Sny 1
Dodane przez Aquarius dnia Lipca 06 2011 20:44:43
Ciemność, cisza, pustka
a pośrodku niej ja.
Jestem w jej wnętrzu
a ona jest w mym....
Jestem pustką.
- Ciemność, wciąż śni mi się ciemność. Odkąd ją zabiłeś nic innego nie istnieje, Seishiro-san.- Myślał młody mężczyzna o jednym oku zielonym i żywym, a drugim białym i martwym.
- CO...!?- Ciało Subaru stężało, gdy para silnych ramion objęła go od tyłu, unieruchamiając jego ręce, a czyjś ciepły oddech zaczął łaskotać go w kark.
Młodzieniec po pierwszym szoku zaczął wyrywać się z uścisku nieznajomego.
- Subaru-kun - usłyszał gładki jak jedwab znajomy szept.- Dlaczego tak się szamoczesz?- Pytanie było zakończone cichym, głębokim śmiechem, co rozwścieczyło Subaru.
- Seishiro-san! - Wykrzyknął młodzieniec i zaczął gwałtowniej się wyrywać. Jedyną reakcją Seishiro było wzmocnienie uścisku wokoło Subaru. Po kilku minutach młodzieniec zaprzestał szamotania i zaczął zastanawiać się.
- Czego on ode mnie chce? W każdym razie nie chce mnie zabić, inaczej już byłbym martwy.- Wtedy Subaru uświadomił sobie, że jego plecy są mocno przyciśnięte do klatki piersiowej mężczyzny, a policzek Seishiro delikatnie ocierał się o krótkie włosy chłopaka.
Subaru ponownie poczuł na karku oddech mężczyzny, gdy ten pochylił głowę i wyszeptał prosto do ucha młodszego.
- Subaru-kun, jakże miło znów ciebie widzieć.- Przez ciało młodzieńca przeszedł dreszcz. Seishiro przeniósł swoją uwagę na szyję Subaru.
- Co ty tu robisz?- Powiedział młodzieniec zaskoczony piskliwością swego głosu.
- Dobrze się bawię.- Powiedział mężczyzna przyciskając usta do tętnicy Subaru.
- AH!- Jęknął młodzieniec, instynktownie odchylając głowę.
- Ty także.- Zamruczał Seishiro.
- Sumeragi-san.- Dziewczęcy głosik rozbił świat na tysiąc kawałków.- Sumeragi-san. - Głosik wciąż powtarzał.
- Co? Już nie śpię.- Powiedział półprzytomny Subaru.
- Przepraszam, że pana budzę, Sumeragi-san,- powiedziała młoda pielęgniarka- ale doktor Hiroshi musi przeprowadzić parę badań.
- Oczywiście, rozumiem.- Odpowiedział Subaru.
--------------------------------------------------------------------------------
Nowa powiastka. Piszcie, czy chcecie jeszcze.
BYKAO@poczta.onet.pl