Tutaj b臋d膮 umieszczane odnosniki do stron, na kt贸rych znalaz艂y si臋 recenzje wydanych przez nas ksi膮偶ek
POLECAMY
Pozycje polecane przez nasz膮 stron臋. W celu zobaczenia szczeg贸艂贸w nale偶y klikn膮膰 w dany banner
Witamy
Strona ta po艣wi臋cona jest YAOI - gatunkowi mangi i anime ukazuj膮cemu relacje homoseksualne pomi臋dzy m臋偶czyznami. Je艣li jeste艣 zagorza艂ym przeciwnikiem lub w jaki艣 spos贸b nie tolerujesz homoseksualizmu, to lepiej natychmiast opu艣膰 t臋 witryn臋 - reszt臋 naszych Go艣ci serdecznie zapraszamy
Post體: 301 Miejscowo舵: Pot臋偶ny Ksi臋gozbi贸r Data rejestracji: 29.10.11
Dodane dnia 25-11-2011 20:02
O, z tym si臋 zgadzam zdecydowanie; natchnienie/wena/podobne swoj膮 drog膮, ale kiedy siada si臋 do tekstu, trzeba mie膰 jak膮艣 wizj臋. Im tekst d艂u偶szy/bardziej rozbudowany, tym bardziej trzeba nad t膮 wizj膮 my艣le膰 i j膮 opracowywa膰, inaczej, pardon my French, wyjdzie jedna wielka kicha.
Wiecie, jeste艣my troch臋 jeszcze naznaczeni takim g艂贸wnie romantycznym sposobem my艣lenia o pisaniu: prawdziwy tw贸rca pisze z natchnienia, plany, projekty etc. to takie prostackie, nieartystyczne, zaprzecza boskiemu sza艂owi tw贸rczemu (hm, to to ju偶 Platon...); poza tym takie plany pewnie si臋 niekiedy kojarz膮 ze szko艂膮 podstawow膮, gdy dostawa艂o si臋 polecenie: napisz plan ramowy i plan szczeg贸艂owy przeczytanego utworu literackiego. Ale w艂a艣nie to 膰wiczenie (i jemu podobne) mo偶e si臋 w przysz艂o艣ci przyda膰.
Ja tam jestem mi艂o艣niczk膮 pisania plan贸w do tekst贸w; inna rzecz, 偶e jestem w og贸le wielk膮 mi艂o艣niczk膮 (a nawet obsesyjn膮 wielbicielk膮) robienia plan贸w wszelkiego rodzaju i do wszelkich dziedzin 偶ycia. Jeszcze tylko planu porz膮dkowania pokoju dot膮d nie napisa艂am, ale wszystko przede mn膮.
W zwi膮zku z planami - nie lubi臋 tekst贸w pisanych od pomys艂u do pomys艂u, na zasadzie "w mi臋dzyczasie wymy艣l臋 co艣, czym zapcham rozdzia艂". A to, czy tekst pisany jest w taki spos贸b, naprawd臋 wida膰.
"No wiesz, standardy musz膮 by膰. Jak jest licealista, to koniecznie musi mie膰 ch艂opaka albo z mafii, albo lekarza, albo architekta, albo w艂a艣ciciela sklepu z kosiarkami".
殴r贸d艂o cytatu: Jedyna i Niepowtarzalna Natiss
Post體: 454 Miejscowo舵: Thedas/Normandia SR-2 Data rejestracji: 24.10.11
Dodane dnia 25-11-2011 20:21
Szehino, nie lubi臋 Mello. Nie lubi臋 Death Note. Nie lubi臋 lateksowych szort贸w.
Eee, ja uwa偶am, 偶e 20 stron to takie minimum solidnego opowiadania, w kt贸rym mo偶na rozwin膮膰 sensownie 艣wiat i bohater贸w, 偶eby 艣wiat i postaci poboczne by艂y plastyczne a nie ograniczone do martwej dekoracji... Dobra, "Madonna" jest kr贸tsza. "Anatomia" te偶. Niestety, wymogi formalne swoje zrobi艂y.
Ja plany pisz臋 z konieczno艣ci Albo rozrysowuj臋. Pola bitwy rozrysowuj臋. Tak, b臋d臋 nad t膮 bitw膮 j臋cze膰 p贸ki jej nie sko艅cz臋!
A warning to the prophet
the liar, the honest -
this is war.
To the leader, the pariah
the victim, the messiah -
this is war
An-Nah, kocham Mello. Uwielbiam ,,Death Note". Ale TE呕 nie znosz臋 lateksowych szort贸w.
Opowiadanie ma na og贸艂 do 15 str. Ale ja takich czyta膰 nie lubi臋. Nie napisa艂am, 偶e postaci poboczne maj膮 by膰 maksymalnie ubogie, a najlepiej znikn膮膰 mi z oczu, jednak nie przesadzajmy z ich rozbudowaniem
Powiem co艣 teraz z przykro艣ci膮... Modny staje si臋 minimalizm w literaturze Tak sk膮po pisana proza, 偶e a偶 boli serce. Nie uwa偶am, bym kiedy艣 zosta艂a mi艂o艣niczk膮 pisanych w ten spos贸b tekst贸w. Jednak coraz ch臋tniej si臋ga si臋 po ten styl.
Post體: 301 Miejscowo舵: Pot臋偶ny Ksi臋gozbi贸r Data rejestracji: 29.10.11
Dodane dnia 25-11-2011 20:55
Szehino, ale liczba stron to rzecz wt贸rna przy klasyfikacji gatunku; znam takie opowiadania, kt贸re przekraczaj膮 (nawet znacznie) pi臋tna艣cie stron, ale s膮 opowiadaniami, bo spe艂niaj膮 podstawowe wyznaczniki gatunkowe. Rzecz w tym, 偶e w Internecie jako艣 zaciera si臋 czy gubi pewna 艣wiadomo艣膰 terminologiczna; najlepszy przyk艂ad, 偶e standardowo wszystkie lub niemal wszystkie teksty, jak leci, okre艣la si臋 mianem opowiadania. Dlatego ja na potrzeby netu wol臋 termin "tekst", kt贸ry z jednej strony pasuje do terminologii literackiej jak pi臋艣膰 do nosa, ale z drugiej unika 艂adowania wszystkiego do jednego worka.
To by艂o tak na marginesie. Co do minimalizmu w literaturze... bo ja wiem, to chyba zale偶y od poszczeg贸lnych autor贸w. Natomiast je艣li chodzi o te nasze teksty internetowe, to rzeczywi艣cie do艣膰 cz臋sto cierpi膮 na jak膮艣 odmian臋 minimalizmu, kt贸ra mo偶e wynika膰 z pocz膮tkuj膮cego warsztatu pisarskiego (albo tego, 偶e autorom si臋 nie chce, 偶e maj膮 pomys艂 tylko na jeden w膮tek i chc膮 go jak najszybciej, ju偶, teraz, zaraz przedstawi膰, albo jeszcze z masy innych rzeczy).
Co innego takie formy, jak drabble czy miniaturki, ale, paradoksalnie, to, 偶e s膮 kr贸tk膮/bardzo kr贸tk膮 form膮 literack膮, wcale nie oznacza, 偶e s膮 form膮 艂atwiejsz膮 - cz臋sto wr臋cz odwrotnie. A niekt贸rzy autorzy wierz膮 w r贸wnanie kr贸tkie=proste i w efekcie przychodzi im polec w walce z tekstem.
"No wiesz, standardy musz膮 by膰. Jak jest licealista, to koniecznie musi mie膰 ch艂opaka albo z mafii, albo lekarza, albo architekta, albo w艂a艣ciciela sklepu z kosiarkami".
殴r贸d艂o cytatu: Jedyna i Niepowtarzalna Natiss
Edytowane przez Ome dnia 25-11-2011 20:57
Napisa膰 opowiadanie na 3 strony jest dla mnie nie wykonalne xD Ale z pewno艣ci膮 艂atwiej jest napisa膰 opowiadanie takie 15-stronnicowe, ni偶 powie艣膰.
Co do minimalizmu, przeczyta艂am ostatnio reporta偶 o tym i wtedy troch臋 si臋 przej臋艂am. Kilkana艣cie/dzieci膮t lat temu taki minimalizm by艂by wr臋cz niedopuszczalny. Wtedy bardziej liczy艂a si臋 forma, plastyczne, rozbudowane opisy, lub d艂ugie dialogi (,,Duma i Uprzedzenie". By膰 mo偶e nie ma regu艂y kiedy opowiadanie opowiadaniem ju偶 nie jest. Jedni uwa偶aj膮, 偶e po 50 stronach nie ma mowy, by dzie艂o nadal pozosta艂o opowiadaniem, inni maj膮 odmienne zdanie. C贸偶, ja osobi艣cie przychylam si臋 co do pierwszej opinii, bo jeszcze nie zetkn臋艂am si臋 z 100 str. opowiadaniem, ale mo偶e kiedy艣 dorw臋 takie cudo
Post體: 454 Miejscowo舵: Thedas/Normandia SR-2 Data rejestracji: 24.10.11
Dodane dnia 25-11-2011 21:09
Oooranyy, jak ja nie lubi臋 drabbli... Owszem, czyta艂am par臋 niez艂ych, ale generalnie nie lubi臋.
A ju偶 zw艂aszcza irytuj膮 mnie ludzie, kt贸rzy uwa偶aj膮, ze je艣li autor nauczy si臋 pisa膰 kr贸tko i zwi臋藕le, wzniesie si臋 na wy偶yny pisarskiego kunsztu...
A warning to the prophet
the liar, the honest -
this is war.
To the leader, the pariah
the victim, the messiah -
this is war
Post體: 301 Miejscowo舵: Pot臋偶ny Ksi臋gozbi贸r Data rejestracji: 29.10.11
Dodane dnia 25-11-2011 21:46
Tak jakby istnia艂 jaki艣 jedyny prawdziwy warsztat pisarski, taka idea, do kt贸rej nale偶y doj艣膰, jednolity i niezmienny...
Niekiedy lubi臋 takie drobne formy, niekiedy nie - zale偶y g艂贸wnie od ich wykonania i od tego, czy mam na nie nastr贸j. Z zasady jednak wol臋 d艂u偶sze teksty, bardziej mnie przyci膮gaj膮.
"No wiesz, standardy musz膮 by膰. Jak jest licealista, to koniecznie musi mie膰 ch艂opaka albo z mafii, albo lekarza, albo architekta, albo w艂a艣ciciela sklepu z kosiarkami".
殴r贸d艂o cytatu: Jedyna i Niepowtarzalna Natiss
Post體: 489 Miejscowo舵: Hell, as usual ;3 Data rejestracji: 03.11.11
Dodane dnia 26-11-2011 22:27
A ja lubi臋 drabble I kr贸tkie formy - o ile maj膮 sens i wida膰 w nich jedn膮, przewodni膮 my艣l, jaki艣 pomys艂 na nie, tak od pocz膮tku do ko艅ca Je艣li s膮 bez sensu to wtedy nawet jednej strony takiego tekstu si臋 nie da przeczyta膰
I moim zdaniem nie ma jednej tylko, jasno okre艣lonej wy偶yny pisarskiej Wszystko zale偶y od tego, co si臋 komu podoba - je艣li kto艣 uwielbia dialog贸wki, to odrzuci go ksi膮偶ka z mn贸stwem cho膰by i mistrzowskich opis贸w Je艣li kto艣 lubi powa偶ne albo poetyzuj膮ce tre艣ci - nie przekona go nic ironizuj膮cego czy zwyczajnie komediowego, cho膰by nie wiem jak dobrze to by艂o z technicznego punktu widzenia napisane
"- Sometimes even Hell is frozen over.
- Maybe. But even Hell isn't frozen forever."
"Death In Your Eyes..." - Lucifer and Mastema
Post體: 301 Miejscowo舵: Pot臋偶ny Ksi臋gozbi贸r Data rejestracji: 29.10.11
Dodane dnia 26-11-2011 23:13
I na tym polega podw贸jny problem, Lionko: z jednej strony cz臋艣膰 os贸b uznaje tylko jedn膮 w艂a艣ciw膮 wizj臋 pisarstwa (najcz臋艣ciej swoj膮), z drugiej za艣 pojawia si臋 pytanie o granic臋 mi臋dzy czerpaniem z krytycznych uwag a zachowaniem tego czego艣 swojego w pisanych tekstach. I cz艂owiek si臋 miota jak w艣ciek艂y chomik w klatce...
"No wiesz, standardy musz膮 by膰. Jak jest licealista, to koniecznie musi mie膰 ch艂opaka albo z mafii, albo lekarza, albo architekta, albo w艂a艣ciciela sklepu z kosiarkami".
殴r贸d艂o cytatu: Jedyna i Niepowtarzalna Natiss
Post體: 489 Miejscowo舵: Hell, as usual ;3 Data rejestracji: 03.11.11
Dodane dnia 26-11-2011 23:29
Dla mnie to dziwne podej艣cie Ka偶dy po prostu pisze inaczej, ja nie uwa偶am swojego stylu pisania za jedyny s艂uszny - wielu ludziom mo偶e si臋 nie podoba膰. I to dotyczy nie tylko stylu, ale te偶 podejmowanej tematyki. Bardzo nie lubi臋 okre艣lania ksi膮偶ki per "to jest o czym艣tam, wi臋c jest g艂upie". Lepiej by brzmia艂o "wi臋c mi si臋 nie spodoba", ale c贸偶 X3 Ludzie nieraz a偶 za bardzo subiektywnie podchodz膮 do oceniania czegokolwiek X3
"- Sometimes even Hell is frozen over.
- Maybe. But even Hell isn't frozen forever."
"Death In Your Eyes..." - Lucifer and Mastema
Post體: 517 Miejscowo舵: Warszawa Data rejestracji: 04.12.11
Dodane dnia 26-12-2011 17:30
Nie wiem nie lubi臋 fanfik贸w bo s膮 kopi膮 orygina艂u. Oczywi艣cie mog膮 by膰 pi臋knie napisane ale wtedy czemu 贸w autor nie napisze czego艣 swojego?
Akceptuje fanfiki 2-3 odcinkowe i tyle, a nie jak膮艣 serie, ca艂膮 histori臋 itp
Ok, na pewno co艣 by mnie przyci膮gn臋艂o je艣li sama po przeczytaniu jakiej艣 ksi膮偶ki, komiksu lub obejrzeniu filmu, serialu poczu艂abym ochot臋 na tego typu tw贸rczo艣膰, w艂a艣nie z postaciami, kt贸re mnie oczarowa艂y. Ale jak na razie nic z tego.
Jej g艂owa mnie boli i mam nadzieje, 偶e nie brzmi m贸j wyw贸d co najmniej dziwnie ;D
Post體: 301 Miejscowo舵: Pot臋偶ny Ksi臋gozbi贸r Data rejestracji: 29.10.11
Dodane dnia 27-12-2011 18:56
Lionko, jasne, ka偶dy pisze inaczej - dzi臋ki temu nie kopiujemy si臋 wzajemnie jak ksero - ale s膮 takie "inne", kt贸re si臋 przyjmuje i takie "inne", kt贸ry si臋 nie przyjmuje. Problem pojawia si臋 w贸wczas, gdy nie ma 偶adnych "innych", kt贸re si臋 przyjmuje...
Zreszt膮 to jest ci膮g艂e zderzanie, ci膮g艂e rozdarcie, kt贸re musi m臋czy膰. Historia literatury to przecie偶 te偶 historia tych wszystkich "innych" i spor贸w wok贸艂 nich". Ale nie lubi臋 stwierdzania, 偶e o gustach si臋 nie dyskutuje. Jak to si臋 nie dyskutuje, jakby si臋 nie dyskutowa艂o, to bym nie mia艂a co robi膰, czego studiowa膰 i czym katowa膰 student贸w!
Ale zdecydowanie masz racj臋 z tym rozr贸偶nieniem "nie lubi臋 tematu" a "temat jest g艂upi". Ja z ca艂ego serca nie znosz臋 wampir贸w - ale, jasne, wampiry nie s膮 g艂upie, wampiry s膮 po prostu dla mnie nieciekawe.
A ja jestem jednym wielkim triumfem An, skoro jej wampiry tak mnie potrafi艂y wci膮gn膮膰, zaintrygowa膰 i sprawi膰, 偶e czekam niecierpliwie na przerobion膮 wersj臋 "Zmierzchu".
Za fanfickami zdecydowanie nie przepadam. Trudno ocenia膰 w nich kreacj臋 postaci i 艣wiata, poza tym bardzo cz臋sto autorzy fick贸w pomijaj膮 informacje na temat wygl膮du, otoczenia, pewnych reali贸w w艂a艣nie przez to, 偶e fick teoretycznie czytaj膮 ci, kt贸rzy znaj膮 kanon. Ja z regu艂y kanonu nie znam, wi臋c mam problem z wci膮gni臋ciem si臋 w dany tekst. Zreszt膮 wi臋kszo艣膰 fandom贸w to nie moja bajka, wi臋c zn贸w klapa.
Kiedy艣 przeczyta艂am par臋 fick贸w do Star Treka (pierwszej serii, ze Spockiem i Kirkiem). Teoretycznie ogl膮da艂am ten serial parokrotnie, ale w praktyce nie pami臋ta艂am wielu szczeg贸艂贸w, wi臋c podczas czytania przystawa艂am momentami i pyta艂am sam膮 siebie: ale kto to/o co chodzi/czemu tak? M臋cz膮ce i ma艂o przyjemne.
Ale fick to jaka艣 forma ho艂du dla autora i jeszcze bli偶sze ni偶 podczas czytania przebywanie z tekstem - wi臋c je艣li pisz膮cemu i czytaj膮cemu fick to si臋 podoba, ich sprawa i ich prawo. Po prostu ja jako potencjalna odbiorczyni fick贸w jestem kiepskim adresatem.
"No wiesz, standardy musz膮 by膰. Jak jest licealista, to koniecznie musi mie膰 ch艂opaka albo z mafii, albo lekarza, albo architekta, albo w艂a艣ciciela sklepu z kosiarkami".
殴r贸d艂o cytatu: Jedyna i Niepowtarzalna Natiss
Post體: 454 Miejscowo舵: Thedas/Normandia SR-2 Data rejestracji: 24.10.11
Dodane dnia 21-01-2012 08:51
Nie tyle mo偶e wkurza, ile tego nie ogarniam...
Larwofiki. Ja rozumiem, 偶e wielu ludzi na 艣wiecie, tak偶e homoseksualnych, odczuwa potrzeb臋 posiadania potomstwa. To zrozumia艂e, naturalne, uzasadnione biologicznie. Ok, pojmuj臋. Pojmuj臋 stworzenie swoim postaciom tego potomstwa - w ramach pewnego rozs膮dku, to znaczy, bez m-preg贸w spadaj膮cych z nieba, nawet i w 艣wiecie fantastycznym z za艂o偶enia (w wypadku 艣wiata fantastycznego z za艂o偶enia wypada艂oby rozwa偶y膰, jak powszechno艣膰 technologii umo偶liwiaj膮cej m臋偶czyznom zaj艣cie w ci膮偶e jest postrzegana w spo艂ecze艅stwie i jak na to spo艂ecze艅stwo wp艂ywa - wtedy mog艂o by wyj艣膰 co艣 naprawd臋 fajnego).
Nie pojmuj臋, bo jest to obce mojemu 艣wiatopogl膮dowi, przekonania, 偶e do pe艂ni szcz臋艣cia ka偶dej parze, nie zale偶nie od p艂ci partner贸w, potrzeba 艣lubu i potomstwa. No ale to jeszcze nie jest najgorsze...
...p贸ki si臋 tego nie przeniesie na nieswoje postaci. I potem czytam z coraz bardziej wytrzeszczonymi 艣lepiami, jak grupka os贸b gorliwie szuka fan-fik贸w z konkretnej rzeczy, w艂a艣nie o tym, jak bohaterowie maj膮 potomstwo albo (mniej zrozumia艂e) kt贸ry艣 z nich jest dzieckiem (nie chc臋 wiedzie膰, jak do tego dosz艂o... zw艂aszcza 偶e to historia bez grama fantastyki) a reszta si臋 nim opiekuje.
I do klasycznego namawiania znajomego autora na napisanie im fika dochodzi "Napisz, napisz, najlepiej co艣 o dzieciach"
=='
A warning to the prophet
the liar, the honest -
this is war.
To the leader, the pariah
the victim, the messiah -
this is war
Post體: 489 Miejscowo舵: Hell, as usual ;3 Data rejestracji: 03.11.11
Dodane dnia 21-01-2012 21:50
A bo to takie proste, An W fanfikach zawsze jest si臋 szcz臋艣liwym, jak si臋 we藕mie 艣lub i ma dzieci W fanfikach ma艂偶e艅stwa s膮 zawsze udane, zgodne, idealnie dopasowane, nikt si臋 nie k艂贸ci, nie ma gorszego dnia, nie lataj膮 talerze ani nic A dzieci s膮 藕r贸d艂em rado艣ci i szcz臋艣cia wszelakiego, nie choruj膮, nie u偶ywaj膮 wulgaryzm贸w, nie bij膮 innych dzieci w piaskownicy, nie z膮bkuj膮, nie robi膮 w pieluch臋, nie trzeba ich k膮pa膰, ani pilnowa膰, bo w ka偶dej chwili mo偶e im si臋 co艣 sta膰... To fanfikowe 偶ycie jest bardzo wygodne
"- Sometimes even Hell is frozen over.
- Maybe. But even Hell isn't frozen forever."
"Death In Your Eyes..." - Lucifer and Mastema
Post體: 454 Miejscowo舵: Thedas/Normandia SR-2 Data rejestracji: 24.10.11
Dodane dnia 21-01-2012 21:55
I tak tego nie ogarniam.
Aj no, ja sama mo偶e kiedy艣 b臋d臋 si臋 stara膰 o potomstwo. Mam sporo postaci, kt贸re potomstwa si臋 dorobi艂y (w tym jedn膮 pann臋, w kt贸rej synu odrodzi艂a si臋 dusza jej zmar艂ego kochanka), chc膮 mie膰 (w tym par臋 m臋sko-m臋sk膮 rozwa偶aj膮c膮 adopcj臋) ale te偶 takich, kt贸rzy potomstwa nie chc膮, bo wiedz膮 偶e mie膰 nie mog膮 (z powodu bezp艂odno艣ci na przyk艂ad) albo zwyczajnie, maj膮 inne priorytety...
A ju偶 naprawd臋, zamienianie doros艂ej postaci w dziecko... tego nie ogarniam kompletnie.
A warning to the prophet
the liar, the honest -
this is war.
To the leader, the pariah
the victim, the messiah -
this is war
Ahahaha, to teraz wiem, czemu mam co czyta膰! Bo nie jestem wybredna
Lubi臋 bardzo, jak co艣 ma bardziej lub mniej rozwini臋t膮 fabu艂臋, ale jak jest fabu艂a pod romans, to te偶 mi nie szkodzi i przeczytam
呕eby opowiadanie by艂o - dla mnie - dobre, wcale nie musi by膰 w 100, albo nawet 80 procentach realne, nie musz臋 wsz臋dzie widzie膰 zwyk艂ych, szarych ludzi jakich widz臋 na co dzie艅, ale z drugiej strony bardzo nie lubi臋, jak co艣 jest na si艂臋 komediowe/fantasy z dupy wyj臋te/przes艂odzone.
Lubi臋 te偶, jak tekst jest jako-tako logiczny, czyli "na kromk臋 posmarowan膮 mas艂em na艂o偶y艂em w臋dlin臋 i powsta艂a krowa" odpada
Fajnie jest, jak pomys艂 na co艣 jest oryginalny, ale to musi by膰 w ca艂o艣ci oryginalne, bo je艣li fanfik, to oryginalno艣膰 musi by膰 w miar臋 kompatybilna z orygina艂em.
Fajnie, jak seks ma to 'co艣', niefajnie, kiedy seks jest dos艂ownie w k贸艂ko i na okr膮g艂o i tylko dla niego istnieje opowiadanie.
Nie lubi臋 bardzo wszystkiego co japo艅skie w nie-japo艅skim 艣rodowisku. Wkurza mnie to na maksa, mam po prostu jakie艣 skrzywienie na tym punkcie.
Kurde, jeszcze bym co艣 napisa艂a, ale nie pami臋tam... xD
INFANTYLNO艢膯 w opowie艣ciach jest Z艁EM M贸wi膮c to, mam na my艣li styl prozatorski. Czyli wszelkie zdrobnienia, oczka, uszka, milusi, p膮czkusi, pusi... Okrzyki bohatera ,,kiaaa" ,,gleba" i temu podobne... Dziwne zwroty, nadu偶ywanie wykrzyknik贸w i bu藕ki mangowe w dialogach, a tak偶e w opisach... ech... Dziwaczny kolor w艂os贸w, dziwaczne zachowanie bohatera (parodiuj膮ce mangowe nastolatki) i inne dziwaczne dziwaczno艣ci, nie wyst臋puj膮ce w normalnych, szanuj膮cych si臋 opowiadaniach =_= Nic tylko uderza膰 czo艂em o klawiatur臋.
Takie opowiadania... jeszcze - nie - wymar艂y. Zabrzmia艂o przera偶aj膮co?
Edytowane przez Szehina dnia 22-01-2012 00:39
Post體: 517 Miejscowo舵: Warszawa Data rejestracji: 04.12.11
Dodane dnia 22-01-2012 00:42
Och zdrobnienia, co艣 co powoduje w moim 偶o艂膮dku sza艂 xD Kiedy艣 natrafi艂am na co艣 co totalnie mnie 艣ci臋艂o. Zdrabnianie s艂owa: sperma, lub zast臋powanie go s艂owem: soczek xDDDD Nie mo偶na czyta膰 z powag膮 czego艣 co ma w艂a艣nie takie kwiatki xD
Post體: 301 Miejscowo舵: Pot臋偶ny Ksi臋gozbi贸r Data rejestracji: 29.10.11
Dodane dnia 04-02-2012 17:42
Zdrobnie艅 te偶 nie znosz臋, wr臋cz nienawidz臋 - ale nie tylko w tekstach, na co dzie艅 tak偶e. (S艂owo "pieni膮偶ki" dzia艂a na mnie jak p艂achta na byka, a najgorsze, 偶e kolega z samorz膮du u偶ywa艂 go uparcie przy m贸wieniu o pieni膮dzach, kt贸re dostawali艣my na organizowanie konferencji... Ale to tak na marginesie). Chyba najgorsze s膮 zdrobnia艂e nazwy cz臋艣ci cia艂a w scenach erotycznych - od razu mam wra偶enie, 偶e czytam co艣 o pedofilskim posmaku...
"No wiesz, standardy musz膮 by膰. Jak jest licealista, to koniecznie musi mie膰 ch艂opaka albo z mafii, albo lekarza, albo architekta, albo w艂a艣ciciela sklepu z kosiarkami".
殴r贸d艂o cytatu: Jedyna i Niepowtarzalna Natiss
Bannery do miejsc, w kt贸rych mo偶na nas te偶 znale藕膰
Ciekawe strony
Shoutbox
Tylko zalogowani mog dodawa posty w shoutboksie.
Myar 22/03/2018 12:55 An-Nah, z przyjemno艣ci膮 艣ledz臋 Twoje poczynania literackie
Limu 28/01/2018 04:18 Brakuje mi starego krzykajpud艂a :c.
An-Nah 27/10/2017 00:03 Tymczasem, je艣li kto艣 tu zagl膮da i chce wiedzie膰, co porabiam, to mo偶e zajrze膰 do trzeciego numeru Fantoma i do Nowej Fantastyki 11/2017
Aquarius 28/03/2017 21:03 Jednak ostatnio z r贸偶nych przyczyn staram si臋 by膰 optymist膮, wi臋c b臋d臋 trzyma艂 kciuki 偶eby uda艂o Ci si臋 odtworzy膰 to opowiadanie.
Aquarius 28/03/2017 21:02 Przykro s艂ysze膰, Jash. Wprawdzie nie czyta艂em Twojego opowiadania, ale szkoda, 偶e nie doczeka si臋 ono zako艅膰zenia.