The Cold Desire
   Strona Główna FORUM Ekipa Sklep Banner Zasady nadsyłania prac WYDAWNICTWO
Grudnia 22 2024 04:53:42   
Nawigacja
Szukaj
Nasi autorzy
Opowiadania
Fanfiki
Wiersze
Recenzje
Tapety
Puzzle
Skórki do Winampa
Fanarty
Galeria
Konwenty
Felietony
Konkursy
ŚCIANA SŁAWY
Tutaj będą umieszczane odnosniki do stron, na których znalazły się recenzje wydanych przez nas książek









































POLECAMY
Pozycje polecane przez naszą stronę. W celu zobaczenia szczegółów należy kliknąć w dany banner





Witamy
Strona ta poświęcona jest YAOI - gatunkowi mangi i anime ukazującemu relacje homoseksualne pomiędzy mężczyznami. Jeśli jesteś zagorzałym przeciwnikiem lub w jakiś sposób nie tolerujesz homoseksualizmu, to lepiej natychmiast opuść tę witrynę - resztę naszych Gości serdecznie zapraszamy
Drag queen 1
by Ryoko Kotoyo
2005


A to jest moja zupełnie nowa historia^^ Napisana dla Raven'a z okazji jego urodzinek^^ Niech się gadzina cieszy^^



-Mirai!!! Rusz w końcu ten tyłek i weź ode mnie to pudło!!! Nie będę za ciebie tego nosił!!!
Na oko około 13letnia dziewczyna o włosach koloru ciemnego blond posłusznie podeszła do dużo wyższego i starszego od niej chłopaka. Wzięła pudło, ale natychmiast zachwiała się pod jego ciężarem.
-Co tam jest? -jęknęła, a jej długie włosy przysłoniły jej część twarzy.
Chłopak zaśmiał się cicho.
-Twoje najpotrzebniejsze rzeczy siostruniu...-powiedział z uśmiechem na twarzy.
Mirai spojrzała na brata z udawaną wściekłością.
-Za grosz w tobie kultury. -powiedziała.-Powinieneś mi pomóc jako starszy i silniejszy.
-Jeszcze, czego...-powiedział chłopak.-A kto mnie okłada z taką siłą, co?
Dziewczyna w odpowiedzi wystawiła mu język i jakimś cudem weszła z pudłem w rękach do budynku, a następnie do windy, która zabrała ją na 8 piętro.
Od kilku lat mieszkała tylko z bratem. Mama umarła, a ojca nie pamiętała prawie w ogóle. Teraz właśnie bratu z pomocą dziadków udało się znaleźć porządne mieszkanie. Z tego, co wiedziała niedaleko było gimnazjum, do którego miała zacząć chodzić, kiedy tylko skończą z tą przeprowadzką. Fakt, że mieszkania w tej dzielnicy tanie nie były, ale brat miał zamiar rozejrzeć się za jakąś pracą żeby nie obarczać dziadków aż takimi kwotami. Czuł się odpowiedzialny za młodszą siostrę i musiał się po śmierci mamy nieźle nakombinować żeby mu jej nie zabrano.
Winda zatrzymała się i dziewczyna z trudem wniosła pudło do mieszkania. Od razu zaniosła swoje rzeczy do swojego nowego pokoju. Rozejrzała się z zadowoleniem po pomieszczeniu. Teraz będzie miała taki pokój, o jakim zawsze marzyła.
Postawiła pudło na podłodze i wróciła do brata po resztę rzeczy.
-Braciszku, co mam teraz za...-urwała widząc, że brat w najlepsze rozmawia z jakąś dziewczyną w krótkiej czarnej sukience ze skóry.

****************************

-Jak bym jej nie zmusił to w życiu by mi nie pomogła...-mruknął chłopak sam do siebie.-Za bardzo ją rozpieściłem...
Podszedł do samochodu, który przywiózł ich rzeczy i zaczął ściągnąć kolejne pudła.
Babcia zawsze mu powtarzała, że odziedziczył urodę po swojej matce, a jej córce. Miał długie ciemnoblond włosy, które w wielu miejscach jaśniały popielatym kolorem i oczy w kolorze błękitu. Przez kolor włosów wielu nazywało go "Myszą", ale spora ilość ludzi twierdziła, że to bardzo oryginalny kolor. W sumie cieszył się, że nie jest podobny do ojca, który zostawił ich w trzy lata po urodzeniu się Mirai. Chłopak nie chciał mieć z nim nic wspólnego i nie interesowało go, co się z nim teraz dzieje.
Podniósł pudło, które okazało się niesamowicie ciężkie.
-Co ona tam napakowała? -zastanawiał się głośno.
Pospieszył do drzwi budynku, koło których położył pudło i odwrócił się żeby pójść po kolejne, kiedy poczuł silne uderzenie. Chłopak upadł na chodnik.
-Jak łazisz...?-krzyknął.
-Przepraszam...-usłyszał w odpowiedzi.
Podniósł wzrok, który natrafił na wyjątkowo sexowną dziewczynę, która siedziała przed nim na chodniku. Miała długie bardzo jasne blond włosy i orzechowe oczy, które podkreśliła niebieskim cieniem. Usta umalowane wręcz kunsztownie wprost zachęcały do pocałunków, a krótka czarna sukienka ze skóry niewiele pozostawiała wyobraźni. Chłopak poczuł, że się czerwieni. Tymczasem dziewczyna wstała, otrzepała sukienkę i bez słowa pomogła chłopakowi wstać.
-Jesteś tu nowy? -spytała.
-T... Tak...-powiedział.-Dopiero się tu sprowadziliśmy...
-My...?-spytała dziewczyna.
-No tak... Mieszkam z młodszą siostrą. Właśnie poszła zanieść część rzeczy do naszego mieszkania.-powiedział patrząc na dziewczynę, ale zaraz spuścił wzrok. Zauważył, że dziewczyna ma na nogach długie do kolan buty na niebotycznie wysokim obcasie. To chyba, dlatego wydawała się taka wysoka. Bez tych butów była pewnie tak wysoka jak on. Chłopak zastanawiał się jak ona może w tym chodzić.
-A mogę zapytać, na które piętro się wprowadzacie? -spytała dziewczyna.
-Hmmm? Aaa... Na 8me...
-Ooo. -powiedziała z uśmiechem.-Ja mieszkam na 9tym. Jak chcesz to przyjdę wam pomóc z tym bandżajem. Tylko muszę się przebrać w coś wygodniejszego.
-Jeśli chcesz...-powiedział chłopak zmieszany.
-To za parę minut jestem.-powiedziała dziewczyna i weszła do budynku mijając lekko zaskoczoną Mirai, która podeszła do brata i spytała:
-Kto to?
-O jesteś...-powiedział.-Na to wygląda, że nasza sąsiadka. Mieszka na 9tym piętrze i powiedziała, że jak się przebierze to nam przyjdzie pomóc.
Mirai odezwała się dopiero po chwili.
-Niezła szprycha...-stwierdziła.
-Daj luz dziewczyno...-powiedział chłopak.-Zabieraj to pudło i jedziemy na górę...

******************************

Oboje z trudem wnieśli pudła do mieszkania.
-Czemu rzeczy bab muszą tyle ważyć...?-jęknął długowłosy.
-Wypraszam sobie! -fuknęła Mirai. -Przynieść ci coś do picia? -spytała.
-Durne pytanie, jasne, że tak!
W tym samym momencie usłyszał pukanie i głośne pytanie:
-Można?
Od razu poznał. To był głos tej dziewczyny, z którą zderzył się koło budynku. Brzmiał jednak teraz troszkę bardziej grubo, ale uznał, że to przez to, że mieszkanie nie było jeszcze wysprzątane i akustyka była inna.
-Jasne, wchodź! -odkrzyknął wstając z fotela, na którym usiadł na chwilę. Odwrócił się w kierunku, z którego dochodził głos i szczęka mu opadła.
-No faktycznie... Roboty to tu jest... To, za co mam się brać?
Chłopak nic nie był w stanie odpowiedzieć. To nie była dziewczyna!!! Teraz było to widać wyraźnie. Chłopak mniej więcej jego wzrostu, może troszeczkę wyższy, o długich bardzo jasnych włosach związanych teraz na karku i orzechowych oczach. Ubrany był w sprane jeansy i obcisłą koszulkę. Przy takiej koszulce idealnie było widać, że ta osoba to mężczyzna.
-Ty... Przecież...-zaczął chłopak o włosach "mysiego" koloru.
-Co? -spytał blondyn. -Aaaaa. -olśniło go nagle.-Chodzi o to przedtem? -spytał z uśmiechem.
-Byłem święcie przekonany, że jesteś dziewczyną...-jęknął.
Blondyn zaśmiał się perliście.
-I bardzo dobrze! -powiedział.-O to chodziło.
W tym momencie do pokoju weszła Mirai niosąc w rękach puszki z piciem. Na widok blondyna spłonęła rumieńcem. Spojrzała na brata i spytała:
-Kto to?
-To ta "dziewczyna"...-powiedział cicho.
-CO????????????????????? -krzyknęła Mirai. -Chyba sobie kpisz?
-Nie kpi z ciebie...-powiedział blondyn.-To faktycznie byłem ja, ale potem wam to wytłumaczę, co...?
-TRANSWESTYTA???? -zapytali jednocześnie.
-Zwariowaliście...?-spytał chłopak urażony.-Potem wam to wyjaśnię. A póki, co... Jestem Hibiya Ruka, lat 20. Miło mi was poznać.-powiedział uśmiechając się do nich.
Rodzeństwo chwilę milczało. Po chwili odezwał się chłopak:
-Miraimo Chika, lat 19, a to jest moja młodsza siostra, Mirai...
-Lubisz dużo młodsze? -spytała nagle Mirai patrząc na Rukę.
Chłopak roześmiał się.
-Dobra dobra... Lepiej mi powiedzcie, w czym mogę pomóc?
Po chwili już pomagał rodzeństwu wnosić resztę rzeczy, a potem ustawiać je w mieszkaniu. Chikę jednak zastanawiało, czemu tak przystojny facet latał sobie w kiecce po ulicach...

part 1
the end











 


Komentarze
wielkamorda dnia padziernika 16 2011 23:40:25
Komentarze archiwalne przeniesione przez admina

Akasza (Brak e-maila) 15:32 15-02-2006
Oryginalne musze przyznac czekam na ciag dalszysmiley
Melaqua Lesthath (Brak e-maila) 16:54 16-02-2006
Zgadzam się z Akaszą
Ryoko Kotoyo (Brak e-maila) 19:08 10-03-2006
Jejku^^ Dziękuję za miłe słowa. Niedługo część kolejna^^
Hime (Brak e-maila) 00:37 12-03-2006
Seksowne smiley Podoba mi się
Divine Girl (Brak e-maila) 02:12 01-04-2006
Z kolejną częścią coraz ciekawiej... smiley
Kathy (Brak e-maila) 17:31 01-04-2006
ehhh...przy tym opowiadaniu normalnie chcę mieć starszego brata ^^ jest suuuper!! Ciekawe co będzie dalej ^^
aki (Brak e-maila) 20:52 04-04-2006
popieram że nietypowe...trudno się uwolnić, jak zaczynasz czytać to musisz pochłonąć całe, nie jesteś w stanie przerwać dopóki się nie skończy...
Maja-Pistacja (Brak e-maila) 14:26 07-04-2006
Za co się nie weźmiesz jest git.
To opcio jest miodzio, muszę sobie wycieraczki na monitorze zamontować.Po prostu masz kolejnego uzależnionego.Gratulacje
An-Nah (Brak e-maila) 10:14 04-05-2006
Heh, ja wiem, ze ejstem czepialską suką i tak dalej, ale jak cos rpzeczytam, to musze napisać CO o tym myślę. Przykro mi. Nie obrażaj się i nie bierz sobie teog do serca, zwłąszcza, ze stylistycznie nie jesteś wcale zła, choć popracować nad rozbudową stylu powinnaś. No, ale za ilosć teog co piszesz - "rispekt", jak mawiają hiphopowcy smiley W każdym razie, mam duże, duże wątpliwości co do natury profesji Drag Queen, a raczej do sposobu w jaki ją opisujesz. Problem w tym, ze występy Drag Queen (i Drag Kings, bo i kobiety przebierajace się za mężczyzn istnieją) to nie fanservice, a sztuka - sztuka przebrania się i naśladowania kobiety, aktorstwo i spiew - bynajmniej nie striptiz i pokazy "gry wstepnej" - chbya, ze klub jest naprawdę podły... Wiem, w ramach twojej własnej fikcji literackiej, ok, w tym konkretnym przypadku moze być tak, jak to opisujesz smiley
Ryoko Kotoyo (Brak e-maila) 20:15 04-05-2006
Towja wola jak to odbierasz... Ja miałam po prostu ochotę napisać coś nie tego i takowe mi wyszło, a że nie nie każdemu się podoba to jego osobista sprawa. Poza tym piszę, bo lubię. Zawodowcem nie jestem więc krytyki do siebie nie biorę. Wyznaję zasadę nie chcesz to nie czytaj.
luc1000 (Brak e-maila) 18:58 04-08-2006
pisz dalej masz wspaniałe pomysły!!!
morg (Brak e-maila) 22:30 29-08-2006
widziałam występy drag queen. Autorka też powinna. o jakim rozbieraniu się moze byc mowa kiedy ktoś ma wypchane cycki?
Ryoko Kotoyo (Brak e-maila) 20:44 05-09-2006
Oj ludzie no... Wiem na czym to naprawde polega... Ja tylko sie tym ispirowałam^^;;
aithne (Brak e-maila) 01:59 28-12-2006
poproszę ciąg dalszy smiley
asjana (Brak e-maila) 17:29 24-03-2007
fajnie ze jest kolejna czesc ale prosze szybko kolejna bo jestem ciekawa tego co bedzie dalej
Mosa (Brak e-maila) 10:47 08-08-2007
Bardzo proszę o kolejne cześci. Jak najszybciej, bo się doczekać nie mogę.
Karo (Brak e-maila) 15:53 27-11-2007
Suuuupersmiley Wszystkie Twoje opowiadania mi sie podobają, ale to najbardziejsmiley Kiedy będzie następna część?
Hary-chan (Brak e-maila) 01:02 18-02-2008
Minęło już tyle czasu od poprzedniego dodania kolejnego rozdziału tego poka... W ogóle dużo czasu minęło od Twojej poprzedniej publikacji... Pfff... nawet nie wiesz jak bardzo czekam na następne części... i to każdego z twoich opków. I to od bardzo dawna. Dodaj coś... plosiem! T^T
asjana (Brak e-maila) 07:47 02-06-2008
czemu te części są takie krótkie ja chce więcej, bardzo mi się podoba mama nadziej ze niedługo coś dodasz
Haru-chan (Brak e-maila) 16:01 06-06-2008
Jeeeeeee........ ^^ doczekałem się!!! Konkret, to to co uwielbiam (i nie chodzi mi o lemona). Tylko szkoda, że to TYLKO dwie części... >.>" jęczę? Z pewnością... Ryo, więcej, (nie napiszę "mocniej"smiley dalej, dłużej! XDDD Czekam na ciąg dalszy.
kasai (Brak e-maila) 23:43 03-07-2008
domagam się więcej !!
Dodaj komentarz
Zaloguj si, eby mc dodawa komentarze.
Oceny
Dodawanie ocen dostpne tylko dla zalogowanych Uytkownikw.

Prosz si zalogowa lub zarejestrowa, eby mc dodawa oceny.

Brak ocen.
Logowanie
Nazwa Uytkownika

Haso



Nie jeste jeszcze naszym Uytkownikiem?
Kilknij TUTAJ eby si zarejestrowa.

Zapomniane haso?
Wylemy nowe, kliknij TUTAJ.
Nasze projekty
Nasze stałe, cykliczne projekty



Tu jesteśmy
Bannery do miejsc, w których można nas też znaleźć



Ciekawe strony




Shoutbox
Tylko zalogowani mog dodawa posty w shoutboksie.

Myar
22/03/2018 12:55
An-Nah, z przyjemnością śledzę Twoje poczynania literackie smiley

Limu
28/01/2018 04:18
Brakuje mi starego krzykajpudła :c.

An-Nah
27/10/2017 00:03
Tymczasem, jeśli ktoś tu zagląda i chce wiedzieć, co porabiam, to może zajrzeć do trzeciego numeru Fantoma i do Nowej Fantastyki 11/2017 smiley

Aquarius
28/03/2017 21:03
Jednak ostatnio z różnych przyczyn staram się być optymistą, więc będę trzymał kciuki żeby udało Ci się odtworzyć to opowiadanie.

Aquarius
28/03/2017 21:02
Przykro słyszeć, Jash. Wprawdzie nie czytałem Twojego opowiadania, ale szkoda, że nie doczeka się ono zakońćzenia.

Archiwum