Autor |
Bez patyka nie dotykaj (filmy) |
Namida Kazeno
Administrator
Postw: 160
Miejscowo: Milicz
Data rejestracji: 22.09.11 |
Dodane dnia 13-11-2011 15:56 |
|
|
Bez patyka nie dotykaj czyli antypolecanki filmowe...
Zdarzyło Wam się kiedyś na filmie wyjść z kina? Albo wyłączyć odtwarzacz, gdy głupota scenarzysty sięgnęła pułapu, którego Wy znieść już nie mogliście?
Ja zaczynam.
Ostatni "King Kong", na który mój sąsiad szedł z zapałem, bo autor "marzył o zrobieniu remake'u tego klasyka." Chyba nie muszę mówić, że ten sam sąsiad po powrocie z kina skomentował: "Marzył o zrobieniu tego filmu i zrobił takie COŚ?!!!!"
Ja jako dzieciak kochałam tę fabułę i cały monochromatyczny pierwowzór, lubię Jack Blacka, uwielbiam taki klimat filmów i oświetlenie stylizowane na "starą" kinematografię, ale... wyszłam z pokoju... kiedy dinozaury po kwadransie przestały się przewracać, a za to tyranozaury zaczęły uprawiać jakieś jezioro łabędzie na lianach. ___---___,, A utwierdziłam się w swojej decyzji, gdy mijając pokój wciąż oglądająch film rodziców zobaczyłam King Konga na łyżwach. O___O''
Obawiam się, że amerykanie naprawdę nie przestaną mnie zaskakiwać. V.V'
Ze strachem czekam na "Trzech muszkieterów" i dochodzę do wniosku, że amerykańcom naprawdę kończą się scenariusze, skoro się biorą za "trzydeowe" zarzynanie klasyków.
(Normalnie czekam już tylko na "Annę Kareninę" w 3D. V_V'''') Bo zwiastuny z tym groteskowym "matrixem" w elżbietańskiej sukni jakoś do filmu mnie nie zachęciły. =_='' |
|
Autor |
RE: Bez patyka nie dotykaj (filmy) |
Ome
Uytkownik
Postw: 301
Miejscowo: Potężny Księgozbiór
Data rejestracji: 29.10.11 |
Dodane dnia 13-11-2011 19:36 |
|
|
Moim największym "bez patyka nie podchodź" - a w tym wypadku to wręcz "bez kopy armat i jeszcze czegoś" - jest "Piła". Oglądanie pierwszego filmu przerwałam gdzieś w w drugiej połowie, gdy już zdołałam pozbierać szczękę z podłogi i wyjść z jednego z najpotężniejszych stuporów w życiu. Nie mam pojęcia, skąd się komuś wziął pomysł na coś takiego; nie mam pojęcia, jak można to oglądać z uznaniem; nie mam pojęcia - i przeraża mnie - że powstają kolejne części. Rozumiem, że można lubić krwawe horrory - ale to nie jest krwawy horror, to jest coś tak koszmarnego, że aż słów mi brak.
Z innej, łagodniejszej kategorii - nie jestem w stanie strawić "Śniadania u Tiffany'ego". Reżyser zrobił z naprawdę świetnej powieści Capotego hollywoodzkie romansidło. Obsadzenie Audrey Hepburn w roli Holly też mi nie pasuje.
"No wiesz, standardy muszą być. Jak jest licealista, to koniecznie musi mieć chłopaka albo z mafii, albo lekarza, albo architekta, albo właściciela sklepu z kosiarkami".
Źródło cytatu: Jedyna i Niepowtarzalna Natiss
Edytowane przez Ome dnia 13-11-2011 19:36 |
|
Autor |
RE: Bez patyka nie dotykaj (filmy) |
Demon Lionka
Uytkownik
Postw: 489
Miejscowo: Hell, as usual ;3
Data rejestracji: 03.11.11 |
Dodane dnia 13-11-2011 21:41 |
|
|
"Piła" na początku nie jest jeszcze taka zła, Ome Ja oglądałam jedną z późniejszych części i... no, koleżanka nam usnęła na seansie, a ja co jakiś czas zerkałam na pasek postępu na dole, co by ocenić, czy dużo tych flaków latających na prawo i lewo zostało X3
A z filmów, które straszliwie mi się nie podobały, to na przykład "Piknik pod Wiszącą Skałą"... Niby klasyk i w ogóle tajemnicze zniknięcie... A film był tak koszmarnie nudny, że nudniejszego się zrobić już chyba nie dało _^_
"- Sometimes even Hell is frozen over.
- Maybe. But even Hell isn't frozen forever."
"Death In Your Eyes..." - Lucifer and Mastema |
|
Autor |
RE: Bez patyka nie dotykaj (filmy) |
An-Nah
Uytkownik
Postw: 454
Miejscowo: Thedas/Normandia SR-2
Data rejestracji: 24.10.11 |
Dodane dnia 16-11-2011 11:18 |
|
|
Dla mnie wszystkie jak dotąd filmy Bollywoodzkie, jakie próbowałam oglądać. Nie do końca to pojmuję. Uwielbiam Indie i chłonę ich kulturę, ale ten jej aspekt zwyczajnie mnie nudzi. Kiedyś nagrałam sobie film pt. "Aśoka" - no bo historyczny, no bo wielki cesarz, który propagował buddyzm... Początek mi się podobał, ale potem film historyczny zamienił się w łzawy melodramat. Nie dałam rady, wyłączyłam.
Nie obejrzałam też do końca "Sweeny Todda" - ten film pokazuje niestety, że Tim Burton stracił rozmach i że bycie świetnym aktorem nie oznacza, że umie się śpiewać (Allan Rickman ma świetny głos - ale puki mówi.). Dotąd myślałam, że lubię przerysowane makbreski... zmieniłam zdanie.
"Piknik pod Wiszącą Skałą" z kolei mnie urzekł. Ta duszna atmosfera, niepokój wiszący w powietrzu i erotyzm między dziewczynami... Ta aborygeńska mitologia czająca się za rogiem i zagęszczenie symboliki
A warning to the prophet
the liar, the honest -
this is war.
To the leader, the pariah
the victim, the messiah -
this is war |
|
Autor |
RE: Bez patyka nie dotykaj (filmy) |
Demon Lionka
Uytkownik
Postw: 489
Miejscowo: Hell, as usual ;3
Data rejestracji: 03.11.11 |
Dodane dnia 18-11-2011 20:06 |
|
|
Fajnie, że się znalazł ktoś, komu się ten film podobał Ja z nudów konałam nad nim XD
I obejrzałam dzisiaj "Sekret Księgi z Kells" - zapowiadało się fantastycznie, oparte o historię prawdziwego zabytku, animowane w stylizacji celtyckiej, z postaciami z mitologii celtyckiej, w realiach napaści wikińskich... I początek fantastyczny! A potem... od pewnego momentu przyspieszenie akcji jak w "Królu Lwie" z iściem po pniu i śpiewaniem Hakuna Matata, tylko że następne obrazy są porwane, klatkowe, przyspieszone - byle skończyć Straaasznie to popsuło pierwsze, jak najlepsze, wrażenie
"- Sometimes even Hell is frozen over.
- Maybe. But even Hell isn't frozen forever."
"Death In Your Eyes..." - Lucifer and Mastema |
|
Autor |
RE: Bez patyka nie dotykaj (filmy) |
An-Nah
Uytkownik
Postw: 454
Miejscowo: Thedas/Normandia SR-2
Data rejestracji: 24.10.11 |
Dodane dnia 18-11-2011 20:19 |
|
|
Kurcze, no to kolejny film, co do którego się z tobą nie zgodzę, Lionko, bo "Secret of Kells" był dla mnie bardzo przyjemnym filmem, może i miał sporo wad, ale miał też klimat, który mnie urzekł.
A warning to the prophet
the liar, the honest -
this is war.
To the leader, the pariah
the victim, the messiah -
this is war |
|
Autor |
RE: Bez patyka nie dotykaj (filmy) |
Demon Lionka
Uytkownik
Postw: 489
Miejscowo: Hell, as usual ;3
Data rejestracji: 03.11.11 |
Dodane dnia 18-11-2011 20:54 |
|
|
Mnie urzekł bardzo, bardzo na początku - do momentu napaści wikingów. Potem zrobiło się za szybko, za klatkowo, za... Szkoda mi było, że tak szybko skończyli historię, która miała taki fajny początek ._.
"- Sometimes even Hell is frozen over.
- Maybe. But even Hell isn't frozen forever."
"Death In Your Eyes..." - Lucifer and Mastema |
|
Autor |
RE: Bez patyka nie dotykaj (filmy) |
Ome
Uytkownik
Postw: 301
Miejscowo: Potężny Księgozbiór
Data rejestracji: 29.10.11 |
Dodane dnia 18-11-2011 23:12 |
|
|
Mnie uparcie odrzuca od starej, pełnometrażowej wersji "Lalki". Samych aktorów lubię/lubię ogromnie/wręcz uwielbiam (Jędrusik!), ale jakoś zupełnie mi nie pasują do tych ról (Tyszkiewicz jako panna Łęcka jest zupełnie... niełęcka). Ponadto atmosfera tej adaptacji wydaje mi się nadmiernie modernistyczna i w ogóle nie ma ducha Prusa. Nigdy nie byłam w stanie obejrzeć całości od początku do końca, zawsze w którymś momencie pasowałam.
"No wiesz, standardy muszą być. Jak jest licealista, to koniecznie musi mieć chłopaka albo z mafii, albo lekarza, albo architekta, albo właściciela sklepu z kosiarkami".
Źródło cytatu: Jedyna i Niepowtarzalna Natiss
Edytowane przez Ome dnia 18-11-2011 23:16 |
|
Autor |
RE: Bez patyka nie dotykaj (filmy) |
Aquarius
Super Administrator
Postw: 216
Data rejestracji: 28.06.11 |
Dodane dnia 19-11-2011 14:57 |
|
|
Też mam taki film
"Pojutrze"
Jak każdy film, miał świetnie zrobione migawki. Na tyle, że z moim kochanie stwierdziliśmy, że nie ściagniemy go z neta, tylko po burżujsku pójdziemy do kina.
Film z gatunku katastroficznych, opowiada o tym jak na współczesny świat nadchodzi kolejna epoka zledowacenia. Oczywiście, jak to często w tego typu filmach bywa, ludzie ignorują pierwsze oznaki nadchodzącej katastrofy, no i potem budzą się z ręką w nocniku. Próbują przeżyć, itp, itd.
film już od samego początku był totalnym bzdetem. Mimo to siedzieliśmy z nadzieją, ze w końcu się rozkręci. Wszekże często w filmach tak bywa, nie? Niestety wytrzymaliśmy tylko do połowy
Od tamtego dnia nie lubię filmó katastroficznych
Nigdy nie dyskutuj z idiotą. Najpierw ściągnie cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem |
|
Autor |
RE: Bez patyka nie dotykaj (filmy) |
Mikkao
Uytkownik
Postw: 21
Miejscowo: Kraków
Data rejestracji: 15.11.11 |
Dodane dnia 19-11-2011 20:07 |
|
|
Kick Ass.
Mogłem w sumie zacząć od 'Nicolas Cage w Kick Ass". Od czasu, kiedy biedactwo zaczęło mieć kłopoty finansowe i sprzedawać swoje zamki, przyjmuje propozycje w każdym wysokobudżetowym śmieciu niby dla dzieci. A ten śmieć dodatkowo ma jeszcze dziesięcioletnią dziewczynkę w peruce, kopiącą anonimowych mężczyzn w miejsca, skąd potencjalnie mógłby wyjsć materiał genetyczny na następny tabun kick-assowych dziewczynek. x.X Generalnie fabuła leży, gra aktorska leży, a efekty specjalne stoją nad nimi i biczują im tyłki. |
|
Autor |
RE: Bez patyka nie dotykaj (filmy) |
Demon Lionka
Uytkownik
Postw: 489
Miejscowo: Hell, as usual ;3
Data rejestracji: 03.11.11 |
Dodane dnia 20-11-2011 14:17 |
|
|
Na "Pojutrze" też się przejechałam... Myślałam, że mnie rozpłaszczy na przeciwległej ścianie z wrażenia, ale ... no nie wyszło ._. Dlatego po zapierającym dech w piersiach trailerze do "2012" nie obejrzałam go _^_
"- Sometimes even Hell is frozen over.
- Maybe. But even Hell isn't frozen forever."
"Death In Your Eyes..." - Lucifer and Mastema |
|
Autor |
RE: Bez patyka nie dotykaj (filmy) |
Ome
Uytkownik
Postw: 301
Miejscowo: Potężny Księgozbiór
Data rejestracji: 29.10.11 |
Dodane dnia 20-11-2011 15:47 |
|
|
"2012" miał całkiem fajne efekty (co nie znaczy, że zachwycające). I dostałam go w oryginalnej ścieżce (obejrzałam głównie z tego drugiego powodu). Film właściwie nie był zły, tylko baaardzo średni i z powtórkowymi motywami - ale zabiło mnie wielce humanistyczne przemówienie jednego z bohaterów pod sam koniec. Wielki patos, wielkie racje, ratujemy wszystkich jak leci, bo etos tak nakazuje, i nieważne, że zapasów mamy tylko na ograniczoną grupę ludzi, wcale nikt się potem z nikim nie kłóci o kawałek chleba, nie bije, nie zjada nawzajem (chyba jednak za dużo tej jeden "Piły" obejrzałam...). Po prostu: etos każe, patos porywa, a spiżarnie z zapasami same się magicznie uzupełniają.
"No wiesz, standardy muszą być. Jak jest licealista, to koniecznie musi mieć chłopaka albo z mafii, albo lekarza, albo architekta, albo właściciela sklepu z kosiarkami".
Źródło cytatu: Jedyna i Niepowtarzalna Natiss
Edytowane przez Ome dnia 20-11-2011 15:49 |
|
Autor |
RE: Bez patyka nie dotykaj (filmy) |
Aquarius
Super Administrator
Postw: 216
Data rejestracji: 28.06.11 |
Dodane dnia 21-11-2011 14:21 |
|
|
Wiesz Ome, z tymi zapasami w amerykanskich filamch jest tak samo jak z pistoletami (takze w amerykanskich filmach), które w magiczny sposób same się ąłdują kiedy my nie patrzymy, przez co główny bohater rozwala wszystkich złych po kolei i bez żadnych problemów
Dlatego też bardziej wolę francuskie filmy.
Nigdy nie dyskutuj z idiotą. Najpierw ściągnie cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem |
|
Autor |
RE: Bez patyka nie dotykaj (filmy) |
Ome
Uytkownik
Postw: 301
Miejscowo: Potężny Księgozbiór
Data rejestracji: 29.10.11 |
Dodane dnia 21-11-2011 20:26 |
|
|
Wiem doskonale, ale przez jakiś paskudny odruch, którego się nie potrafię pozbyć, ciągle pytam o realizm
(Rany, jakie te nowe buźki są... przerażające.)
"No wiesz, standardy muszą być. Jak jest licealista, to koniecznie musi mieć chłopaka albo z mafii, albo lekarza, albo architekta, albo właściciela sklepu z kosiarkami".
Źródło cytatu: Jedyna i Niepowtarzalna Natiss |
|
Autor |
RE: Bez patyka nie dotykaj (filmy) |
Aquarius
Super Administrator
Postw: 216
Data rejestracji: 28.06.11 |
Dodane dnia 09-02-2012 10:43 |
|
|
No bez jaj Ome, buźki są z powrotem stare
Nigdy nie dyskutuj z idiotą. Najpierw ściągnie cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem |
|
Autor |
RE: Bez patyka nie dotykaj (filmy) |
Ome
Uytkownik
Postw: 301
Miejscowo: Potężny Księgozbiór
Data rejestracji: 29.10.11 |
Dodane dnia 10-02-2012 18:52 |
|
|
No teraz na szczęście już tak
"No wiesz, standardy muszą być. Jak jest licealista, to koniecznie musi mieć chłopaka albo z mafii, albo lekarza, albo architekta, albo właściciela sklepu z kosiarkami".
Źródło cytatu: Jedyna i Niepowtarzalna Natiss |
|
Autor |
RE: Bez patyka nie dotykaj (filmy) |
Szehina
Uytkownik
Postw: 270
Data rejestracji: 21.11.11 |
Dodane dnia 11-02-2012 19:15 |
|
|
Gdy pierwszy raz oglądałam ,,The House Bunny", co chwilę podskakiwałam zirytowana na kanapie. A im dalej w las, tym gorzej się czułam. Dopiero za drugim podejściem do tego filmu, nagle mnie olśniło, że zupełnie się na nim nie poznałam i w zasadzie powinnam mu honory oddawać! ,,The House Bunny" należy zadedykować wszystkim facetom! Dobitnie pokazuje ich głupotę i gust, co do panienek. Zdanie ,, Natialie!! Jesteś zbyt mądra! Chłopcy nie lubią zbyt mądrych dziewczyn!" - doskonale to potwierdza. Głównym przesłaniem tego filmu jest : ,,bądź słodką cizią, jeśli pragniesz zostać docenianą" . Ach~~~~ Ten film nie jest dla wszystkich, może być naprawdę niebezpieczny 0_o
Z innej beczki: ,,Sweeny Todd", jest doskonały, ale to już nie w tym temacie
|
|