jak fici kocham........(wyciąga kosę)Duo-chan, słoneczko! CHONO TU TY #%$%#$#%^@%^*$ AKTORZE OD SIEDMIU BOLEŚCI!!
Duo: A wczoraj obiecywałaś mi szczęśliwe i DŁUGIE życie u boku Hee-chana!! ŁEEE!!!
Heero: Dlaczego nic o tym nie wiem?
reżyser: HYAAAAAAAAA!!!!!!!(leci z kosą na Duo) FRAJEEEER!! HYAAAAA!! FRAJER NA DWUNASTEJ!!! HYAAAAA!! INKWIZYCJA NADCIĄGA!!!!!!!HYAAAAAAAA! (mdleje)
Duo: Wiedziałem, że te fici kiedyś rzucą się jej na mózg......
Quatre: Idę po młot pneumatyczny, może ją rozrusza i się obudzi.....
Wufei: Lepiej zawołaj któregoś jej znajomego, od razu się obudzi, bo będzie miała się na kim wyżywać....
Quatre: To ja idę.....kogo by tu dzisiaj oddać na męki? Może Ru...aaaa! Mam! Sokół dawno nie był! (uśmiecha się, słodko) Soooookóóóóóóóółłłłłłłłkuuuuuu!! Chooooć tuuuu naaaa moooooomeeeeeeeent!!! Sooookóóółłłeeeczkuuuuu!!
z dali słychać okrzyk: LEEEEUUUUTEEEEE!!!!!!! ZUR HILFE!!!
Quatre: Za późno......budzi się...przynieście ofiarę (szaleńczy śmiech, w tle błyskawice)!
Sokół: gul(przełyka ślinę)

***
Akt 69: Warcraft III: Dzień Ćmoka
Duo: HA! Zabiorę was do piekła bo jestem Śmierdź!!!

***
Akt 70: Star Wars Epizode 70: Peace, true and bucket
Quatre(ubrany na biało, z białym nocnikiem na głowie): Lordzie de'Wiardo! Little Shiniwalker się tu zbliża! Jest już przed Lorda komnatą!
Duo(cały na czarno, z kaskiem hokejowym, też czarnym, na głowie): Niech tu wejdzie! Zmierzwię się z nim w wałku!
Quatre:Hę?
Duo: No, zmierzwię z nim wałki!
Quatre: Wałki we włosach Lorda?
Duo: Nieważne! Niech wejdzie!! Wpuście go tu!
Quatre(wychodzi): Wedle twego rozkazu...
Heero(Wpada do pomieszczenia w swoim stroju z Endless Waltz, dostrzega postać na czarno): HA! Tu jesteś niegodziwy łotrze!
Duo: Ha! Zostaliśmy sami! Zmierzwijmy wałki!!
Heero(rozgląda się): Hm?
Duo: Mieliśmy zmierzwić wałki!
Heero: Wałki? Jakie wałki?
Duo: ZWYKŁE WAŁKI!! W KRÓLICZKI I MOTYLKI BĘCWALE!!!
Heero: Zaplatasz włosy na wałki?
Duo: MAMY ZMIERZWIĆ WAŁKI A NIE GADAĆ!!
Heero: Okej(podchodzi do Duo, ściąga mu hełm, rozplata włosy mierzwiąc je między będące weń wałki)
Duo:KE??!!
Heero: No, miałem zmierzwić wałki!
Duo: (zatkało go).....................
Heero: Eeeee.....??
Duo: WON MI STĄD TY @#$!$$^&%&%^%#%^!!!!!!!
Heero: Dobra, dobra(wychodzi, na zewnątrz, do Quatre) Tatulkowi znowu odbija.....
Quatre: Wiem....
Duo(słychać zza ściany jego okrzyk):AAAAAAAAA!! MOJE WŁOSYYYY!! JAK JA SIĘ TERAZ LUDZIOM POKAŻĘ?!! MOJE WŁOSY!! A TAK DŁUGO JE KRĘCIŁEM!!BUUUUU!!!!
Heero i Quatre: Mo...może....może stąd pójdziemyy.....???
Heero: Zawołaj resztę, opuszczamy ten statek e Re(i/l)a.....a niech ją wyrzucą na jaką planetkę w pobliżu i lecimy na balangęęę!!!(szaleńczy śmiech)
Quatre: Oj.....jaki ojciec taki syn.....oj.....RATUNKU!! WARIACIII!!!!

***
Akt 71: Święty uśmiechnięty
Heero leży martwy, obok przechodzi Duo. Patrzy przez moment na zwłoki z wyrazem ogromnego zdziwienia na twarzy, potem uśmiecha się wesoło do trupa, który ma twarz rozciętą czymś ostrym na pół twarzy w parodii uśmiechu 'od ucha do ucha'.
Duo: HA! Wiedziałem, że ty jednak potrafisz się śmiać!! Mimo, że okazujesz to dopiero jako duch, ale potrafisz!! HAHAHAHAAA!!! MIAŁEM RACJĘĘ!! Jestem geniuszem i jasnowidzem!! BUAHAHAHAAA!!!

***













Komentarze
mordeczka dnia padziernika 19 2011 22:35:19
Komentarze archiwalne przeniesione przez admina

seme-tyczna (seme-tyczna@op.pl) 20:14 22-08-2004
Gienialne:3
bibi-chan (bibi_wish@poczta.onet.pl) 22:06 24-08-2004
Zarąbista ta 4 część^^ Szczególnie z tym jak Duo coś na mózg padłosmiley
A letterka ci wysłałam dzisiaj.
Pozdróweczkasmiley
Dodaj komentarz
Zaloguj si, eby mc dodawa komentarze.
Oceny
Dodawanie ocen dostpne tylko dla zalogowanych Uytkownikw.

Prosz si zalogowa lub zarejestrowa, eby mc dodawa oceny.

Brak ocen.
Logowanie
Nazwa Uytkownika

Haso



Nie jeste jeszcze naszym Uytkownikiem?
Kilknij TUTAJ eby si zarejestrowa.

Zapomniane haso?
Wylemy nowe, kliknij TUTAJ.
Nasze projekty
Nasze stałe, cykliczne projekty



Tu jesteśmy
Bannery do miejsc, w których można nas też znaleźć



Ciekawe strony




Shoutbox
Tylko zalogowani mog dodawa posty w shoutboksie.

Myar
22/03/2018 12:55
An-Nah, z przyjemnością śledzę Twoje poczynania literackie smiley

Limu
28/01/2018 04:18
Brakuje mi starego krzykajpudła :c.

An-Nah
27/10/2017 00:03
Tymczasem, jeśli ktoś tu zagląda i chce wiedzieć, co porabiam, to może zajrzeć do trzeciego numeru Fantoma i do Nowej Fantastyki 11/2017 smiley

Aquarius
28/03/2017 21:03
Jednak ostatnio z różnych przyczyn staram się być optymistą, więc będę trzymał kciuki żeby udało Ci się odtworzyć to opowiadanie.

Aquarius
28/03/2017 21:02
Przykro słyszeć, Jash. Wprawdzie nie czytałem Twojego opowiadania, ale szkoda, że nie doczeka się ono zakońćzenia.

Archiwum