The Cold Desire
   Strona Główna FORUM Ekipa Sklep Banner Zasady nadsyłania prac WYDAWNICTWO
Kwietnia 26 2024 18:49:21   
Nawigacja
Szukaj
Nasi autorzy
Opowiadania
Fanfiki
Wiersze
Recenzje
Tapety
Puzzle
Skórki do Winampa
Fanarty
Galeria
Konwenty
Felietony
Konkursy
ŚCIANA SŁAWY
Tutaj będą umieszczane odnosniki do stron, na których znalazły się recenzje wydanych przez nas książek









































POLECAMY
Pozycje polecane przez naszą stronę. W celu zobaczenia szczegółów należy kliknąć w dany banner





Witamy
Strona ta poświęcona jest YAOI - gatunkowi mangi i anime ukazującemu relacje homoseksualne pomiędzy mężczyznami. Jeśli jesteś zagorzałym przeciwnikiem lub w jakiś sposób nie tolerujesz homoseksualizmu, to lepiej natychmiast opuść tę witrynę - resztę naszych Gości serdecznie zapraszamy
K3 8
2003

by Ryoko Kotoyo
2003

Część 8 zacząć w końcu trzeba. Boże!!! Jak ja dawno niczego nie napisałam... Całe dwa tygodnie... Ale teraz mam troszkę czasu, bo się troszkę pochorowałam^^. Dedykacja dla koffanego Gabza^^... Napisałbyś do mnie mailika, co? Jak zawsze zachwyty i obelgi kierujcie pod Ryoko.Kotoyo@interia.pl albo na http://schwarz.blog.pl/
Ciekawe, że jeszcze żadnych obelg na temat mojej pisaniny nie usłyszałam...


-Skończyłem!!!- Kazuya dokręcił ostatnią śrubkę psa-robota i wyszedł się umyć.
Yuko popatrzył w ślad za nim i po chwili wszedł do łazienki. Fox właśnie kończył ściągać ubabrane smarem ubranie.
-Coś się stało?- spytał rzucając jednocześnie spodenki na stos brudnych ubrań. Yuko zmierzył go wzrokiem, a po chwili powiedział:
-Nie... Nic się nie stało...-spuścił głowę.
Kazuya całkiem już nagi podszedł do niego i położył mu dłoń na czole.
-Gorączki nie masz...-stwierdził rzeczowo.
Nagle Clover objął go w pasie i przyciągnął do siebie. Pocałował zaskoczonego chłopaka jednocześnie wsuwając mu język do ust. Yuko jęknął cicho kiedy poczuł dłoń kolegi między swoimi nogami. Clover pieścił go lekko palcami, drażnił jego wejście.
-Yuko-chan...-Kazuya westchnął ciężko.
Clover popatrzył na niego zaskoczony.
-...-chan...?-spytał.
-A co? Nie mogę?- spytał zarumieniony blondyn.
Tokuma tylko się cicho zaśmiał.
-Możesz, możesz...-powiedział i znowu go mocno pocałował. Były tylko dwie osoby, które Yuko kochał - Kazuya i Aoi. Nie wyobrażał sobie bez nich życia. Delikatnie całował skórę na szyi Fox'a. Zostawiał na niej małe czerwone ślady po swoich białych ząbkach. (Ja go muszę spytać jakiej on pasty używa...-dop. autorka)
-Yuko...?
-Hmmm?
-Będę miał przez ciebie malinki...-powiedział cicho Kazuya.
-To co?
-W szkole będą się dziwnie gapić...
Yuko popatrzył na niego.
-A niech się patrzą! Po to mają oczy!- stwierdził rzeczowo i wrócił do przerwanej czynności.
Fox poczuł jak palce Clover'a wdzierają się w jego ciasne przejście. Jęknął cicho. Yuko po dłuższej chwili wycofał palce i wsunął kolano między nogi chłopaka. Mitaka poczuł lekki ból w obolałym kroczu, ale uśmiechnął się tylko lekko nie mówiąc nic. Yuko zmusił go, żeby usiadł na jego nodze, a sam oparł ją na krześle. Kazuya czuł jak kolano wbija się w jego obolałe miejsce. Jęczał coraz głośniej. Znowu poczuł jak Tokuma wkłada w niego palce i bada jego wnętrze. Wczepił palce w jego koszulę i sam pocałował chłopaka.
Kazuya nie był potem w stanie sam stać na nogach. Cały był mokry i lepiący się od potu i nasienia.
-Też skorzystam z prysznica...-powiedział nagle Yuko i rozebrał się szybko.
Złapał Fox'a za ramię i pociągnął zmęczonego chłopaka pod strumień letniej wody. Kazuya miał o tyle więcej roboty, że ubabrany był jeszcze smarem.
-Choroba...-wymruczał pod nosem.
-Co...?-spytał Yuko.
-Nie mogę tego domyć...
Yuko popatrzył na jego ręce. Wyszedł na chwilę spod prysznica, a po chwili wrócił z małą butelką w ręce, którą podał Kazuyi.
-Co to?- spytał blondyn.
-Rozpuszczalnik...-odpowiedział spokojnie Yuko i zaczął myć swoje długie włosy.
Fox skrzywił się trochę mrucząc, że potem będzie śmierdział, ale posłusznie zaczął szorować plamy smaru, które zaczęły znikać.
Po kilku minutach obaj wyszli spod prysznica i całkiem nago przeszli do pokoju. Bez zbędnego gadania zaczęli wkładać swoje czarne stroje i przygotowywać sprzęt. Po jakiejś godzinie zjawił się pułkownik Nagisa. Wszyscy troje wsiedli do samochodu, a Fox nastawił zmysły tropiące Rudiego.
-Hej! Mam sygnał!- powiedział nagle blondyn.
-Czyli nie zniszczyli nadajnika...-ucieszył się Clover.
-Nie, ale chyba mają pole ochronne, bo czasem sygnał zanika..
-Ale jest dość wyraźny?- spytał Nagisa.
Fox kiwnął głową.
-Dobra...-powiedział Clover.


*********************


Lacerta czuł jak wszystko go boli. Ten cholerny palant zrobił sobie z niego zabawkę do sex'u!!! Aoi przeklinał pod nosem ile wlezie, nie przejmując się nawet obecnością Suguru. Młody Akitaka zdawał sobie sprawę, że pragnie bliskości tego ognistego chłopaka. Nie mógł jednak zbliżyć się do niego bezpośrednio, bo Hajime by go chyba zabił gdyby się o tym dowiedział.
Aoi zdawał sobie sprawę jakie emocje targają chłopakiem. Jednak nie chciał, żeby ten miał przez niego kłopoty. Polubił go. Był mu tu jedyną przyjazną osobą. I co najważniejsze nie wypominał mu jak jego brat, że jest tylko głupią dziwką. Widział ogień w jego oczach, ale nie chciał go prowokować bezpośrednio.
Usłyszał nagle jak skrzypnęły drzwi. Do pokoju wszedł Suguru. Podał mu coś.
Zegarek!
-Kazali ci to oddać. To była jedyna rzecz, do której się nie przyczepili...
Lacerta, ku zdziwieniu chłopaka zarzucił mu ręce na szyję i wpił się mocno w jego usta.
-Dziękuję...-szepnął i usiadł na powrót na łóżku.
Suguru nie mógł się ruszyć. Czuł jeszcze na ustach gorące wargi chłopaka. Usiadł obok niego i położył mu rękę na udzie. Lacerta nie zareagował od razu. Dopiero kiedy poczuł palce chłopaka dotykające przez materiał spodni jego krocza poczuł jak budzi się w nim podniecenie. Jęknął mimowolnie. Pozwolił chłopakowi rozpiąć mu spodnie i wziąć go w usta. Jego plecy wygięły się raptownie w łuk. Suguru poczuł w ustach słony smak nasienia chłopaka. Połknął. Z kącika ust spłynęła mu tylko cieniutka strużka, którą Lacerta zlizał czubkiem języka.
Starszy chłopak nagle objął go mocno i szepnął mu do ucha:
-Nie chcę, żeby coś ci zrobili... Nie pozwolę im na to... Pomogę ci stąd uciec... Uciekniemy razem...
Lacerta słuchał tego z rosnącym zdumieniem. Odsunął lekko chłopaka i powiedział:
-Jeśli chcesz mi naprawdę pomóc to ani słowa nikomu o tym co zaraz zobaczysz...
Suguru skinął głową. Aoi zapiął spodnie i wziął do ręki zegarek. Młody Akitaka zaniemówił kiedy zobaczył jak Lacerta podważa w nim dno pod całym systemem i wyjmuje jakieś małe urządzenie, które następnie umieszcza sobie za lewym uchem. Po chwili z tego miejsca wysunął się mikrofon, a oczy Lacerty zostały pokryte falami przelatującego magnetyzmu. Po chwili fale uformowały się w rodzaj obrazu. Był to kolejny genialny wynalazek Fox'a. Nie używali go, jeśli nie było to absolutnie konieczne. Źle wpływało to na mózg i oczy. Mogło je potraktować dawką prądu.
Chłopak siedział obok Aoi i nie wiedział jak ma to odebrać.
Nagle Lacerta uśmiechnął się lekko i powiedział cicho:
-Tak myślałem...
Odbierał przez fale impulsy Rudiego. Byli niedaleko.
-Wyjdziemy stąd szybciej niż myślisz, ale musisz mi pomóc...-powiedział do Suguru.
Tamten skinął tylko głową.
-Dobra... Może się uda...-milczał przez chwilę.- Clover...?
Suguru usłyszał tylko stłumione dźwięki.
-Nic mi nie jest...-powiedział Lacerta.- A ty od razu o wykorzystywaniu... No... Dobra... Tak... I co z tego...? Żyję przecież... Słuchaj... Tak... Będzie ze mną ktoś jeszcze... Od zachodniej strony...? Dobra... Cholera! Coś zagłusza system...
Lacerta odwrócił się do Suguru.
-Dasz radę przetransportować nas na zachodnią stronę budynku? Do jakiejś bramy, albo w jej pobliże?
-Chyba tak... Jest tam mało uczęszczany korytarz...
Lacerta ku jego zdziwieniu uśmiechnął się sadystycznie.
-Zabawę czas zacząć...

part 8
the end













Komentarze
wielkamorda dnia padziernika 16 2011 20:26:18
Komentarze archiwalne przeniesione przez admina

grzybek (Brak e-maila) 18:56 16-08-2004
Tutaj to poprosze kolejne częsci tego tria. Są fajni. Hehehe
Yoan (Brak e-maila) 20:56 17-08-2004
hie, hie...popieram!
Aleksnader (a_berenda@interia.pl) 16:49 18-08-2004
To komentarz do wszystkim opowiadań Ryoko. Czy Ty wiesz dziewczyno, że moja ptzygoda z Yaoi(na tej stronce) zaczęła się właśnie od Twoich opowiadań? Nie rób mi tego i prześlij na stronkę jakieś swoje dziełko!!! Ja po prostu Cię uwielbiam(szczególnie za: K3. Kwiat Elfów, Legendę Krzyżowych Gór, Lovers of Music, Little Fighter i CHCĘ DALSZE CZʦCI!!! BŁAGAM!! ^^
grzybek (grzybekmen1@op.pl) 19:39 21-08-2004
Aleksander nie wiedziałem że mamy takie same gusta.
stokrotka (stokrotka_997@wp.pl) 12:17 23-08-2004
MISTRZU NAUCZAJJJJJJJJJJ!!! ZGADZAM SIĘ Z MOIMI PRZEDMÓWCAMI... JESTE¦ TY MÓJ MISTRZU GENIALNA... JA NORMALNIE UWIELBIAM TWOJE OPOWIADANIA^^
klucz (Brak e-maila) 17:39 10-10-2004
i love ryo!!! ty się nie leń tylko pisz więcej opo
Kathy (Brak e-maila) 20:30 27-10-2004
Suuuper opowiadania piszesz. Przeczytałam już wszystkie na tej stronie. Czekam na ten obiecany drugi bonus do K3. Ten pierwszy bonus był extra^^ w ogóle wszystkie twoje opo są extra...na swoim blogu zamieściłaś dużo rysunków Yugi i Yami Yugi. Czy zamierzasz napisać o tym ff yaoi?? W twoim wykonaniu napewno byłby super^^
lollop (Brak e-maila) 22:16 20-11-2004
ja tez chcę takich kumpli!!!!
Ryoko Kotoyo (Brak e-maila) 14:19 15-01-2005
Hehe^^ A co narodzie powiesz na wiadomość, że szykuję kontynuacje tego opo?
Kruha (Brak e-maila) 01:30 04-02-2005
Jestesmy za i to bardzo **!
xaisypx (Brak e-maila) 17:48 17-02-2005
mamo... to jezd boskie!!! poplose dalsze części tego trio...
kurde (kurde) 17:11 09-03-2005
kurde facet co ty se myślisz i niemyśl za dużo bo ci majteczki zlecą i lepsze jest little fighter 2!!
krajek (...) 17:13 09-03-2005
ej wejdź na www.littlefighter.com znajdź download i ściągnij lf2!!
kajti (Brak e-maila) 14:40 29-07-2005
Stanowczo za krótkie!
Aranel (Brak e-maila) 20:23 03-10-2007
hey, Ryokoooo! Mówiłaś, że będzie drugi bonus do K3... nie było... mówiłaś, że będzie kontynuacja.... nie ma jej... nie żebym poganiała, ale czytam to już chyba 10 raz i JA CHCĘ WIĘĘĘCEEEEEJ!! ^-^
Aranel (alatriel@op.pl) 22:55 13-06-2008
Ryoko-san! Słyszałam od Yui, że podobno masz już ileśtamdziesiąt ep Atlantydy smiley a jest szansa, że masz kolejny bonus do K3?? smiley gdybyś miała, mogłabyś mi wysłać na maila?? Onegai! (chyba już 20 raz przeczytałam K3 xD)
azumi (dariajaponka@wp.pl) 23:01 02-03-2009
hejka super jeśli będziesz miała kiedyś czas to wyślij mi jakieś twoje opowiadanko na emaila. dziewczyno jesteś super
azumi (dariajaponka@wp.pl) 23:01 02-03-2009
hejka super jeśli będziesz miała kiedyś czas to wyślij mi jakieś twoje opowiadanko na emaila. dziewczyno jesteś super
Dodaj komentarz
Zaloguj si, eby mc dodawa komentarze.
Oceny
Dodawanie ocen dostpne tylko dla zalogowanych Uytkownikw.

Prosz si zalogowa lub zarejestrowa, eby mc dodawa oceny.

Brak ocen.
Logowanie
Nazwa Uytkownika

Haso



Nie jeste jeszcze naszym Uytkownikiem?
Kilknij TUTAJ eby si zarejestrowa.

Zapomniane haso?
Wylemy nowe, kliknij TUTAJ.
Nasze projekty
Nasze stałe, cykliczne projekty



Tu jesteśmy
Bannery do miejsc, w których można nas też znaleźć



Ciekawe strony




Shoutbox
Tylko zalogowani mog dodawa posty w shoutboksie.

Myar
22/03/2018 12:55
An-Nah, z przyjemnością śledzę Twoje poczynania literackie smiley

Limu
28/01/2018 04:18
Brakuje mi starego krzykajpudła :c.

An-Nah
27/10/2017 00:03
Tymczasem, jeśli ktoś tu zagląda i chce wiedzieć, co porabiam, to może zajrzeć do trzeciego numeru Fantoma i do Nowej Fantastyki 11/2017 smiley

Aquarius
28/03/2017 21:03
Jednak ostatnio z różnych przyczyn staram się być optymistą, więc będę trzymał kciuki żeby udało Ci się odtworzyć to opowiadanie.

Aquarius
28/03/2017 21:02
Przykro słyszeć, Jash. Wprawdzie nie czytałem Twojego opowiadania, ale szkoda, że nie doczeka się ono zakońćzenia.

Archiwum