"Pocałunek" | ||
Pośród blasku błyskawic, werbli grzmotów. W odmęcie Twych oczu ogniste dłonie muskają mą duszą... ...roziskrzone obrazy w moim umyśle... Chrzęst kajdan, co pod Twoim dotykiem opadły, jak zeschłe liście. Łopot nieskończonych skrzydeł, szalonych ptaków moich pragnień, pijanych wolnością. Huk szkarłatnego przyboju, co z żarłocznością pożogi oplata krater żywiołów, pośród białych konarów dudniących echem, wspomnienia wiatru, co Twoim jest oddechem. kwiecień - maj 2002 r. |
||
Autor: Tarus | ||
Inne wiersze tego autora: ...i wszystko przez kota... Drzewko szczęścia Magia śmierci Pogrzeb naszego domu Senna rzeka |