The Cold Desire
   Strona Główna FORUM Ekipa Sklep Banner Zasady nadsyłania prac WYDAWNICTWO
Kwietnia 25 2024 14:20:42   
Nawigacja
Szukaj
Nasi autorzy
Opowiadania
Fanfiki
Wiersze
Recenzje
Tapety
Puzzle
Skórki do Winampa
Fanarty
Galeria
Konwenty
Felietony
Konkursy
ŚCIANA SŁAWY
Tutaj będą umieszczane odnosniki do stron, na których znalazły się recenzje wydanych przez nas książek









































POLECAMY
Pozycje polecane przez naszą stronę. W celu zobaczenia szczegółów należy kliknąć w dany banner





Witamy
Strona ta poświęcona jest YAOI - gatunkowi mangi i anime ukazującemu relacje homoseksualne pomiędzy mężczyznami. Jeśli jesteś zagorzałym przeciwnikiem lub w jakiś sposób nie tolerujesz homoseksualizmu, to lepiej natychmiast opuść tę witrynę - resztę naszych Gości serdecznie zapraszamy
Kagami no hansha
Drogi Kanjou,

Wiem, że nigdy nie przeczytasz tych słów. Jednakże muszę w jakiś sposób ostatecznie się z tobą pożegnać. Żałuję, że nie zdążyłem przybyć do szpitala, zanim umarłeś. Chciałbym być tym, który usłyszy twe ostatnie słowa.
Nie pamiętam, kiedy ostatni raz powiedziałem Ci, iż Cię kocham. Nigdy nie pomyślałem, że ten dzień może zakończyć wszystko. Inni niech sobie umierają, nas to nie spotka. Nie zadałem sobie trudu, żeby pojąć ból po starcie kogoś ważnego. Nie przerażały mnie żadne katastrofy: powodzie, wypadki, trzęsienia ziemi. Ofiary podawano w liczbach. A przecież każda z osobna była człowiekiem, kochającym i posiadającym prawo do życia.
Uwielbialiśmy siedzieć razem wieczorami i wpatrywać się w gwiazdy. Takie romantyczne głupstwo, lecz teraz te chwile wydają mi się niezwykle cenne. Snuliśmy plany na przyszłość. Gdy patrzyłem w Twoje oczy niemal widziałem przyszłość odbijającą się w nich. Miałeś takie piękne oczy. Niczym zwierciadła. Widziałem w nich całe moje szczęście.
Kiedy kochaliśmy się, czułem się jak w niebie. Dawałem Ci radość; uwielbiałem chwile Twojego szczęścia. Leżeliśmy wtuleni w siebie i nadal marzyliśmy. Gdy byłem z Tobą, sny stawały się rzeczywistością.
Teraz już Cię nie ma. Nie potrafię żyć bez Ciebie. Słowa brzmią tak ubogo, a żadne z nich nie może wyrazić mojego bólu. Nie wiem gdzie mam znaleźć odpowiedź. Moja egzystencja nie ma sensu. Bez marzeń. Bez przyszłości, malującej się w małych zwierciadłach. Bez Ciebie.

Hane




Komentarze
Brak komentarzy.
Dodaj komentarz
Zaloguj si, eby mc dodawa komentarze.
Oceny
Dodawanie ocen dostpne tylko dla zalogowanych Uytkownikw.

Prosz si zalogowa lub zarejestrowa, eby mc dodawa oceny.

Brak ocen.
Logowanie
Nazwa Uytkownika

Haso



Nie jeste jeszcze naszym Uytkownikiem?
Kilknij TUTAJ eby si zarejestrowa.

Zapomniane haso?
Wylemy nowe, kliknij TUTAJ.
Nasze projekty
Nasze stałe, cykliczne projekty



Tu jesteśmy
Bannery do miejsc, w których można nas też znaleźć



Ciekawe strony




Shoutbox
Tylko zalogowani mog dodawa posty w shoutboksie.

Myar
22/03/2018 12:55
An-Nah, z przyjemnością śledzę Twoje poczynania literackie smiley

Limu
28/01/2018 04:18
Brakuje mi starego krzykajpudła :c.

An-Nah
27/10/2017 00:03
Tymczasem, jeśli ktoś tu zagląda i chce wiedzieć, co porabiam, to może zajrzeć do trzeciego numeru Fantoma i do Nowej Fantastyki 11/2017 smiley

Aquarius
28/03/2017 21:03
Jednak ostatnio z różnych przyczyn staram się być optymistą, więc będę trzymał kciuki żeby udało Ci się odtworzyć to opowiadanie.

Aquarius
28/03/2017 21:02
Przykro słyszeć, Jash. Wprawdzie nie czytałem Twojego opowiadania, ale szkoda, że nie doczeka się ono zakońćzenia.

Archiwum