The Cold Desire
   Strona Główna FORUM Ekipa Sklep Banner Zasady nadsyłania prac WYDAWNICTWO
Grudnia 22 2024 04:57:21   
Nawigacja
Szukaj
Nasi autorzy
Opowiadania
Fanfiki
Wiersze
Recenzje
Tapety
Puzzle
Skórki do Winampa
Fanarty
Galeria
Konwenty
Felietony
Konkursy
ŚCIANA SŁAWY
Tutaj będą umieszczane odnosniki do stron, na których znalazły się recenzje wydanych przez nas książek









































POLECAMY
Pozycje polecane przez naszą stronę. W celu zobaczenia szczegółów należy kliknąć w dany banner





Witamy
Strona ta poświęcona jest YAOI - gatunkowi mangi i anime ukazującemu relacje homoseksualne pomiędzy mężczyznami. Jeśli jesteś zagorzałym przeciwnikiem lub w jakiś sposób nie tolerujesz homoseksualizmu, to lepiej natychmiast opuść tę witrynę - resztę naszych Gości serdecznie zapraszamy
Marionetki
Człowiekowi nie stawać z bogami. Nawet tymi zapomnianymi...

Lasy poprzecinane dziesiątkami srebrzystych skaleczeń małych jezior, łysinami polan, zrogowaciałymi bliznami starych suchych mateczników i gdzieniegdzie jasnozielonym meszkiem młodników. Noc. Najkrótsza noc w roku. Triumf lata, słońca. Miłości, młodości - życia. Taniec płomieni odbity w wodach jeziora. Jedność wody z ogniem - akt bogów. Trzask płonącego drewna, duszny igliwny dym, gra świateł i cieni. I złote krople parującej żywicy. Szczupła postać siedząca w kucki na miękkim mchu, wpatrzona w odbite iskry. Siostry - gwiazdy i ogniki. Gdzieś w dali śmiechy, śpiewy, muzyka. Tu tylko samotność i zamyślenie. I niemy zachwyt.

Hałas. Ogień odbity w rudych włosach, gdy odwraca się szybko - złota aureola. Zrywa się nagle, zaniepokojony. Rozszerzone zielone oczy przepatrują ciemność za obrysem poblasku ogniska. Oddech ulgi.
- Ty…
Młodzieniec w rozchełstanej, batystowej koszuli z dzbankiem młodego wina w dłoni.
- Beletyn! - śmieje się wyciągając dzbanek ku rudym włosom.
- Beletyn… - cicho, niemal smutno.
Ale dzbanek wędruje ku bladym ustom. Bogom się nie odmawia nawet, gdy w nich się nie wierzy. Mały łyk piecze gardło, grzeje żołądek, pali w środku.
- Beletyn! - drugie przepicie
- Beletyn… - drugi łyk.
Naprzeciw siebie dwie postacie jak pytanie i odpowiedź. Rudy i pszeniczny. Lato i jesień. I dzbanek krążący między nimi.

I nagle dzbanek jest pusty a powietrze faluje z gorąca. Nieubłagana grawitacja ciągnie w dół, ciągnie usta do ust. Nieśmiały młodo winny pocałunek. Pocałunek gorący. Żar. Żar ognia i ciała. Biała koszula jak zjawa spływa na ziemię. Skóra rozgrzana do czerwoności niemal parzy. Podnieca, kusi, przyzywa. Wiruje młode wino i słodka młodzieńcza miłość. Usta walczą z ustami, język z językiem. Miękka trawa ugina się pod naporem ciał, źdźbła przywierają do skóry. Jęk. Ruch, pospieszna gonitwa za spełnieniem. I krzyk, ekstaza. Ekstatyczna agonia. Wybuch światła i czerwona mgła z wolna zasnuwająca oczy. Kilka spazmów i uspokojenie. W tę najkrótszą noc w roku.

Znaleźli go rano, przy pustym dzbanie i wygasłym ognisku. Był nagi. Ubranie rzucone niedbale nasiąkło rosą. Śmiertelnie biała skóra również skrzyła się setkami srebrzystych kropli. Na ustach miał lekki uśmiech, ale w zielonej trawie widniały głębokie bruzdy, gdy palce rozpaczliwie próbowały coś schwycić. Nie wiedzieli czy to ślady miłości czy walki. Na jego szyi podbiegłe krwią odbicia dłoni, które skradły mu życie. Zasnute mgłą śmierci otwarte oczy.

Beletyn. Zabawa bogów i ludzi. Zabawa bogów ludźmi. Nie wierzył - umarł. Oni lubią posłuszne marionetki…



Komentarze
Aquarius dnia padziernika 10 2011 13:41:38
Komentarze archiwalne przeniesione przez admina

Robbit (Brak e-maila) 12:05 21-11-2009
Marne.
YamiNoKo (Brak e-maila) 00:39 26-07-2010
To..jest dziwne...i to nie w tym dobrym sensie...nawet dobry pomysł, ale złe wykonanie...Byłoby lepiej gdybyś jakoś rozwinęła historię "zabawy marionetkami"...
marika66tk (Brak e-maila) 13:07 27-09-2010
dziwne, ale ja chyba czuję o co chodziło ci z tą dziwną formą... Podobało mi się, szkoda, że takie krótkie
Dodaj komentarz
Zaloguj si, eby mc dodawa komentarze.
Oceny
Dodawanie ocen dostpne tylko dla zalogowanych Uytkownikw.

Prosz si zalogowa lub zarejestrowa, eby mc dodawa oceny.

Brak ocen.
Logowanie
Nazwa Uytkownika

Haso



Nie jeste jeszcze naszym Uytkownikiem?
Kilknij TUTAJ eby si zarejestrowa.

Zapomniane haso?
Wylemy nowe, kliknij TUTAJ.
Nasze projekty
Nasze stałe, cykliczne projekty



Tu jesteśmy
Bannery do miejsc, w których można nas też znaleźć



Ciekawe strony




Shoutbox
Tylko zalogowani mog dodawa posty w shoutboksie.

Myar
22/03/2018 12:55
An-Nah, z przyjemnością śledzę Twoje poczynania literackie smiley

Limu
28/01/2018 04:18
Brakuje mi starego krzykajpudła :c.

An-Nah
27/10/2017 00:03
Tymczasem, jeśli ktoś tu zagląda i chce wiedzieć, co porabiam, to może zajrzeć do trzeciego numeru Fantoma i do Nowej Fantastyki 11/2017 smiley

Aquarius
28/03/2017 21:03
Jednak ostatnio z różnych przyczyn staram się być optymistą, więc będę trzymał kciuki żeby udało Ci się odtworzyć to opowiadanie.

Aquarius
28/03/2017 21:02
Przykro słyszeć, Jash. Wprawdzie nie czytałem Twojego opowiadania, ale szkoda, że nie doczeka się ono zakońćzenia.

Archiwum