The Cold Desire
   Strona Główna FORUM Ekipa Sklep Banner Zasady nadsyłania prac WYDAWNICTWO
Grudnia 22 2024 04:40:46   
Nawigacja
Szukaj
Nasi autorzy
Opowiadania
Fanfiki
Wiersze
Recenzje
Tapety
Puzzle
Skórki do Winampa
Fanarty
Galeria
Konwenty
Felietony
Konkursy
ŚCIANA SŁAWY
Tutaj będą umieszczane odnosniki do stron, na których znalazły się recenzje wydanych przez nas książek









































POLECAMY
Pozycje polecane przez naszą stronę. W celu zobaczenia szczegółów należy kliknąć w dany banner





Witamy
Strona ta poświęcona jest YAOI - gatunkowi mangi i anime ukazującemu relacje homoseksualne pomiędzy mężczyznami. Jeśli jesteś zagorzałym przeciwnikiem lub w jakiś sposób nie tolerujesz homoseksualizmu, to lepiej natychmiast opuść tę witrynę - resztę naszych Gości serdecznie zapraszamy
Papieros
Dochodziła pierwsza, a oni dopiero teraz zakończyli nagrania. Nie chcieli jutro przyjeżdżać tylko dla jednej piosenki, więc postanowili zostać tak długo, aż nie skończą. Ale który z nich mógł przypuszczać, że zajmie im to aż tyle czasu? Przecież mieli już wszystko dopracowane...

Kai zaciągnął się papierosem i cieszył się, że dzisiejsza noc była bezwietrzna. Uwielbiał obserwować, jak dym z papierosa wylatuje leniwie, tworząc skomplikowane i niepowtarzalne wzory. Tyle razy chciał je uchwycić za pomocą aparatu w telefonie, ale za każdym razem traciły tą magię. Wypuszczając powoli dym z płuc zapatrzył się jak ulatuje wysoko w górę, do nieba. Zawsze, gdy palił w samotności czuł, że wraz z tym właśnie dymem odlatują wszystkie jego problemy oraz troski.

I już nie ważne było, że Reita znowu znęca się nad Rukim, bo wyszedł na pięć minut; że Aoi'emu pękła struna, a nie ma zapasowej; że Uruha znowu przyszedł zmęczony, bo po nocy grał na konsoli; że menedżer goni go, ponieważ zapomniał nagranego demo, że... Mógłby wymieniać tak w nieskończoność. Boże, jaki on był czasami zmęczony!

Dziękował ludziom, że wynaleźli tą używkę, która jest teraz jego, bynajmniej nie jedynym, nałogiem.

Wyrzucił niedopałek i zapalił kolejnego papierosa. Ach, kiedyś przez to umrze, ale teraz musiał jeszcze raz się zaciągnąć. Zamknął tylko drzwi, by jeszcze bardziej odgrodzić się od wydobywającego się z sali wrzasku.

Przez chwilę zastanawiał się kim byłby jeżeli wybrałby inaczej. Co by się stało, gdyby nie grał na perkusji? Poszedłby do szkoły gastronomicznej? Został pracownikiem, a może nawet dyrektorem jakiejś firmy?

Westchnął ciężko i zapatrzył w żarzącą końcówkę papierosa. Podobał mu się ten pomarańczowy kolor, gdzieniegdzie czerń z powodu gromadzącego się tam popiołu oraz tytoniu. Kojarzył mu się z ogniem, a ten znowu z ciepłem, ale równocześnie z nieokiełznaniem i dzikością. Był to jego ulubiony żywioł.

Nagle poczuł oplatające go ciasno ramiona i podbródek wbijający się w ramię.
- Yukata, nad czym tak dumasz? - Zapytał Uruha wciągając dym z podstawionego papierosa.
- Nad życiem i ogniem.
- Podzielisz się tym?
- Później, teraz jestem zmęczony.
- Więc wracajmy - ucałował go w policzek po czym wszedł do środka przygotowywać się.

Kai zaciągnął się po raz ostatni i zgasiwszy papierosa, stanął w drzwiach. Rozglądając się dookoła zauważył Rukiego uciekającego przed basistą z jego basem, na którym pobrzękiwał, próbując go rozstroić; Aoi'ego kimającego na krześle, który omal z niego nie spadł oraz Uruha ze swoja kurtką i kluczykami w ręce, czekającego tylko aż do niego podejdzie.

- Zbieramy się panowie! - krzyknął na nich i już po chwili zamykał salę ich prób na cztery zamki. Mieli tam w końcu instrumenty.

I już nie liczyły się te wszystkie problemy, które teraz wydawały mu się błahe i śmieszne. Z takim kochankiem jak Kouyou i takimi przyjaciółmi jak oni codzienność nigdy mu się nie znudzi. A że bywał nią czasami zmęczony? To nie tak. On po prostu czuł, że żyje. Uzależnił się już od niej.


Komentarze
Brak komentarzy.
Dodaj komentarz
Zaloguj si, eby mc dodawa komentarze.
Oceny
Dodawanie ocen dostpne tylko dla zalogowanych Uytkownikw.

Prosz si zalogowa lub zarejestrowa, eby mc dodawa oceny.

Brak ocen.
Logowanie
Nazwa Uytkownika

Haso



Nie jeste jeszcze naszym Uytkownikiem?
Kilknij TUTAJ eby si zarejestrowa.

Zapomniane haso?
Wylemy nowe, kliknij TUTAJ.
Nasze projekty
Nasze stałe, cykliczne projekty



Tu jesteśmy
Bannery do miejsc, w których można nas też znaleźć



Ciekawe strony




Shoutbox
Tylko zalogowani mog dodawa posty w shoutboksie.

Myar
22/03/2018 12:55
An-Nah, z przyjemnością śledzę Twoje poczynania literackie smiley

Limu
28/01/2018 04:18
Brakuje mi starego krzykajpudła :c.

An-Nah
27/10/2017 00:03
Tymczasem, jeśli ktoś tu zagląda i chce wiedzieć, co porabiam, to może zajrzeć do trzeciego numeru Fantoma i do Nowej Fantastyki 11/2017 smiley

Aquarius
28/03/2017 21:03
Jednak ostatnio z różnych przyczyn staram się być optymistą, więc będę trzymał kciuki żeby udało Ci się odtworzyć to opowiadanie.

Aquarius
28/03/2017 21:02
Przykro słyszeć, Jash. Wprawdzie nie czytałem Twojego opowiadania, ale szkoda, że nie doczeka się ono zakońćzenia.

Archiwum