ŚCIANA SŁAWY | Tutaj będą umieszczane odnosniki do stron, na których znalazły się recenzje wydanych przez nas książek
|
POLECAMY | Pozycje polecane przez naszą stronę. W celu zobaczenia szczegółów należy kliknąć w dany banner
|
|
Witamy |
Strona ta poświęcona jest YAOI - gatunkowi mangi i anime ukazującemu relacje homoseksualne pomiędzy mężczyznami. Jeśli jesteś zagorzałym przeciwnikiem lub w jakiś sposób nie tolerujesz homoseksualizmu, to lepiej natychmiast opuść tę witrynę - resztę naszych Gości serdecznie zapraszamy
|
Szaleństwa szkolne 5 |
by Ryoko Kotoyto
2004
Tym razem ta część będzie na podstawie tekstów z mojej klasy. Chusteczki w dłoń na wypadek ataku śmiechu i jedziemy!!! Bluzgi to wiecie gdzie podsyłać...
-W dniu dzisiejszym nasza klasa ma ustalić kilka ważnych spraw w związku z przedstawieniem, którym nas w tym roku obarczyła dyrekcja! A żeby ich tam i z powrotem!!!- Krzyknął wychowawca gawiedzi znanej bliżej jako 3E. (Wybaczcie, ale ja często nieświadomie mówię gwarą i to się odbija w ten sposób...-dop. autorka)
-Co ma się obrócić z powrotem?!- spytał Cyprian.
-Nie co tylko kto, matole!!!- krzyknął psor.
-Ja?! Matołem?! Orz ty mordo jedna...!!!-zaperzył się chłopak.
-Cyprian...?!!!-warknął profesor.
-Buuuuuuuuuuuuuuuuuuuu! Czuję się zagrożony...
Profesor westchnął tylko z głębi serca (Jakiego znowu serca?!- Ryo.) i kontynuował wywód:
-Przy okazji połączymy to z wystawą, bo nie wszyscy jak sądzę byli na wystawie Krzyśka i Marcina...
-Kiedy macie tą wystawę?- spytał Marcel nagle.
-Twoi koledzy z klasy wystawę mają, a ty o tym nie wiesz?!- spytała Ewka.- Coś ty się dziś urodził?!!!
-Jaką wystawę?- spytał Fabian.
Ewce zabrakło słów. Trzeci raz w życiu.
-Fotograficzną Fabian...-powiedział psor.-A właśnie! Chłopaki! Przyszło do szkoły zawiadomienie o konkursie fotograficznym. Rzućcie na to okiem...-powiedział i podał im plik zapisanych kartek.
Krzysiek i Marcin przejrzeli regulamin, ale Krzysiek skrzywił się nagle i powiedział:
-Tu jest wyraźny przejaw dyskryminacji- "ja niżej podpisana", a dalej "zamieszkała", a poza tym tu pisze "zrzekam się praw do działa". Ja mam w domu taką małą zabawkową armatkę i mogę się zrzec do niej praw...
Wszystkich zamurowało na moment. Otrzeźwieli dopiero w momencie, kiedy Fabian zaczął się głupkowato śmiać. Po chwili inni też się dołączyli.
Nagle Cyprian zerwał się z miejsca i bez słowa wybiegł z klasy.
-A on gdzie?- spytał zdezorientowany profesor.
-Za potrzebą poleciał!- powiedział Florian, który tradycyjnie usiłował doprowadzić zaczerwienionego Marcela do stanu... No wiadomo do jakiego stanu...
Po ustaleniu z psorem co jak i gdzie ten wyżej wymieniony wziął dziennik i powiedział:
-Wiecie ile wy macie frekwencji w tym miesiącu? Tylko 81%!!!
Marcin:- Ale pan profesor wie, że to było z powodów od nas niezależnych!
Psor:- Jasne...
Marcin:- Pan profesor się śmieje, ale taka jest prawda!
Florian:- NO! Przecież my na tyle konkursów jeździmy...
Psor:- I teraz będę miał kaca moralnego prze was! Kogo dzisiaj nie ma?
Ewka:- Kamili!
Psor:- Tej baby to ja już dawno nie widziałem... Dobra... A jaką macie sytuację w ocenach?
Marcin:- Dobrą!
Psor:- Aha... Florian! Na litość boską! Skąd masz te pały z matematyki?
Florian:- Jakie pały?! Jakie pały?! Jest i 3, i 4, i w ogóle dobre oceny są!
Psor:- A z czego masz to 5?
Florian:- Z drzewek...
Cyprian:- On jest drzewkowy chłopak!
Psor:- Ewka! Po co ty tyle "np" z niemieckiego zgłaszasz? Nie możesz się nauczyć raz, a dobrze?
Ewka:- To dla mnie za trudne...
Psor:- A jak ja bym cię uczył niemieckiego i chciał zapytać to co?
Ewka:- To byśmy sobie nie pogadali...
Psor:- Ale wy się musicie wykazać kulturą na tle innych klas. Wasze ciotki chyba przecież są kulturalne i możecie brać z nich przykład?
Florian:- Moja ciotka nie jest kur... Kul... Cholera!!!
Psor:- Nie gadaj głupot! I nie kręć się tak!
Florian (wykręcając głowę do tyłu):-Jak?
Psor:- No i czego się krzywo pokręcasz?!!!
Florek tylko się krzywo uśmiechnął, ale nie zdążył nic odpowiedzieć, bo właśnie zabrzmiał dzwonek. Litościwy zwierzchnik uczniów.
Nastała przerwa.
Ewka tradycyjnie podeszła do chłopców i powiedziała:
-Marcel?
-No?
-Mówili, że ty masz taką fajną książkę: małą, zieloną i wąską...
-Nie...
-Nie masz? A co masz? "Quo vadis"?
-No...
Fabian:- Kto was czytał "Quo vadis"? Taka książeczka...
Cyprian:- Książeczka...?
Fabian:- Takiej przyzwoitej grubości...
Cyprian:- Taa... Cegiełka... Nic tylko rzucić...
Ewka:- Tej lasce było Lidia i... Jak jej narzeczony miał na imię?
Fabian:- Morfeusz...
Wszyscy zaczęli się śmiać jak najęci.
Kiedy nastał czas wolności znany bliżej jako koniec lekcji wszyscy wybiegli ze szkoły i udali się do swoich domostw...
Florian jak zawsze odprowadzał Marcela do domu i czynił mu po drodze nieprzyzwoite uwagi.
-Mogę wpaść jutro do ciebie?- spytał nagle.
-Jutro?
-No... Jest sobota... Możemy się pouczyć razem...-uśmiechnął się tak zniewalająco, że Marcel się zaczerwienił.
-No... Dobra...
-Fajnie! To do jutra...-powiedział i pocałował go leciutko w usta.
Marcel zastanawiał się potem w co się wpakował...
part 5
the end
|
|
Komentarze |
dnia padziernika 16 2011 21:42:40
Komentarze archiwalne przeniesione przez admina
grzybek (Brak e-maila) 18:59 16-08-2004
Jak ktoś ma doła niech sobie przeczyta. Naprawdę pomaga.
Natiss (natiss@tlen.pl) 17:11 24-08-2004
Racja, racja, popieram przedmówcę XDD
Ashura (Brak e-maila) 21:22 31-08-2004
Give me more!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
czarna_żmija (Brak e-maila) 12:56 11-11-2004
Świetna historia Kiedy następna część???
lollop (Brak e-maila) 20:40 20-11-2004
ja nie chcę być niegrzeczna, ale KIEDY BĘDZIE CIˇG DALSZY?!?!?!?!?!?!?!?!?!?!?!?! bo będzie prawda???
* * * (Brak e-maila) 20:02 26-11-2004
czekam na ciąg dalszy...chyba liceum skończę zanim się doczekam.(a jestem w gimku
louke (Brak e-maila) 21:00 30-12-2004
śmieszne ale...
GDZIE jest reszta!!!
Kotter (Brak e-maila) 23:05 06-01-2005
Masz świetny styl! Aż oczy się śmieją do tak dobrze napisanego opowiadania. Oby tak dalej!
(Brak e-maila) 18:41 07-01-2005
dalej
aisyp (Brak e-maila) 17:34 09-01-2005
a dalej
Ryoko Kotoyo (Brak e-maila) 14:23 15-01-2005
A dalej będzie jak minie sesja czyli juz niedługo^^
Maja-Pistacja (Brak e-maila) 14:08 28-01-2005
Pragnę kolejnej części
owca (Brak e-maila) 17:23 14-03-2005
mnie to troche znudzilo bo jakbym byla na swoich lekcjach dokladnie to samo
karto.felek (Brak e-maila) 18:54 19-04-2005
Hehe, u mnie w klasie jest podobnie, a frekwencje mamy 78%, czyli jeszcze...gorzej?lepiej?zależy od punktu widzenia ^^
Opko jest cudowne, tylko wiecej chciec
Linda (Brak e-maila) 14:37 26-12-2005
Jak moj braciszek skomentowal (po wysluchaniu, biedactwo, bronil sie dzielnie, to mu przyznam, ale nawet Therion nie jest w stanie zagluszyc mojego wrzasku) "gdyby nie bylo pedalow to czulbym sie jak w domu"(w koncu szkola to nasz drugi dom...reszte kazdy zna). Ja mialam gejow w klasie - maciek i piotrk, nigdy nie zapomne lekcji religii(to sa tzw chwile niezapomniane)
-Prosze ksiedza!
-Czego?!
-On mnie dotyka!
-To tez go dotknij!(nieswiadomy, nie wie, ze naklania do grzechu)
-Ale ja sie skupic nie moge!
-Na dotykaniu go?
-No wie ksiadz,taki zielony to ja juz nie jestem...
Zdjecie szkolne hanby ciagle album rodzinny(bezwstydny piotrek bezwstydnie wzial na bezwstydne rece bezwstydnego macka). Ktory seme, ktory uke, nie wiem, prawdopodobnie caly czas sie o to zra...eh, milo sobie powspominac
@~_~@ (Brak e-maila) 04:42 06-03-2006
Dziewczyno, ty to jesteś zdrowo kopnięta ( pozytywnie of course ). Miałam niezły ubaw ^^
Jeśli tu kiedyś jeszcze zajrzysz, to mam dla ciebie komunikat: pisz więceeeej!!!
luc1000 (Brak e-maila) 23:35 02-08-2006
dawno się tak nie ubawiłam.czytałam kilka opowiadań "szkolnych" a te zyskuje sobie świetnym humorem.chcę się jeszcze pośmiać.
Kasia (Brak e-maila) 17:36 11-08-2006
Kiedy ciąg dalszy?
mar (Brak e-maila) 15:51 07-07-2007
Gdzie jest ciag dalszy ????
Ja chce nastepne czesci !!!
Proszeee!!!!!!
Mosa (Brak e-maila) 10:33 27-07-2007
Mam nadzieje że zamieżasz to kontynuować. Bardzo ładnie proszę o ciąg dalszy. Z góry dziękuje (to do czegoś zobowiązuje ;-)
azumi (dariajaponka@wp.pl) 23:54 02-03-2009
hej może by tak ciąg dalszy no wiesz już mamy 2009 rok a ostatni wpis z prośba o dalsze części był z 2007 to może juz koniec wakacji
nikt ważny (Brak e-maila) 20:32 29-09-2010
po raz pierwszy w życiu, nie licząc okresu pieluchowego, posikałam się w gacie. oczywisćie ze śmiechu. |
|
Dodaj komentarz |
Zaloguj si, eby mc dodawa komentarze.
|
Oceny |
Dodawanie ocen dostpne tylko dla zalogowanych Uytkownikw.
Prosz si zalogowa lub zarejestrowa, eby mc dodawa oceny.
Brak ocen.
|
|
Logowanie |
Nie jeste jeszcze naszym Uytkownikiem? Kilknij TUTAJ eby si zarejestrowa.
Zapomniane haso? Wylemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
Nasze projekty | Nasze stałe, cykliczne projekty
|
Tu jesteśmy | Bannery do miejsc, w których można nas też znaleźć
|
Shoutbox | Tylko zalogowani mog dodawa posty w shoutboksie.
Archiwum
|
|