Tutaj będą umieszczane odnosniki do stron, na których znalazły się recenzje wydanych przez nas książek
POLECAMY
Pozycje polecane przez naszą stronę. W celu zobaczenia szczegółów należy kliknąć w dany banner
Witamy
Strona ta poświęcona jest YAOI - gatunkowi mangi i anime ukazującemu relacje homoseksualne pomiędzy mężczyznami. Jeśli jesteś zagorzałym przeciwnikiem lub w jakiś sposób nie tolerujesz homoseksualizmu, to lepiej natychmiast opuść tę witrynę - resztę naszych Gości serdecznie zapraszamy
Postw: 36 Miejscowo: Krosno Data rejestracji: 16.12.11
Dodane dnia 16-12-2011 19:50
Pamiętam, że w szkole mnie uczyli, żeby nie zaczynać wypowiedzi od 'a więc', więc nie zaczynam od tych słów, co nie znaczy, że w drugim zdaniu nie mogę zacząć. Misz masz w mojej wersji- za dużo myśli, za mały zasób słów i zbyt wielki chaos, żeby wypowiadać się publicznie. Tak twierdzi przynajmniej 90% moim znajomych, których jest bardzo mało. Pomijając.
A więc, Szehira kazała mi się ładnie przywitać i przedstawić (tak, próbuję to zrobić, powoli, pooddycham jeszcze powietrzem, nawciągam się weny, która i tak uleciała ze mnie już dawno i zacznę pisać o sobie...).
Może na początek: o stronie dowiedziałam się od Namidy (z tego, co wyczytałam taki nick ma tutaj), wysłała mi linka na DA, nie mam pojęcia czy w drodze promocji Waszej strony, czy z podtekstem osobistym, ale że zauważyłam w napisie 'yaoi' to postanowiłam się zarejestrować. Jestem fanką tegoż gatunku, chociaż niekoniecznie znam klasyki czy też większość mang. I tutaj wypada wspomnieć, że moją ulubioną mangą jest 'Boys Next Door' Kaori Yuki (moją pierwszą właściwie), a nie-yaoi 'Alichino', chociaż chyba bardziej ze względu na kreskę. 'Zajmuję się' rysunkiem i nie mam zamiaru ukrywać, że chciałam nawet rysować 'stylem Kyou Shurei' (moje pojęcie stylu jest na tyle obszerne, że wszędzie i u każdego można znaleźć coś, do czego da się przyczepić i porównać do kogoś innego, więc darujmy sobie). Dlaczego akurat te autorki? Ponieważ posiadają dwie ważne cechy: po pierwsze są na tyle realistyczne, że mi odpowiadają; po drugie już od początku wzorowałam się na dollfie, a ich styl (głównie Shurei) - cóż- można przypuszczać, że jest na nich wzorowany. Nie uniknęłam zatem porównań do obu Pań, czasem także do Ai Yazakawa. Dlaczego o tym piszę? Żeby nie było, że jestem na tyle bezczelna, żeby kryć się z tym. Właściwie z czasem 'samo wyszło' tak, że mój styl (czy też styl Kaori Yuki+ Kyou Shurei, jak kto woli) rozwinął się i wyszło coś takie... dziwne. Nic dziwnego więc, że więcej mam wrogów, niż fanów. Moje postacie wyglądają bezpłciowo =___= ... Mam 22 lata, nazywają mnie Nana, ale ze względu na sporą popularność tego pseudonimu w internecie wyewoluowało na Nanase (co jest też zabawne, Pani z Clampa się tak nazywa z tego co kojarzę). Nie posiadam zbyt wielu podstaw rysunku, mimo że uczęszczałam rok do liceum plastycznego- jedyne co z niego wyniosłam to depresję. Tak, wiem dobrze jak ciężko zaistnieć i jeszcze być oryginalnym w twórczej części Polski. Polski- bo nie oszukujmy się, jesteśmy narodem dość zawistnym ;x. Poza zainteresowaniami rysunkiem, nijako mangą i Japonią, interesuję się również muzyką, w tym koreańską, historią i kulturą średniowiecznej europy, angelologią, grami mmorpg, trochę psychologią, pisaniem oraz bronią białą. Cierpię na agorafobię. I zaczynam się brać za własny komiks. To tyle.
Zaraz... bo wyszedł z tego monolog całkowicie bez składu, nie na temat i zupełnie w moim stylu. Chcę powiedzieć wszystkim : Witajcie! I mam nadzieję, że strona się rozwinie, nabędzie fanów i potencjalnych kupców. -i tak powinna brzmieć treść właściwa.
Edytowane przez Nanase dnia 16-12-2011 19:55
Postw: 301 Miejscowo: Potężny Księgozbiór Data rejestracji: 29.10.11
Dodane dnia 16-12-2011 20:19
Witaj, witaj, miło Cię poznać! Za średniowieczną Europę i psychologię masz u mnie wielkiego plusa
Powodzenia z własnym komiksem, miłego panoszenia się po stronie i szalej z nami na forum.
"No wiesz, standardy muszą być. Jak jest licealista, to koniecznie musi mieć chłopaka albo z mafii, albo lekarza, albo architekta, albo właściciela sklepu z kosiarkami".
Źródło cytatu: Jedyna i Niepowtarzalna Natiss
Postw: 489 Miejscowo: Hell, as usual ;3 Data rejestracji: 03.11.11
Dodane dnia 16-12-2011 23:20
Witaaam! Mam nadzieję, że się spodoba, i będziesz tu często pisać, i nas wszystkich polubisz, i zostaniesz na dłużej!
A mogłabyś podlinkować jakieś swoje dzieła? Chętnie zobaczyłabym, jak rysujesz i jak wygląda ten opisywany przez Ciebie styl
A z angelologią się z Tobą rozmijam, bo ja siedzę bardziej w demonologii :3 Ale fajnie poznać kogoś, kto też się interesuje tego typu żyjątkami ;3
"- Sometimes even Hell is frozen over.
- Maybe. But even Hell isn't frozen forever."
"Death In Your Eyes..." - Lucifer and Mastema
Postw: 36 Miejscowo: Krosno Data rejestracji: 16.12.11
Dodane dnia 17-12-2011 11:43
mając na myśli "angelologia", wliczam też demonologię (takie skrzywienie nie klasyfikować wszystkiego). "próbkę" opisanego stylu mam w avatarze, może z czasem coś dodam tutaj, ale jestem ostrożna z tym, ileż można czytać wciąż tych samych opinii, nawet mnie (ostoję spokoju) czasem aż ciężka ironia bierze bo nazwać tego bulwersem w 100% nie mogę. cierpliwości.
"Sztuka nie jest miejscem wojny. Dzieło sztuki jest wyrazem osobowości, wrażliwości i zdolności."
-Shinichi Suzuki (1898-1998)
Edytowane przez Nanase dnia 17-12-2011 12:03
Witam ciepło naszą utalentowaną Nanasę *^_^* Chodziło mi po głowie, że Ty... to możesz być Ty, Tą Nanase *_* i jestem szczęśliwa, że tak się okazało! Zupełnie mnie zaskoczyłaś, nie sądziłam, że taka sympatyczna z Ciebie osóbka, ponieważ na stronie Digiartu sprawiasz wrażenie dość niedostępnej, bardzo poważnej osoby (mimo, że teraz masz inne zdjęcie i z Twoich oczek bije ciepło... swoją drogą trochę zdębiałam, gdy je zobaczyłam, bo nie pokrywało mi się z tym, co Tobie zdawało mi się sądzić xD). W każdym razie kocham kreskę Alichino i uważam, że tego stylu nigdy dość. Poza tym tak sobie myślałam, że zainspirowały Cię buźki Dollfie (mam całą galerię *_*), kto pozostałbym na nie obojętny ... Uważam, że jesteś bardzo utalentowana, na Twoje rysunki się patrzy i patrzy i..... patrzy. A Agarofobia pewnie także pozwoliła Ci rozwinąć swój talent. Bo człowiek, potrzebuje się uzewnętrznić. Jeśli odczuwa blokadę, która mu na to nie pozwala, szuka innego sposobu, aby wyrazić swoje uczucia. Ty sięgnęłaś po rysunek. Może dlatego tyle w nim niesamowitości i klimatu. Naprawdę się cieszę, że mogę Cię poznać ^^" Czuj się tu u nas swobodnie. Nikt nie gryzie (ja tylko admina i An-Nah, bo nie umiem się powstrzymać :x ale to tylko moja miłość do nich ukazywana w dość agresywny sposó. Pozdrawiam!
Postw: 36 Miejscowo: Krosno Data rejestracji: 16.12.11
Dodane dnia 17-12-2011 12:53
Szehina napisał/a:
Zupełnie mnie zaskoczyłaś, nie sądziłam, że taka sympatyczna z Ciebie osóbka, ponieważ na stronie Digiartu sprawiasz wrażenie dość niedostępnej, bardzo poważnej osoby
Właściwie jestem dość "niedostępna" (wynik moich problemów psychicznych xD) ale staram się to zmienić, dlatego też wylądowałam u Was.
Szehina napisał/a:
W każdym razie kocham kreskę Alichino i uważam, że tego stylu nigdy dość. Poza tym tak sobie myślałam, że zainspirowały Cię buźki Dollfie
Zgadzam się! To, że jedna autorka wypłynęła tworząc Alichino i jeszcze go nie kończąc to wcale nie znaczy, że tak ma pozostać! Ale ludzie nie zdają sobie sprawy, że wcale nie tak mało rysowników "ma" ten styl, są po prostu nieznani. Przeglądałam kiedyś DA i spotkałam parę osób rysujących "dollfowym stylem". Minie sporo czasu, potu i krwi, zanim zagorzali fani zrozumieją, że nie tylko ich ukochani mangacy mają prawo do eksperymentów posługując się wzorcami.
Dziękuję za ciepłe słowa, w sumie nie spodziewałam się, że ktoś mnie kojarzy na tyle.
"Sztuka nie jest miejscem wojny. Dzieło sztuki jest wyrazem osobowości, wrażliwości i zdolności."
-Shinichi Suzuki (1898-1998)
Edytowane przez Nanase dnia 17-12-2011 12:53
Postw: 517 Miejscowo: Warszawa Data rejestracji: 04.12.11
Dodane dnia 17-12-2011 13:42
Witamy
I ode mnie parę słów xD
Jeśli artysta jest zdecydowany na tworzeniu tak jak czuje to powinien iść w tą stronę. Zwłaszcza jeśli to kocha Nie każdy też od razu musi być wrogiem bo napisze Ci coś nie pokrywającego się z Twoim zamysłem, taki jest czar ludzkiego umysłu, że różni się od innych.
Odniosłam wrażenie, że nie chcesz wrzucać prac bo nie masz ochoty słuchać nieprzychylnych opinii. No wiesz...moim zdaniem każdy przez całe życie się uczy więc takie ocenianie, że każdy komentarz będzie w Twoim mniemaniu zły, raczej nie pomoże Ci pokazać się. A często w tych zazdrosnych opiniach są też cenne, które nie mają na uwadze ranić a zwrócić na coś uwagę Wiadomo, że nie każdemu wpadnie się w gust ale nie można od razu sie zamykać i też patrzeć na resztę złym okiem
A co do szkół plastycznych to są dość specyficzne. Przeżyłam ją i jedyne co mogę powiedzieć to to, że nie nauczyła mnie zbyt wiele, ale dała jasny znak co kocham i co chcę robić w życiu. Niestety manga właśnie jest źle widziana bo okala się ją schematami, które działają niekorzystnie dla niej samej.
Co do stylu to uważam, że w samej mandze bardzo ciężko stworzyć swój własny, więc życzę Ci abyś właśnie udało Ci się to A skoro już tworzysz komiks to pewnie i on niedługo ujrzy światło dzienne
Wrzucaj prace bo trzeba się chwalić swoim talentem!
Postw: 36 Miejscowo: Krosno Data rejestracji: 16.12.11
Dodane dnia 17-12-2011 13:49
kkohaku napisał/a:
Odniosłam wrażenie, że nie chcesz wrzucać prac bo nie masz ochoty słuchać nieprzychylnych opinii. No wiesz...moim zdaniem każdy przez całe życie się uczy więc takie ocenianie, że każdy komentarz będzie w Twoim mniemaniu zły, raczej nie pomoże Ci pokazać się. A często w tych zazdrosnych opiniach są też cenne, które nie mają na uwadze ranić a zwrócić na coś uwagę Wiadomo, że nie każdemu wpadnie się w gust ale nie można od razu sie zamykać i też patrzeć na resztę złym okiem
Oh, bo wyszłam na jakąś jędzę xD. Potrafię odróżnić komentarz, który ma na celu "pokazanie" mi błędów i nakłonić do zmian tego czy tamtego. Ja mówię raczej o uszczypliwych, głównie tych krzywdzących. Napisałam, że wrzucę tutaj coś, ale nie teraz, muszę sobie poukładać w głowie bo trochę za mało w siebie wierzę. Nie chciałam nikogo obrazić czy coś ^^". Ale Ty wiesz coś o uszczypliwych komentarzach, czytałam na Omikami.
"Sztuka nie jest miejscem wojny. Dzieło sztuki jest wyrazem osobowości, wrażliwości i zdolności."
-Shinichi Suzuki (1898-1998)
Postw: 517 Miejscowo: Warszawa Data rejestracji: 04.12.11
Dodane dnia 17-12-2011 13:58
Ha ha wiesz to była moja osobista opinia I nadal ją utrzymuje ale to dlatego, że inaczej patrzę na rysunek Wiesz sama kiedyś siedziałam w stylu mangowym i uparłam sie, że będę mieć własny styl. Przez lata kiedy weszłam w inne towarzystwo zmieniły mi się priorytety, a manga już mnie tak nie kręciła.
A pisząc coś takiego nie miałam zamiaru Cię urazić, a powiedzieć, że musisz jeszcze popracować aby osoba, która spojrzy na Twoje prace nie pomyślała od razu o tych wszystkich autorkach mang, które wymieniłaś, a ujrzała coś co będzie się jej kojarzyło wyłącznie z Tobą Wiadomo nie jest to od razu możliwe , trzeba na to czasu i dużo ćwiczeń ale jest możliwe jeśli autor tego chce
A masz ku temu duże możliwości, masz talent a zwłaszcza oko do anatomii czym nie każdy może się pochwalić Nie doszukuj się u mnie złośliwości itp bo na prawdę nie to jest moim zamysłem
Postw: 36 Miejscowo: Krosno Data rejestracji: 16.12.11
Dodane dnia 17-12-2011 14:02
xD
Spoko, spoko, jestem młodym pokoleniem, a Kaori Yuki się starzeje xD.
A tak na poważnie -nie wyobrażam sobie rysunku bez tego, co mnie napędza, więc wzoru Dollfie. I tu pies pogrzebany.
Właściwie, zawsze uważałam, że anatomia idzie mi kiepsko ;x
"Sztuka nie jest miejscem wojny. Dzieło sztuki jest wyrazem osobowości, wrażliwości i zdolności."
-Shinichi Suzuki (1898-1998)
Edytowane przez Nanase dnia 17-12-2011 14:05
Jak słyszę słowo manga/anime, w mojej wyobraźni stają identyczne buzie. Nie oszukujmy się, mangacy rysują bardzo podobnie, wręcz identycznie. Wystarczy wystukać w grafice manga, a zaleją nas obrazy z identycznie wyglądającymi postaciami. Nie rozumiem, czemu to właśnie IM nie zarzuca się, że od siebie ściągają? Tylko atakuje się osoby, których ,,kreska" kojarzy się z jednym, jedynym autorem?
Ja jestem uszczypliwa, jeśli chodzi o opowiadania. Gdy któreś różni się od mojej wizji, nie umiem się powściągnąć i wygłaszam złośliwe komentarze xD Ostatnio staram się nad tym zapanować Ciężko...
Postw: 517 Miejscowo: Warszawa Data rejestracji: 04.12.11
Dodane dnia 17-12-2011 14:07
Też kocham Kaori Yuki *__* Jedyna autorka która mnie oczarowała, choć mam parę innych, które rozwalają mnie kreską, dbałością o anatomię, o to jak mają wypracowaną kreskę, że potrafią zrobić cały rozdział szkicowo, bez rastrów i wygląda to PIĘKNIE!
Rysując, ćwicząc łapkę i oko szybko znajdziesz swój styl
A to teraz niestety błysnę swoją niewiedzą i spytam: Co to jest Dollfie?XD
Postw: 517 Miejscowo: Warszawa Data rejestracji: 04.12.11
Dodane dnia 17-12-2011 14:08
Szehina napisał/a:
Jak słyszę słowo manga/anime, w mojej wyobraźni stają identyczne buzie. Nie oszukujmy się, mangacy rysują bardzo podobnie, wręcz identycznie. Wystarczy wystukać w grafice manga, a zaleją nas obrazy z identycznie wyglądającymi postaciami. Nie rozumiem, czemu to właśnie IM nie zarzuca się, że od siebie ściągają? Tylko atakuje się osoby, których ,,kreska" kojarzy się z jednym, jedynym autorem?
Ja jestem uszczypliwa, jeśli chodzi o opowiadania. Gdy któreś różni się od mojej wizji, nie umiem się powściągnąć i wygłaszam złośliwe komentarze xD Ostatnio staram się nad tym zapanować Ciężko...
Jest masę mang, które nie mają ''podobnych buź'' i są arcydziełami
Dolfie to najpiękniejsze oczęta na świecie, najsłodsze usteczka i przecudny wyraz twarzy. Do ręcznie wykonane lalki (bardzo drogie), wykonane z jakiejś żywicy plastycznej. Mają piękne, modne ubrania i... ach, nie da się tego wyrazić słowami. Musisz wyszukać w grafice!
Szehina napisał/a:
Jak słyszę słowo manga/anime, w mojej wyobraźni stają identyczne buzie. Nie oszukujmy się, mangacy rysują bardzo podobnie, wręcz identycznie. Wystarczy wystukać w grafice manga, a zaleją nas obrazy z identycznie wyglądającymi postaciami. Nie rozumiem, czemu to właśnie IM nie zarzuca się, że od siebie ściągają? Tylko atakuje się osoby, których ,,kreska" kojarzy się z jednym, jedynym autorem?
Ja jestem uszczypliwa, jeśli chodzi o opowiadania. Gdy któreś różni się od mojej wizji, nie umiem się powściągnąć i wygłaszam złośliwe komentarze xD Ostatnio staram się nad tym zapanować Ciężko...
Jest masę mang, które nie mają ''podobnych buź'' i są arcydziełami
Ale ja mówię o serze, a nie o dziurach w nim, Kkohaku
Postw: 36 Miejscowo: Krosno Data rejestracji: 16.12.11
Dodane dnia 17-12-2011 14:38
Dollfie są według mnie "puste", dlatego mam takie swoje osobiste zboczenie, żeby nadać im charakter i rolę. Ot, takie tam bawienie się lalkami na papierze. Kiedyś taką kupię, kiedyś, kiedyś w odległej galaktyce... jak mnie będzie stać za tysiąc lat świetlnych.
"Sztuka nie jest miejscem wojny. Dzieło sztuki jest wyrazem osobowości, wrażliwości i zdolności."
-Shinichi Suzuki (1898-1998)
Bannery do miejsc, w których można nas też znaleźć
Ciekawe strony
Shoutbox
Tylko zalogowani mog dodawa posty w shoutboksie.
Myar 22/03/2018 12:55 An-Nah, z przyjemnością śledzę Twoje poczynania literackie
Limu 28/01/2018 04:18 Brakuje mi starego krzykajpudła :c.
An-Nah 27/10/2017 00:03 Tymczasem, jeśli ktoś tu zagląda i chce wiedzieć, co porabiam, to może zajrzeć do trzeciego numeru Fantoma i do Nowej Fantastyki 11/2017
Aquarius 28/03/2017 21:03 Jednak ostatnio z różnych przyczyn staram się być optymistą, więc będę trzymał kciuki żeby udało Ci się odtworzyć to opowiadanie.
Aquarius 28/03/2017 21:02 Przykro słyszeć, Jash. Wprawdzie nie czytałem Twojego opowiadania, ale szkoda, że nie doczeka się ono zakońćzenia.