Tutaj będą umieszczane odnosniki do stron, na których znalazły się recenzje wydanych przez nas książek
POLECAMY
Pozycje polecane przez naszą stronę. W celu zobaczenia szczegółów należy kliknąć w dany banner
Witamy
Strona ta poświęcona jest YAOI - gatunkowi mangi i anime ukazującemu relacje homoseksualne pomiędzy mężczyznami. Jeśli jesteś zagorzałym przeciwnikiem lub w jakiś sposób nie tolerujesz homoseksualizmu, to lepiej natychmiast opuść tę witrynę - resztę naszych Gości serdecznie zapraszamy
Postw: 489 Miejscowo: Hell, as usual ;3 Data rejestracji: 03.11.11
Dodane dnia 27-05-2012 12:54
Czytałam temat i zastanawiam się, czy tu chodzi o to, żeby oszczędzać autorom negatywnych opinii, bo się załamią, przestaną pisać i koniec świata, czy żeby je ubierać w ładniejsze słowa, łagodzące efekt trafienia krytyką jak piorunem?
Jeśli idzie o pierwsze - moim zdaniem nie ma co omijać błędów i trzeba je wskazywać. Jako wskazówki, co poprawić na przyszłość. Jasne, nie ma jednej prawdy oczywistej w pisaniu, ale kwestie ortografii czy interpunkcji chyba są jakoś obligatoryjne dla wszystkich.
A jeśli idzie o drugie - napisać kulturalną, merytoryczną, rzeczową krytykę umiem. Tylko co z tego, jeśli w zamian otrzymam kilometr: albo bluzgów na mnie, że tak przyłażę i się wtrącam, a jak mi się nie podoba, to mam sobie iść (ewentualnie mam sobie to napisać/narysować lepiej, jak jestem taka mądra), albo cierpiętniczych tekstów, na pół "no tak, jesteś betą, musisz mieć rację", na pół "po cóż ja piszę, literówka w tekście! jak mogłem sobie pozwolić na literówkę! co ze mnie za autor!". A ja się naprawdę w komentarzach nie wyżywam - rzeczowo wypisuję, czego moim zdaniem brakuje i z czym są problemy i naprawdę się nad autorami nie pastwię. Dużo zależy od samego autora i jego reakcji, bo naprawdę istnieją ludzie święcie przeświadczeni o własnej doskonałości i w ich przypadku jakakolwiek krytyka i tak odbije się od grubego muru i drutu kolczastego rozwiniętego dookoła własnej twórczości. I tutaj kultura wypowiedzi naprawdę niewiele pomaga.
A inna sprawa, że kiedy się publikuje, to trzeba się liczyć z opiniami tak dobrymi, jak i złymi. Nie wszystkim wszystko się spodoba i ich prawo o tym powiedzieć głośno. Autor powinien tylko móc oddzielać zwykłe wybrzydzanie od krytyki konstruktywnej.
"- Sometimes even Hell is frozen over.
- Maybe. But even Hell isn't frozen forever."
"Death In Your Eyes..." - Lucifer and Mastema
Wydaje mi się, zapewne błędnie, że cały temat wynika z wcale nie osobistej wycieczki w kierunku mojej osoby i jednego posta . Jak napisałam pod właściwym tematem- jeśli ktoś uważa, że naruszam dobra osobiste innych ma wręcz moralny obowiązek zgłosić to do adminów. To po pierwsze. Po drugie, jeśli ktoś ma osobiste pretensje do mnie, może je też do mnie zgłosić To prawda, że nie bywam często na forum, ale kiedyś przypełznę i chętnie albo niechętnie na nie odpowiem. Dziwnym trafem jedyne oburzenie nie pochodzi ze strony autorów, których, jak zrozumiałam, uraziłam, zjechałam, zmieszałam z błotem, nie napisałam nic dobrego o ich tekstach i jestem idealnym przykładem trollizmu i chamstwa- a od osoby z zewnątrz- chyba, nie wiem, kto kogo zna a kto nie. Znam dwie osoby z forum. (i nie zamierzam nagle modlić się do ich tekstów). Uważam, że jeżeli autor poczuł się urażony moim komentarzem to ma prawo o tym napisać. Nie do końca rozumiem stawanie w obronie czyjegoś domniemanego zdania.
Natomiast zgadzam się, że kultura jest potrzebna. Unikanie bluzgów na przykład. Zgadzam się też z tym, że kulturalna nie jestem. Nie jestem też w żaden sposób wykształcona i nie potrafię pisać i z całą pewnością mam jałowy umysł . I po sobie to bym mogła jeszcze długo i namiętnie jeździć, ale nie chcę wcale nikogo urazić. Wciąż optuję za adminem, skoro zalęgł się tu taki paskudny troll jak ja .
Admin nie uważa, zeby czyjakolwiek wypowiedź nadawała się do kasowania, gdyż jak na razie nie widzi powodów do takowego działania. Osobiście jak na razie widzę tu tylko wymianę poglądów, a że czasami autorowi puszczają nerwy i wsadzi w nią trochę osobistych emocji... no cóż, zdaża sie.
Jednakże jeśli dyskusja przybierze ostrzejszą formę wtedy admin będzie zmuszony podjąć odpowiednie działania, łącznie z okresowym zbanowaniem tych którzy łamią regulamin. Proszę o tym pamiętać
Nigdy nie dyskutuj z idiotą. Najpierw ściągnie cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem
Edytowane przez Aquarius dnia 24-06-2012 19:55
Przepraszam za spam, względem tematu, uznaję wszelkie dyskusje osobiste ze swojej strony za zakończone. Chętnie podam maila, są też PM do wyrażania, powiedzmy, bardziej personalnych wypowiedzi. Kolejne narzędzia forum do wykorzystania.
Co do samego wątku, zgodzę się z Ome. I jest jeszcze jedna rzecz, być może powinnam ją zawrzeć osobno w podpisie. Wszystko co piszę, to tak zwane IMHO (wiem, że z angielskiego, za co serdecznie przepraszam, ale o ile wiem, jest to stwierdzenie przyjęte również u nas w Internecie. In my humble opinion, rzecz jasna). Każda przeze mnie wyrażona teza nie jest prawdą absolutną- to tylko i wyłącznie wyraz mojej osobistej opinii.
Bannery do miejsc, w których można nas też znaleźć
Ciekawe strony
Shoutbox
Tylko zalogowani mog dodawa posty w shoutboksie.
Myar 22/03/2018 12:55 An-Nah, z przyjemnością śledzę Twoje poczynania literackie
Limu 28/01/2018 04:18 Brakuje mi starego krzykajpudła :c.
An-Nah 27/10/2017 00:03 Tymczasem, jeśli ktoś tu zagląda i chce wiedzieć, co porabiam, to może zajrzeć do trzeciego numeru Fantoma i do Nowej Fantastyki 11/2017
Aquarius 28/03/2017 21:03 Jednak ostatnio z różnych przyczyn staram się być optymistą, więc będę trzymał kciuki żeby udało Ci się odtworzyć to opowiadanie.
Aquarius 28/03/2017 21:02 Przykro słyszeć, Jash. Wprawdzie nie czytałem Twojego opowiadania, ale szkoda, że nie doczeka się ono zakońćzenia.