The Cold Desire
   Strona Główna FORUM Ekipa Sklep Banner Zasady nadsyłania prac WYDAWNICTWO
Grudnia 22 2024 05:22:50   
Nawigacja
Szukaj
Nasi autorzy
Opowiadania
Fanfiki
Wiersze
Recenzje
Tapety
Puzzle
Skórki do Winampa
Fanarty
Galeria
Konwenty
Felietony
Konkursy
ŚCIANA SŁAWY
Tutaj będą umieszczane odnosniki do stron, na których znalazły się recenzje wydanych przez nas książek









































POLECAMY
Pozycje polecane przez naszą stronę. W celu zobaczenia szczegółów należy kliknąć w dany banner





Witamy
Strona ta poświęcona jest YAOI - gatunkowi mangi i anime ukazującemu relacje homoseksualne pomiędzy mężczyznami. Jeśli jesteś zagorzałym przeciwnikiem lub w jakiś sposób nie tolerujesz homoseksualizmu, to lepiej natychmiast opuść tę witrynę - resztę naszych Gości serdecznie zapraszamy
Zobacz Temat
The Cold Desire | Różne | Nasze hobby
Strona 3 z 4 < 1 2 3 4 >
Autor RE: Herbata
Szehina
Uytkownik

Avatar Uytkownika

Postw: 270
Data rejestracji: 21.11.11
Dodane dnia 29-11-2011 19:05
Nie wyobrażam sobie dnia bez herbaty. Muszę uważać, bo zaczynam przesadzać, a wszystko jest zdrowe w odpowiedniej ilości smiley . Uwielbiam Sainsbury's Taste Difference ^o^ A kawa dla mnie po prostu nie istnieje! Po tym syfie zaczyna mnie mdlić i łomotać serce. Nie rozumiem ludzi, którzy zaczynają dzień od kawy. Moja mama raczy się nią bez śniadania i aż mnie dziw bierze, że potrafi normalnie funkcjonować 0_o Ja bym chyba zemdlała xD Czy to kwestia silnego organizmu? Żołądek ze stali? Anglicy dodają do herbaty mleko. Gdy będąc w Londynie poprosiłam herbatę, kobieta już przymierzała się, aby zalać ją mlekiem. Gdy powiedziałam bez, popatrzyła na mnie, jak na dziwoląga. Ale w końcu spróbowałam, bo ciekawski ze mnie człowiek. Smak mniej cierpki i całkiem niezły, naprawdę można polubić. Poza tym nie trzeba aż tak szorować zębów. Herbata z dodatkiem mleka nie barwi smiley Swoja drogą... gdy będąc już w Polsce, w McDonaldzie, z przyzwyczajenia poprosiłam o herbatę z mlekiem, dziewczyna popatrzyła na mnie, jak na wariatkę. A ja po raz drugi poczułam się głupio xD. Lubię herbatę z miodem, lub lekko zaparzoną, z plastrem cytryny. Moja ulubiona herbatka *^_^*
Autor RE: Herbata
Demon Lionka
Uytkownik

Avatar Uytkownika

Postw: 489
Miejscowo: Hell, as usual ;3
Data rejestracji: 03.11.11
Dodane dnia 29-11-2011 19:37
Mnie robiła herbatę z mlekiem kumpela ze studiów, która ma męża z Indii i od niego nauczyła się takiej pić smiley Biedny chłopak był zupełnie zdezorientowany, kiedy w Polsce herbatę mu wrzątkiem zalali smiley A sama herbata w sumie fajna smiley Tylko ja musiałam ją szybko wypijać, bo kożuchy okropne się robią, a do kożuchów mlecznych mam wrodzoną awersję XD


"- Sometimes even Hell is frozen over.
- Maybe. But even Hell isn't frozen forever."
"Death In Your Eyes..." - Lucifer and Mastema
http://www.demon-lionka.deviantart.com/
Autor RE: Herbata
An-Nah
Uytkownik

Avatar Uytkownika

Postw: 454
Miejscowo: Thedas/Normandia SR-2
Data rejestracji: 24.10.11
Dodane dnia 29-11-2011 19:51
Mrrrr, indyjska chai masala z mlekiem, mrrrrr...

[offtop]ale w świetle tego, czego się uczę o statusie kobiety w Indiach, maż hindus musi być czymś strasznym...[/offtop]


A warning to the prophet
the liar, the honest -
this is war.
To the leader, the pariah
the victim, the messiah -
this is war

Edytowane przez An-Nah dnia 29-11-2011 19:56
Autor RE: Herbata
Demon Lionka
Uytkownik

Avatar Uytkownika

Postw: 489
Miejscowo: Hell, as usual ;3
Data rejestracji: 03.11.11
Dodane dnia 29-11-2011 20:11
[offtop]W świetle tego, że znam męża koleżanki, wiem, że nie jest straszny, nie znęca się, ani nic w ten deseń - w zasadzie nie wiem, co typowy mąż-hindus powinien robić X3 Nie wiem też, czy to nie jest zależne od wiary, on jest Singhiem i z tego, co wiem, kobiety są w jego rodzinie traktowane bardzo, bardzo dobrze - same wybierają sobie mężów itd ;3 No, ale ja się na Indiach nie znam kompletnie - wiem tylko tyle, ile mi koleżanka i jej mąż opowiadali ;3 [offtop]


"- Sometimes even Hell is frozen over.
- Maybe. But even Hell isn't frozen forever."
"Death In Your Eyes..." - Lucifer and Mastema
http://www.demon-lionka.deviantart.com/
Autor RE: Herbata
An-Nah
Uytkownik

Avatar Uytkownika

Postw: 454
Miejscowo: Thedas/Normandia SR-2
Data rejestracji: 24.10.11
Dodane dnia 29-11-2011 20:15
[offtop]Aaaa, jak Sigh to inna rzecz. Nie, Hindusi się nie znęcają. Nie w tym problem. Raczej w tym, że w byciu narcystycznymi dupkami podporządkowanymi mamusi biją na głowę Włochów... A w przekoanniu, ze kobieta powinna siedzieć w kuchni - muzułmanów i polskokatolików [/offtop]


A warning to the prophet
the liar, the honest -
this is war.
To the leader, the pariah
the victim, the messiah -
this is war
Autor RE: Herbata
Szehina
Uytkownik

Avatar Uytkownika

Postw: 270
Data rejestracji: 21.11.11
Dodane dnia 29-11-2011 21:13
Rany, przydałoby się utworzyć nowy temat, lub wskrzesić miejsce specjalne dla luźnych rozmów xD An-Nah moja młodsza siostra też nie znosi kożuchów w zupie mlecznej. Kurczę, jak ja uwielbiałam w dzieciństwie na nią patrzyć! Zawsze jako ostatnia zjawiała się przy stole, więc gdy była zupa, Anuś powolutku nachylała się nad talerzem, bojąc się zobaczyć to, co spodziewała się ujrzeć. Wieeelkieeego kożucha. A minę miała taką, że turlać się ze śmiechu!
Co do herbaty... Ja rozumiem odrobina mleka, ale zastąpić wrzątek mlekiem to jest już horror! Czego ludzie nie wymyślą! (jadłam żółty ser z kawałkami dżemu w środku... mogło być dziwniej, ale...).
Autor RE: Herbata
An-Nah
Uytkownik

Avatar Uytkownika

Postw: 454
Miejscowo: Thedas/Normandia SR-2
Data rejestracji: 24.10.11
Dodane dnia 29-11-2011 21:15
Zółty ser z dżemem jest pyszny smiley Zwłaszcza wędzony. A najlepszy oscypek smiley
Moja przyjaciółka zaś uwielbia frytki z lodami.


A warning to the prophet
the liar, the honest -
this is war.
To the leader, the pariah
the victim, the messiah -
this is war
Autor RE: Herbata
An-Nah
Uytkownik

Avatar Uytkownika

Postw: 454
Miejscowo: Thedas/Normandia SR-2
Data rejestracji: 24.10.11
Dodane dnia 13-12-2011 21:02
Kupiłam sobie dziś herbatę King Hsuan, jedyną herbatę, która w mojej opinii może konkurować z Cesarską Perłą. Teraz ćpam zapach :3


A warning to the prophet
the liar, the honest -
this is war.
To the leader, the pariah
the victim, the messiah -
this is war
Autor RE: Herbata
tygrusia
Uytkownik

Avatar Uytkownika

Postw: 31
Miejscowo: Birmingham
Data rejestracji: 23.12.11
Dodane dnia 14-01-2012 12:17
Zielona jaśminowa - uwielbiam smiley poza tym zwykła czarna, mocna bądź czarna z cytryną, sokiem malinowym plus 1-2 łyżeczki miodu smiley
Jeśli chodzi o słodkie herbaty to chai latte, najlepiej z caffe Nero xD generalnie w Sainsburym można kupić proszek chai latte i jest to dokładnie to samo, ale...

mam w szafce różne herbaty z herbaciarni i popijam je zależnie od nastroju ^^
Przy czym zwykła czarna (ale dobra!)oraz zielona jaśminowa są moimi faworytami ^^
Autor RE: Herbata
Demon Lionka
Uytkownik

Avatar Uytkownika

Postw: 489
Miejscowo: Hell, as usual ;3
Data rejestracji: 03.11.11
Dodane dnia 14-01-2012 17:45
Ja zieloną jaśminową piłam tylko w torebkach, Lipton ją produkuje bodajże smiley Smaczna, zwłaszcza jak się posłodzi smiley Chociaż ja to akurat typ, który dużo rzeczy wypije i zje, jeśli z cukrem będą smiley


"- Sometimes even Hell is frozen over.
- Maybe. But even Hell isn't frozen forever."
"Death In Your Eyes..." - Lucifer and Mastema
http://www.demon-lionka.deviantart.com/
Autor RE: Herbata
kkohaku
Uytkownik

Avatar Uytkownika

Postw: 517
Miejscowo: Warszawa
Data rejestracji: 04.12.11
Dodane dnia 14-01-2012 20:25
Mi ostatnio udało się dorwać herbatę z pomarańczy, płatkami chabra i multum innych kwiatów. Słodko smakowała a i można było jeszcze ją na końcu zjeść ;D
3566150 http://kkohaku.deviantart.com/
Autor RE: Herbata
Demon Lionka
Uytkownik

Avatar Uytkownika

Postw: 489
Miejscowo: Hell, as usual ;3
Data rejestracji: 03.11.11
Dodane dnia 15-01-2012 00:10
Ja czekam teraz na zamówione w Arkomie herbaty smiley Niemal same owocowe, egzotyczne nawybierałam, ale czekam już teraz coraz bardziej niecierpliwie, żeby mi napisali, że mogę już mój Deser Bogów czy Dwa Słońca odebrać, dorwać, zaparzyć i wypić *o*


"- Sometimes even Hell is frozen over.
- Maybe. But even Hell isn't frozen forever."
"Death In Your Eyes..." - Lucifer and Mastema
http://www.demon-lionka.deviantart.com/
Autor RE: Herbata
An-Nah
Uytkownik

Avatar Uytkownika

Postw: 454
Miejscowo: Thedas/Normandia SR-2
Data rejestracji: 24.10.11
Dodane dnia 15-01-2012 09:24
Deser bogów? Co zawiera deser bogów, brzmi przyjemnie smiley

W jednej z krakowskich kawiarni mają coś, co się nazywa Herbata bogów, zawiera to czarną herbatę, miód, przyprawy, sok i cząstki cytrusów, jest cudowne smiley Moja koleżanka nazwała to "Herbatą z bogów" na co ja stwierdziłam "Herbata z hierofanią" (czyli "z objawieniem się bóstwa"smiley smiley Dobre to jest. Jeszcze dodatkowo mają "Kawę bogów" która zawiera kawę, przyprawy, mleko (pianka z mleka :3), miód i orzechy włoskie smiley

Btw, w innym lokalu, który ostatnio odkryłam, mają całą masę orientalnych wariacji na temat kawy i herbaty. Piłam tam po raz pierwszy w życiu roiboosa (afrykański odpowiednik herbaty, nie z krzewu herbacianego, a z rośliny, która nazywa się czerwonokrzew afrykański) z mlekiem. Bardzo dobre i ma śliczny, mleczno-czerwony kolor (i miało piankę!)

Ogólnie dostałam fazy na herbatę z mlekiem smiley Robię sobie własną wariację na temat chai masala: zalewam moim wywarem z imbiru czerwoną albo czarną herbatę, po zaparzeniu cedzę i piję w półlitrowym kubku pół na pół z mlekiem smiley Bardzo rozgrzewa


A warning to the prophet
the liar, the honest -
this is war.
To the leader, the pariah
the victim, the messiah -
this is war
Autor RE: Herbata
Nanase
Uytkownik

Avatar Uytkownika

Postw: 36
Miejscowo: Krosno
Data rejestracji: 16.12.11
Dodane dnia 15-01-2012 09:44
Ann, będę w Krakowie, znasz może nazwę tej kawiarni? bo o ile miodu nie znoszę to napiłabym się takiej Herbaty z Bogów.


"Sztuka nie jest miejscem wojny. Dzieło sztuki jest wyrazem osobowości, wrażliwości i zdolności."
-Shinichi Suzuki (1898-1998)
Edytowane przez Nanase dnia 15-01-2012 09:45
gg:613175 http://nanase-ko.deviantart.com/
Autor RE: Herbata
An-Nah
Uytkownik

Avatar Uytkownika

Postw: 454
Miejscowo: Thedas/Normandia SR-2
Data rejestracji: 24.10.11
Dodane dnia 15-01-2012 20:58
Pewnie że znam smiley Zakątek się nazywa i jest zlokalizowana na Grodzkiej, tuż przy Rynku



A warning to the prophet
the liar, the honest -
this is war.
To the leader, the pariah
the victim, the messiah -
this is war
Autor RE: Herbata
Demon Lionka
Uytkownik

Avatar Uytkownika

Postw: 489
Miejscowo: Hell, as usual ;3
Data rejestracji: 03.11.11
Dodane dnia 15-01-2012 22:44
http://www.arkom.waw.pl/Deser_bogow,p191.html <- Deser Bogów smiley Nie wygląda nawet w połowie tak dobrze, jak smakuje i jak pachnie smiley
A roiboosa ostatnio wywaliłam w końcu, bo nikt w domu, ze mną włącznie, nie przejawiał najmniejszych ot choćby chęci do jego wypicia X3 Wolę jednak herbaty-herbaty, a nie herbaty-afrykańskie wariacje smiley


"- Sometimes even Hell is frozen over.
- Maybe. But even Hell isn't frozen forever."
"Death In Your Eyes..." - Lucifer and Mastema
http://www.demon-lionka.deviantart.com/
Autor RE: Herbata
Shat
Uytkownik

Avatar Uytkownika

Postw: 114
Data rejestracji: 10.02.12
Dodane dnia 10-02-2012 15:44
OMGsun! Kocham Was ludzie! I kocham ten temat!
Ja bez herbaty to żyć nie mogę. Umieram. Jak ktoś rano się natknie na mnie przed wypiciem herbaty, biada mu. xD A jak nie dajcie bogowie, zaśpię na zajęcia i nie zdążę wypić... to każdy już wie, że lepiej trzymać się zdala. A doła mam do pierwszej herbaty.

Kocham większość herbat. Poza czerwoną i yerba mate... Oolong zależy. :/
Ostatnio pokochałam herbatę zieloną z prażonym ryżem brązowym. Ma cudny zapach i smak. smiley


"EARTH to pervert staring at my hot body!"
"Stop that. You're distracting me from looking at you."
"I'm not a peice of meat!"
"Tell that to my dick right now."
"I have no interest in talking to your dick. Although it seems to be more responsive than your brain."
-Min7girl @ lj
Autor RE: Herbata
Demon Lionka
Uytkownik

Avatar Uytkownika

Postw: 489
Miejscowo: Hell, as usual ;3
Data rejestracji: 03.11.11
Dodane dnia 10-02-2012 17:23
Nie znam żadnej, żeby prażony ryż brązowy miała :3 Smacznaaa? :3 Do czego podobna? :3


"- Sometimes even Hell is frozen over.
- Maybe. But even Hell isn't frozen forever."
"Death In Your Eyes..." - Lucifer and Mastema
http://www.demon-lionka.deviantart.com/
Autor RE: Herbata
Shat
Uytkownik

Avatar Uytkownika

Postw: 114
Data rejestracji: 10.02.12
Dodane dnia 10-02-2012 17:44
Przywiozę Ci w przyszłym tygodniu. ;*
Pachnie jak... wafle ryżowe. xD


"EARTH to pervert staring at my hot body!"
"Stop that. You're distracting me from looking at you."
"I'm not a peice of meat!"
"Tell that to my dick right now."
"I have no interest in talking to your dick. Although it seems to be more responsive than your brain."
-Min7girl @ lj
Autor RE: Herbata
Demon Lionka
Uytkownik

Avatar Uytkownika

Postw: 489
Miejscowo: Hell, as usual ;3
Data rejestracji: 03.11.11
Dodane dnia 10-02-2012 21:22
Moja mama przepada za waflami ryżowymiiii... Zje miiii... XD


"- Sometimes even Hell is frozen over.
- Maybe. But even Hell isn't frozen forever."
"Death In Your Eyes..." - Lucifer and Mastema
http://www.demon-lionka.deviantart.com/
Strona 3 z 4 < 1 2 3 4 >
Skocz do Forum:
Logowanie
Nazwa Uytkownika

Haso



Nie jeste jeszcze naszym Uytkownikiem?
Kilknij TUTAJ eby si zarejestrowa.

Zapomniane haso?
Wylemy nowe, kliknij TUTAJ.
Nasze projekty
Nasze stałe, cykliczne projekty



Tu jesteśmy
Bannery do miejsc, w których można nas też znaleźć



Ciekawe strony




Shoutbox
Tylko zalogowani mog dodawa posty w shoutboksie.

Myar
22/03/2018 12:55
An-Nah, z przyjemnością śledzę Twoje poczynania literackie smiley

Limu
28/01/2018 04:18
Brakuje mi starego krzykajpudła :c.

An-Nah
27/10/2017 00:03
Tymczasem, jeśli ktoś tu zagląda i chce wiedzieć, co porabiam, to może zajrzeć do trzeciego numeru Fantoma i do Nowej Fantastyki 11/2017 smiley

Aquarius
28/03/2017 21:03
Jednak ostatnio z różnych przyczyn staram się być optymistą, więc będę trzymał kciuki żeby udało Ci się odtworzyć to opowiadanie.

Aquarius
28/03/2017 21:02
Przykro słyszeć, Jash. Wprawdzie nie czytałem Twojego opowiadania, ale szkoda, że nie doczeka się ono zakońćzenia.

Archiwum